Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witam, na “dziecko-info” gościłam dość dawno – wcześniej w forum “niepłodność”, ale postanowiłam powrócić (może to forum przyniesie mi więcej szczęścia 😉 Na imię mam Kasia, 31 lat na karku, a staramy się już baardzo długo (aż wstyd się przyznać, nie chcę Was załamywać), ale ostatnio byłam na pół roku wyłączona (najpierw leczenie bakterii, potem cyst), teraz zaczęliśmy od marca (w maju 3-ci cykl starań), może w końcu i do mnie uśmiechnie się szczęście, jak myślicie?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
Twórcze zestawy do rysowania na Dzień Dziecka. Najlepsze prezenty dla maluchów, które uwielbiają prace plastyczne
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Dla starających się
- Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
22 odpowiedzi na pytanie: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witaj Kasiu!
I zycze powodzenia z calego serca
AniaMP
[Zobacz stronę]
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Pewnie ze Cie przyjmiemy – jest nam tu bardzo wesoło a nawet jak bywa inaczej to szybko wprawiamy sie wzajemnie w dobry nastroj 🙂
Powodzenia w staraniach i lec zapisac sie do rankingu 🙂
Gosia z Leszna
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witaj droga imienniczko. Jestem “ciut” od Ciebie młodsza, ale wszystkie mamy tu bez względu na wiek jeden cel – mieć dzidzię. Mam nadzieję, że dzięki temu forum nabierzesz ogrom nadziei i szybciutko uciekniesz do “oczekujących”. Z całego serca Ci tego życzę, niech to forum przyniesie Ci szczęście. Cieszę się, że dołączyłaś do nas, ale tylko za bardzo się nie rozgość. Dopisz się do rankingu Maj i wpisz datę swojej niechcianej małpy, a my będziemy Ci kibicować, żeby nie “przylazła”. Powodzonka w staraniach
KASIA
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Ja sądzę, że powoli możesz szykować wyprawkę dla dzidziusia. U nas niemożliwe, staje się w zasięgu ręki!!! Wszystkie razem się wspieramy, więc nie ma co czekać tylko do ROBOTY!!! Pozdrawiam Cię serdecznie.
Betsi
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Właśnie dlatego się tu wpisałam – żeby złapać trochę “pozytywnych fluidów” – może “zarazimy” się od tych, którym się udało?
Kasia
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
witaj, witaj, i wchodź bez pukania. Każda duszyczka sie liczy jeśli potrzebne wsparcie i dobra rada. A dziewczyny też zawsze dorzucą coś od siebie. Rozgość sie u nas, a potem szybciutko zmykaj do oczekujących.
Życzę dwóch kreseczek jak najszybciej 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Cześć Kasiu !!
Brdzo serdecznie Cię witam, razem wszystko pokonamy:-)
Ja też będę miała monitorowane cykle, jakkolwiek na razie staram się od roku, ale widzę, że lekko nie będzie.
Trzymam za Ciebie mocno kciuki i życzę szybkiego przeniesienia się na ‘oczekujace’.
Marysia zwana riibą
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Dzięki wszystkim za ciepłe przyjęcie. Nie uważacie, że maj to piękny miesiąc na poczęcie dzidziusia?
Kasia
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witam serdecznie!
Na pewno juz niedługo pochwalisz sie nam fasolką. Tutaj lataja pozytywne fluidy więc na pewno będzie dobrze. 🙂
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
No pewnie że się uśmiechnie 🙂
Witam Cię serdecznie i życzę jak najszybszego przejścia na oczekujące.
Pozdrowionka.
Asia
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witam Cie bardzo serdecznie, ja tez jestem od niedawna i mam nadzieje, ze szybciutko opuścimy to mi9ejsce i przejdziemy do oczekujących razem z innymi dziewczynami
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witaj Kasiu!
Mam nadzieję, że długo u nas nie pobędziesz:). Trzymam mocniutko kciuki. Oby się udało! Witamy serdecznie
Gosia
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Myślę, że to super miesiąc, niestety, nas wzgęldy zdrowotno-leczeniowe wstrzymały aż do lipca z tymi poczynaniami:-)ale za Ciebie trzymam kciuki!
Marysia zwana riibą
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
trzymaj się, sprawdziłam ile lat sie starasz (sorry, że taka jestem ciekawska) to dobrze, że jesteś optymistką, wtedy życie jest łatwiejsze;) Mamuśka zawsze mnie pociesza jak mam doła, że miała koleżankę, która 13 lat leczyła się, jeździła od jednego lekarza, do drugiego. Po tych 13 latach użerania się z problemem dała za wygraną i…wkrótce zupełnie bez niczyjej pomocy zaszła w ciążę. Myślę, że my wszystkie przez to, że tak bardzo pragniemy dzidziusia uruchamiamy jakąś blokadę w naszej psychice i przez to te wszystkie odliczania cykli… Nawet najzupełniej zdrowe pary mają z tym problemy. Życzę powodzenia w dalszych staraniach, głowa do góry, pa
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Jeszcze ja dodam historię, znajoma mojej Mamy z pracy. 5 lat starać i… Nic. Jak dali za wygraną, to się dzieci sypnęly jedno za drugim (widać coś się odblokowało w ich głowach…) i mają teraz 4;-) Nie wiem, czy życzyć nam wszystkim aż takiej liczby, he he:-)Buziaczki.
Marysia zwana riibą
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
super zakończenie historii!! Inny przykład-mój były wykładowca informatyki-14 lat stażu małżeńskiego i nic. Próby, leczenie itp itd. Gdy się nikt w końcu cudu nie spodziewał proszę: żona rodzi mu pięknego synka. Dziś młody ma 3 lata. Ja sama jak się dowiedziałam byłam pod wrażeniem. Zaczyna mnie przerażac ta blokada psychiczna-może też ją mam?
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Witaj, z całego serca życze Ci powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Edyta
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
cześć, cześć kasiu witaj serdecznie!
powodzenia w staraniach:))
imienniczka katrin
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
chlup chlup, witaj szuwarku
tylko pamiętaj – zmykaj szybciutko do oczekujących
bo szczęściu pomożesz Ty!
agapa
[Zobacz stronę]
Re: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?
Kasiu witamy serdecznie:) dziewczyny wysylaja fluidy z oczekujacych wiec moze tez sie zarazisz:)
Ciku
wykresik
Znasz odpowiedź na pytanie: Puk, puk – czy mnie przyjmiecie?