Przedłużanie życia kwiatów ciętych

Może macie jakieś dobre sposoby? Koleżanka mi powiedziała, że róże trzeba zaparzyć we wrzątku na 10 sekund i od razu do zimnej wody wtedy stoją długo.
Inna mówila ze gerbery sa tak długo ładne az się im nie zmieni wody, jak zmienisz to padaja natychmiast…
Nie próbowałam. Macie jakies metody?

24 odpowiedzi na pytanie: Przedłużanie życia kwiatów ciętych

  1. Podłączam się pod pytanie, bo u mnie w domu wszystkie kwiatki wytrzymują maks 2 dni.

    • Dla wielu kwiatów: przed włożeniem do wody skrócić łodygi o mniej więcej centymetr półtora.
      Róże: naciąć łodygi wzdłuż na głębokość cm. Jak zaczynają więdnąć włożyć całe do wody (do wanny) na jakiś czas.
      Gerbery: nie nalewać za dużo wody, lubią niski poziom.

      • Do roz dodaje polowke aspiryny –

        Do reszty dodaje taki proszek z ktorym go sprzedaja u mnie w kwiaciarni – moje kwiaty minimum tydzien stoja – no i ja jeszcze chlodno w domu lubie miec moze to tez ma wplyw.

        • Zamieszczone przez kas
          Dla wielu kwiatów: przed włożeniem do wody skrócić łodygi o mniej więcej centymetr półtora.
          Róże: naciąć łodygi wzdłuż na głębokość cm. Jak zaczynają więdnąć włożyć całe do wody (do wanny) na jakiś czas.
          Gerbery: nie nalewać za dużo wody, lubią niski poziom.

          A co lubią i czego nie lubią tulipany, żonkile i frezje?

          • Zamieszczone przez gacka
            A co lubią i czego nie lubią tulipany, żonkile i frezje?

            Nie uważałam na Botanice praktycznej. Nie pamiętam 🙁

            • Zamieszczone przez gacka
              A co lubią i czego nie lubią tulipany, żonkile i frezje?

              gdzies, kiedys przeczytalam/uslyszalam, zeby tulipanom do wody wsypac lyzeczke cukru

              • tulipanom trzeba też podobno po godzinie wymienić wodę, bo puszczają dużo śluzu

                • Zamieszczone przez gacka
                  A co lubią i czego nie lubią tulipany, żonkile i frezje?

                  Tulipanom na całej długości ponakuwać łodygę igłą.

                  • W zależności od gatunku kwiatów, różnie je traktujemy po przyniesieniu do domu:

                    – róże: ich łodygi przycinamy ukośnie, aby powierzchnia wchłaniania wody była jak największa; codziennie zmieniamy wodę; możemy też (po uprzednim osłonięciu papierem liści i kwiatów) zanurzyć łodygi róż we wrzątku albo przypalić ich końcówki, po czym umieszczamy kwiaty w słabym roztworze soli kuchennej lub chlorku wapnia;
                    – goździki: przycinamy je tuż za oczkiem, usuwamy listki umiejscowione na dole, wstawiamy do odstanej letniej wody, którą zmieniamy co 2-3 dni; do wody dodajemy odrobinę kwasu bornego;
                    – tulipany: zanim włożymy je do wazonu, przez godzinę trzymamy zawinięte w papier i wstawione do naczynia z wodą w chłodnym miejscu; do wody dodajemy odrobinę cukru;
                    – gerbery: także zawijamy w papier i zanurzamy na kilka godzin w wodzie; potem przekładamy do wazonu;
                    – chryzantemy: przed wstawieniem do wazonu przycinamy ukośnie końce łodyg i miażdżymy je; (podobnie postępujemy z innymi kwiatami ze zdrewniałymi łodygami);
                    – konwalie i frezje: ustawiamy je w miejscu nasłonecznionym; nie wymagają częstego zmieniania wody;
                    – storczyki i storczykowate: zmieniamy im wodę co 4-5 dni (musi to być odstała kilka godzin woda; nie może ona zawierać chloru!);
                    – kompozycje z różnych kwiatów: pilnujmy by łodyżki wszystkich kwiatów były zanurzone w wodzie;
                    -kamelie, gardenie: do wody dodajemy odrobinę soli;
                    – margerytki: na 2 minuty zanurzamy łodyżki w chłodnym naparze mięty; potem wstawiamy do wazonu;
                    -dalie: przed wstawieniem do wazonu zanurzamy łodyżki w gorącej wodzie; do wazonu z wodą dodajemy aspirynę lub łyżeczkę alkoholu;
                    -astry, petunie, irysy, narcyzy, groszek pachnący, lwie paszcze: do wody dodajemy odrobinę cukru.

                    Żródło

                    • hmmmmmm najbatrdziej mnie interesuja tulipanybo to moj najulubieniszy kwiat – o czym niestety nie pamieta moj maz 🙁

                      Bede wyprobowywac wszystko jakleci zaczne od nakowania 😉

                      • To teraz już mądrzejsza jestem i o ulubione tulipanki, frezje i róże będę wiedziała jak dbać, by ich żywota przedłużyć. Dzięki dziewczyny.

                        • Zamieszczone przez CIKU
                          Może macie jakieś dobre sposoby? Koleżanka mi powiedziała, że róże trzeba zaparzyć we wrzątku na 10 sekund i od razu do zimnej wody wtedy stoją długo.
                          Inna mówila ze gerbery sa tak długo ładne az się im nie zmieni wody, jak zmienisz to padaja natychmiast…
                          Nie próbowałam. Macie jakies metody?

                          moja znajoma rzuca kostki lodu
                          ja proszek ktory daja w kwiaciarni, albo cukier /wode tez zmienia jak mi pasuje/
                          kwiaty kupuje czesto..i przewaznie stoja tydzien /gozdziki nawet dwa/

                          • Zamieszczone przez lauidz
                            Do roz dodaje polowke aspiryny –

                            Do reszty dodaje taki proszek z ktorym go sprzedaja u mnie w kwiaciarni – moje kwiaty minimum tydzien stoja – no i ja jeszcze chlodno w domu lubie miec moze to tez ma wplyw.

                            Tak odrazuj je nafaszerować lekami 😉

                            • Zamieszczone przez wobysk

                              – tulipany: zanim włożymy je do wazonu, przez godzinę trzymamy zawinięte w papier i wstawione do naczynia z wodą w chłodnym miejscu; do wody dodajemy odrobinę cukru;

                              Serdeczne dzieki!
                              Właśnie mi padły niedzielne imieninowe tulipanki…
                              Następne będą żyły dłużej mam nadzieję 🙂

                              • dwa mity odnośnie róż –
                                nigdy nie zanurzamy ich kwiatów w wodzie!
                                nie podpalamy łodyg!
                                tniemy ukosnie, ale najlepiej nie nożem a ukosnie oderwać kawalek łodygi.

                                ps. moj dziadek hodował róże…
                                jesli kwiat jest świeży i wczesniej w kwiaciarni nie przeszedł ulepszających zabiegów i nie stał tam 2 tyg, to powinien stac w wazonie ok. 2 tyg i pieknie się rozwinąć – wystarczy jedynie zmieniać wodę.
                                Kwiat świezy bedzie dużo wody pił. Zakonserwowany nie.

                                • Zamieszczone przez gacka
                                  A co lubią i czego nie lubią tulipany, żonkile i frezje?

                                  Końce tulipanów trzeba podciąć skośnie, ja codziennie zmieniam im wodę, stoją tydzień, czasem i dłużej.
                                  Końcówki róż podcinam skośnie i rozbijam troszkę np. młotkiem;). A w gerbery (choć osobiście ich nie lubię) wsadzam zapałki – siarką w łodygę.

                                  • “W perfekcyjnej Pani domu” oglądałam, ze do każdych kwiatów nalezy wrzucic kostke cukru i po ukosie naciąć łodygi.
                                    Wypróbowane, ale tylko na tulipanach -działa 🙂 Stoją tydzień (Wode wymieniam tylko raz na ten tydzien-nastepnym razem spróbuje czesciej)

                                    • najeli, moje tulipany bez takich zabiegów stoją juz tydzień – po prostu świeże były:)
                                      nieświeżym kwiatom nic nie pomoże.

                                      • Zamieszczone przez bruni
                                        nieświeżym kwiatom nic nie pomoże.

                                        Ot cała tajemnica.

                                        • Zamieszczone przez bruni
                                          najeli, moje tulipany bez takich zabiegów stoją juz tydzień – po prostu świeże były:)
                                          nieświeżym kwiatom nic nie pomoże.

                                          hehhe, pewnie tak jest:P
                                          Bo TŻ od jakies babulenki zawsze przywozi i sa piękne:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Przedłużanie życia kwiatów ciętych

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general