psycholog potrzebny!

dziewczynki, mam problem ze szkołą, albo szkoła ze mną, albo z moim synem.sama już nie wiem.czuję się wyczerpana. szczegółowo nasze problemy szkolne opisywałam na wątku sierpień 2003.
sytuacja się tak zaostrzyła, a synek tak dalece nie radzi sobie ze stresem, z emocjami, gniewem itp, że PILNIE potrzebuję dobrego, sprawdzonego psychologa dziecięcego (w Warszawie:))
jeżeli macie taki sprawdzony kontakt, będę wdzięczna.

25 odpowiedzi na pytanie: psycholog potrzebny!

  1. psycholga nie znam.. ale czuje sie jakbym o własnym dziecku czytała. Bartek mówi dokładnie takei same teksty (jestem beznadzejny, wali głowa w sciane, sam sie karze itd). na szczęscie u nas klasa bez problemowa. pani go lubi, uwagi dostał na razie 2 (plus kilka skarg ze swietlicy) (mysle ze pani oszczędza go i tak uwagami nie szafuje). Ale wiem ze Bartek jest zdolny do tego aby sie tak mocnao zdenerwować, jest wrazliwy, łatwo sie wzrusza ale i tez rozrabia. potem załuje. To “samo-karanie ” to ma tak od wakacji. jakos nagle zaczął tak zwracac na siebie uwage. Przeczytalam ksiązke “jak mówić aby dzieic słuchały…” osiągnełam tyle ze on więcej mi mówi i raczej opowiada o swoich wybrykach, W sumie juz sie az tak nie złości. troche sie nadal obraza i karze ale rzadzie i bardziej dla demonstracji. Niestety na problemy w szkole to ty wpływu miec nie możesz…

    z ta ręka to straszliwy zbieg okoliczności… wspólczuje pecha i szkoly. napisz jak wam psycholog coś poradzi…

    • Boże Ewcia współczuję
      Psychologa nie znam ale życzę byście szybko kogoś sensownego znaleźli co by Wasz koszmar się skończył

      • ja sie tak zdenerwowalam jakby to o moje chodziło. mam swiadomość ile zalezy od okoliczności…

        • Ostatnio mieliśmy warsztaty z trenerami ze Stowarzyszenia “Razem przeciwko przemocy”
          wiem, że to nie ten temat, ale może warto zadzwonić do nich i zapytać o możliwość indywidualnych konsultacji

          Stowarzyszenie RPP
          ul. Białobrzeska 34 lok. 137
          02-341 Warszawa

          tel/fax:
          (22) 822 36 12
          czynny w godzinach 08.00? 15.30 od poniedziałku do piątku

          e-mail:
          [email][email protected][/email]

          zawsze możesz też udać się do Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej w rejonie Twojej szkoły

          problemu nie znam- poczytam Twój wątek- zrozumiałam, że problem jest poważny

          mam znajomą psycholog
          wiem, że pracuje w

          DANE ORGANIZACJI

          Pełna nazwa: Stowarzyszenie OPTA
          Data założenia: 06.03.1996
          Status: organizacja NON PROFIT

          Adres siedziby: 00-683 Warszawa, ul. Marszałkowska 85 lok. 34

          tel/fax: (22) 622 52 52, tel.: (22) 424 09 89

          • Effciu, strasznie Wam współczuję

            Rozumiem doskonale, że jesteś załamana, ale działaj, działaj, działaj, im szybciej tym lepiej. Biedny Franio, matko, jak on musi się czuc z tym wszystkim 🙁 Pewnie do końca sam nie wie, co się z nim dzieje…. Nie czekałabym na info o sprawdzonym psychologu, idź do poradni, której podlega Wasza szkoła, a sama szkoła nie posiada psychologa?

            Z Antka też od momentu kiedy zaczął szkołę wyłażą różne dziwne rzeczy

            • Troszkę się zorientowałam szybciutko przeczytawszy wątek
              rzeczywiście- przykre, sytuacja trudna 🙁

              szczerze współczuję

              powinniście zadziałać Wy jako rodzice, ale i szkoła też na równi z Wami
              powinni zaproponować Wam wizytę (wizyty!!!) w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej
              opiekę specjalistów- pedagoga czy psychologa szkolnego

              polecam te dwie instytucje

              • Zamieszczone przez Kodo
                Troszkę się zorientowałam szybciutko przeczytawszy wątek
                rzeczywiście- przykre, sytuacja trudna 🙁

                szczerze współczuję

                powinniście zadziałać Wy jako rodzice, ale i szkoła też na równi z Wami
                powinni zaproponować Wam wizytę (wizyty!!!) w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej
                opiekę specjalistów- pedagoga czy psychologa szkolnego

                polecam te dwie instytucje

                szkoła traktuje to tak, że to my mamy problem a nie oni. owszem, usłyszałam, że powinnam iść z dzieckiem do psychologa. no to to ja bez ich troski wiem. w szkole psychologa nie ma. pedagog….jest. kropka.
                “pomoc” szkoły polega na wyrzuceniu F ze świetlicy…..

                • Zamieszczone przez effcia
                  szkoła traktuje to tak, że to my mamy problem a nie oni. owszem, usłyszałam, że powinnam iść z dzieckiem do psychologa. no to to ja bez ich troski wiem. w szkole psychologa nie ma. pedagog….jest. kropka.
                  “pomoc” szkoły polega na wyrzuceniu F ze świetlicy…..

                  ale czy oni ze szkoły tez go chca wyrzucić?. rozumiem ze nie. ale nie widze szans na ich poprawe…

                  • Effcia kciukam za szybkie rozwiązanie problemów
                    Smutne to co piszesz 🙁

                    • Zamieszczone przez aborka
                      ale czy oni ze szkoły tez go chca wyrzucić?. rozumiem ze nie. ale nie widze szans na ich poprawe…

                      no “na razie” nie. ale ze świetlicy już nie możemy korzystać i mają w nosie co ja zrobię z dzieckiem od 7.30 do 11.30 i od 15.30 do 16.30. bo to już nie będzie ich problem.
                      ja też nie widzę szans. jeszcze się łudziłam przez moment, ale już nie.

                      • Zamieszczone przez Kodo
                        Ostatnio mieliśmy warsztaty z trenerami ze Stowarzyszenia “Razem przeciwko przemocy”
                        wiem, że to nie ten temat, ale może warto zadzwonić do nich i zapytać o możliwość indywidualnych konsultacji

                        Stowarzyszenie RPP
                        ul. Białobrzeska 34 lok. 137
                        02-341 Warszawa

                        tel/fax:
                        (22) 822 36 12
                        czynny w godzinach 08.00? 15.30 od poniedziałku do piątku

                        e-mail:
                        [email][email protected][/email]

                        zawsze możesz też udać się do Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej w rejonie Twojej szkoły

                        problemu nie znam- poczytam Twój wątek- zrozumiałam, że problem jest poważny

                        mam znajomą psycholog
                        wiem, że pracuje w

                        DANE ORGANIZACJI

                        Pełna nazwa: Stowarzyszenie OPTA
                        Data założenia: 06.03.1996
                        Status: organizacja NON PROFIT

                        Adres siedziby: 00-683 Warszawa, ul. Marszałkowska 85 lok. 34

                        tel/fax: (22) 622 52 52, tel.: (22) 424 09 89

                        dzięki serdeczne, będę dzwonić!

                        • Zamieszczone przez effcia
                          szkoła traktuje to tak, że to my mamy problem a nie oni. owszem, usłyszałam, że powinnam iść z dzieckiem do psychologa. no to to ja bez ich troski wiem. w szkole psychologa nie ma. pedagog….jest. kropka.
                          “pomoc” szkoły polega na wyrzuceniu F ze świetlicy…..

                          Bardzo, bardzo przykre 🙁
                          wiem, że stało się źle i każdy musi to zrozumieć- i dziecko, i dorosły
                          ale nie może być tak, że jest to Wasz problem
                          Wasze jest dziecko !!!
                          problem jest wspólny !!!

                          poszłabym najpierw do rejonowej PPP
                          są tam zajęcia socjoterapeutyczne- uczące rozpoznawania emocji, radzenia sobie z nimi

                          jeżeli możecie finansowo, radziłabym tez prywatne konsultacje

                          trzymam kciuki !!!

                          • Zamieszczone przez Kodo
                            Bardzo, bardzo przykre 🙁
                            wiem, że stało się źle i każdy musi to zrozumieć- i dziecko, i dorosły
                            ale nie może być tak, że jest to Wasz problem
                            Wasze jest dziecko !!!
                            problem jest wspólny !!!

                            poszłabym najpierw do rejonowej PPP
                            są tam zajęcia socjoterapeutyczne- uczące rozpoznawania emocji, radzenia sobie z nimi

                            jeżeli możecie finansowo, radziłabym tez prywatne konsultacje

                            trzymam kciuki !!!

                            ze strony szkoły to wygląda tak, że może problem jest wspólny, ale to my rodzice mamy go rozwiązać.
                            spróbuję wszystkiego, by dziecku pomóc.

                            • Zamieszczone przez effcia
                              no “na razie” nie. ale ze świetlicy już nie możemy korzystać i mają w nosie co ja zrobię z dzieckiem od 7.30 do 11.30 i od 15.30 do 16.30. bo to już nie będzie ich problem.
                              ja też nie widzę szans. jeszcze się łudziłam przez moment, ale już nie.

                              Porozmawiaj jeszcze raz z wychowawczynią, panią ze świetlicy, dyrektorem
                              może uda się uzyskać wspólne ustalenia
                              min. powrót do świetlicy, sposób poradzenia z emocjami dziecka (co na pewno będzie procesem, a nie jednorazowym załatwieniem sprawy)- konsultacje, pomoc pedagoga szkolnego

                              • Zamieszczone przez effcia
                                ze strony szkoły to wygląda tak, że może problem jest wspólny, ale to my rodzice mamy go rozwiązać.
                                spróbuję wszystkiego, by dziecku pomóc.

                                a oni nie uwazają ze dzieciak ma prawo sie wscieć jak go obrażą…

                                • Zamieszczone przez Kodo
                                  Porozmawiaj jeszcze raz z wychowawczynią, panią ze świetlicy, dyrektorem
                                  może uda się uzyskać wspólne ustalenia
                                  min. powrót do świetlicy, sposób poradzenia z emocjami dziecka (co na pewno będzie procesem, a nie jednorazowym załatwieniem sprawy)- konsultacje, pomoc pedagoga szkolnego

                                  decyzja jest dyrektorki. to jest osoba, która swoich decyzji nie zmienia.

                                  • Zamieszczone przez effcia
                                    ze strony szkoły to wygląda tak, że może problem jest wspólny, ale to my rodzice mamy go rozwiązać.
                                    spróbuję wszystkiego, by dziecku pomóc.

                                    Effcia, naprawdę rozumiem Cię i jednocześnie współczuję.
                                    Widzę, że masz pozytywne podejście i tak trzymaj!!!

                                    Jeżeli będziesz miała pytania, pytaj!
                                    Będę podpytywać pedagoga w mojej szkole, co można Ci podpowiedzieć, czy jaki namiar na specjalistę podać.
                                    Sama znam tylko te 2 organizacje, o których już pisałam, no i PPP (Poradnia Psychologiczna- Pedagogiczna).

                                    • Ewa-jestem w głębokim szoku po przeczytaniu Waszych perypetii:(
                                      Życzę z całego serca aby dało się tą sprawę jakoś rozwiązać i najważniejsze aby Franek odzyskał równowagę i spokój!!!!!!

                                      • effciu, przeczytałam wasza historie i jestem strasznie wstrząśnięta ta cała sprawą….
                                        życzę, żeby wam sie udało w jakis sposób zmienic tę szkołę
                                        powodzenia i oby Franek nie musiał już byc narażony na takie stresy…

                                        • dziękuję wam dziewczyny za wsparcie, dobre słowo i pomoc w znalezieniu sensownego psychologa i szkoły. siła forum jest niesamowita.

                                          FRanek od 2 tygodni chodzi do nowej szkoły, a ja każdego dnia utwierdzam się w przekonaniu, że ta zmiana była jedynie słuszną decyzją.
                                          Jest spokojniejszy, szkoła sprawia mu radość, choć przecież wszedł w zupełnie nowe środowisko…
                                          W przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni z psycholożką.
                                          Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: psycholog potrzebny!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general