Witam. Moj synek (20miesiecy) od kilku tygodni podczas snu przygryza sobie jezyk. JAk zasnie to do 3 minut jest pierwszy okrzyk i ewidentnie widac ze ugryzl sobie jezyk bo czasami jest tak mocno ze krew leci! przeważnie z lewej strony rzadko z prawej.
Ale ma tak czasami mocno ze mu sie bialy nalot juz robi na tym ugryzionym miejscu 🙁 skad to moze byc? jest na to jakaś rada? juz nie moge patrzec jak sie meczy a my z nim bo nie pamietam kiedy przespaliśmy spokojnie noc 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: