Tradycyjnie placek powinien być drożdżowy i z kruszonką i taki właśnie jest w tym przepsie.
Placek ma niewiele składników szybko i łatwo się robi, a i ilość końcowa jest zadowalająca.
Przepis mam z programu “Domowa kawiarenka” odcinek nadawny ok. 2 tyg. temu. Robiłam go tylko raz ale wyszedł rewelacyjnie, no i ten zapach drożdżowego ciasta w domu.
Ciasto (*):
0,5 kg mąki
1 jajko
40 gr. masła
30 gr. drożdży
50 gr cukru kryształu
1 szklanka mleka
1,5 kg sliwek
do smaku troche skórki otartej z cytryny, szczypta soli, płatki migdałowe.
Kruszonka:
350 gr. mąki
200 gr cukru kryształu
200 gr masła
Mleko podgrzewamy, wsypujemy cukier a następnie drożdże, odstawiamy.
Mąkę przesiewamy przez sitko ze szczyptą soli, dodajemy jajko, masło, troche skórki optartej z cytryny i drożdże i wyrabiamy aż będzie odchodzilo od ręki (1). Zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (2).
W tym czasie przygotowujemy sliwki (dzie;imy na polówki) oraz robimy kruszonkę: wszystkie skaldniki wymieszać b. dokładnie wsadzić do zamrażalki.
Blachę z piecyka smarujemy masłem (3) wykładamy na nią rozwałkowane ciasto (4) gęsto układamy sliwki, posypujemy migdalami a następnie posypujemy b. gęsto kruszonką (trzeba ją zetrzeć na tarce jarzynowej).
Piecyk nagrzewamy na 50 st. stawiamy blachę na otwartych drzwiczkach piekarnika i czekamy aż wyrośnie.
Piec 200 st. 20-30 min.
Życzę wszystkim wszystkiego najsmaczniejszego!!!!!!!!
(*)Wszystkie skladniki na ciasto drożdżowe powinny być w tej samej temperaturze dobrze jest wyjąć je przynajmniej godzinę przed rozpoczęciem przygotowywania ciasta.
(1) mi od ręki nie odchodziło, odchodziło od miski więc podsypałam troche mąką, co nie dało efektu odchodzenia od ręki dalam sobie spokój z dalszym wyrabianiem no i wyszło.
(2) powinno podwoić swoją objętość, u mnie zajęło to jakieś 20- 30 min.
(3) blache taką dużą która jest dołączana standardowo do kuchenki
(4) ja ciasto rozwalkowałam tylko trochę, przeniosłam na wałku i resztę porozciągalam poprostu palcami
Ania i Bartuś (26.04.2004)
Edited by arabella on 2004/09/25 19:15.
Znasz odpowiedź na pytanie: