Remont w zamieszkałym mieszkaniu

W przyszłym tygodniu zaczynamy remont… Proszę o wszelkie rady odnośnie kwestii organizacyjnych. Jeśli ktoś ma podobny sajgon za sobą, to proszę o wpisy jak sobie poradziliście logistycznie z jedzeniem, spaniem, odrabianiem lekcji, praniem w warunkach remontowych.
Boję się…

29 odpowiedzi na pytanie: Remont w zamieszkałym mieszkaniu

  1. folia malarska to jest to, dużo foli i przykryć wszystko co się da.
    Całe mieszkanie na raz remontujecie?Czy pomieszczeniami?
    Tam gdzie będziecie spać, polecam powiesić zasłonę, koc co tam masz by ograniczyć przejście kurzu.
    Na starym mieszkaniu wywalałam prawie wszystkie meble więc u mnie wszystko szło w kartony i worki.

    • Zasłony nie powieszę, bo mam duży otwór drzwiowy. Chcielibyśmy pomieszczeniami, ale tak całkiem to się nie uda… Meble zostają. Zakres pracy to szpachlowanie, malowanie, tynki strukturalne.
      Jednym zdaniem – spodziewam się, że całe mieszkanie będzie rozbabrane. Oczywiście, nie łudzę się, ze na święta będzie już “po”.

      • Przerabiałam to, było ciężko.
        Remontowaliśmy sami, po pracy i w weekendy.

        Remontowaliśmy tak, że najpierw mieszkaliśmy w małym pokoju, jego nie ruszaliśmy, zrobiliśmy pozostałe pomieszczenia, a na końcu jak w innych pomieszczeniach dało się żyć, to robiliśmy dopiero tamten pokój.
        Dobrym pomysłem chyba też jest remont po kolei poszczególnych pomieszczeń.
        Spanie – w tym małym pokoju.
        Jedzenie – suchy prowiant jak kuchnia była w rozsypce.
        Pranie – popraliśmy wszystko zanim zaczęliśmy łazienkę i starczyło nam rzeczy czystych na szczęście do czasu aż nowa pralka stanęła w łazience.

        bo ja myślałam że się nerwowo wykończę.

        • Zamieszczone przez Kamelia
          Zasłony nie powieszę, bo mam duży otwór drzwiowy. Chcielibyśmy pomieszczeniami, ale tak całkiem to się nie uda… Meble zostają. Zakres pracy to szpachlowanie, malowanie, tynki strukturalne.
          Jednym zdaniem – spodziewam się, że całe mieszkanie będzie rozbabrane. Oczywiście, nie łudzę się, ze na święta będzie już “po”.

          łazienki i kuchni nie ruszasz?
          to rób spokojnie pomieszczeniami wynosząc co się da do innych pomieszczeń, a co się nie da wystaw na środek pomieszczenia i nakryj folia malarską
          będzie wszystko rozbabrane i pokryte białym pyłem bo po szpachlowaniu się te ściany papierem ściernym przeciera i wtedy powstaje najbardziej uciążliwy brud

          • Zamieszczone przez Kamelia
            Zasłony nie powieszę, bo mam duży otwór drzwiowy. Chcielibyśmy pomieszczeniami, ale tak całkiem to się nie uda… Meble zostają. Zakres pracy to szpachlowanie, malowanie, tynki strukturalne.
            Jednym zdaniem – spodziewam się, że całe mieszkanie będzie rozbabrane. Oczywiście, nie łudzę się, ze na święta będzie już “po”.

            Na pewno brud i pył będzie wszędzie, w każdej szczelinie
            Imo dobry pomysł robienia po kolei poszczególnych pomieszczeń.
            My tak robiliśmy – to co się dało spakowaliśmy w kartony i wynieśliśmy do piwnicy, na balkon
            Meble, których nie można wynieść – na środek pokoju, folia i taśma i jakoś było.
            Ze spaniem jeździliśmy po wszystkich pomieszczeniach 😉
            Przy ostatnim remoncie salonu, mimo wieszania zasłon w drzwiach itp
            i tak syf był w całym domu.
            Przy większych, długotrwałych remontach pranie robiłam u mamy

            Ps. Ja chyba jestem dziwna bo lubię remonty i przemeblowania
            Od wprowadzenia się (10 lat temu) było już kilka remontów
            1. kuchnia, łazienka i przedpokój
            2. wszystkie pokoje
            3. jakieś 2-3 lata później zamiana pokoju J. i naszej sypialni i ofkors remoncik
            4. ostatnio salon
            Teraz się przymierzam pomalutku do przedpokoju 😉

            • Zamieszczone przez Kamelia
              W przyszłym tygodniu zaczynamy remont… Proszę o wszelkie rady odnośnie kwestii organizacyjnych. Jeśli ktoś ma podobny sajgon za sobą, to proszę o wpisy jak sobie poradziliście logistycznie z jedzeniem, spaniem, odrabianiem lekcji, praniem w warunkach remontowych.
              Boję się…

              Nie wiem, ale chętnie poczytam. Muszę do wakacji remont zrobić, ale pojęcia nie ma jak

              • Zamieszczone przez zuzelka83
                łazienki i kuchni nie ruszasz?

                Płytek nie ruszam, ściany będą odświeżane.

                • Zamieszczone przez Kamelia
                  Płytek nie ruszam, ściany będą odświeżane.

                  no to remont łazienki to szpachlowanie jeden dzień, tarcie ścian drugi, malowanie trzeci, malowanie drugą warstwą czwarty
                  to taka wersja pesymistyczna
                  to przez tyle dni chyba dasz radę bez prania? grunt że sedesu nie ruszasz 😉

                  • Zamieszczone przez zuzelka83
                    no to remont łazienki to szpachlowanie jeden dzień, tarcie ścian drugi, malowanie trzeci, malowanie drugą warstwą czwarty
                    to taka wersja pesymistyczna
                    to przez tyle dni chyba dasz radę bez prania? grunt że sedesu nie ruszasz 😉

                    Ale pranie to nie tylko remont łazienki
                    gdzieś je trzeba też wysuszyć
                    a przy kurzu i pyle w całym domu ciężko znaleźć takie miejsce 😉

                    • Zamieszczone przez Asik.
                      Ale pranie to nie tylko remont łazienki
                      gdzieś je trzeba też wysuszyć
                      a przy kurzu i pyle w całym domu ciężko znaleźć takie miejsce 😉

                      fakt
                      myślę jak ja to robiłam
                      na balkonie nie suszyłam na pewno bo to listopad i grudzień był
                      jak sobie przypomnę to napiszę

                      • Ja tylko podpowiem ze jeśli ruszana kuchnia i przenoszone meble najlepiej takie podstawowe żeczy typu kubki, noże czy talerze miec gdzies pod reką bo zawsze sie okazuje ze jest gdzies w ostatniej szafce lub pudle do którego nie idzie dostac. Mam za soba wielki remont wszystkich pomieszczeń łącznie z burzeniem ścian i robieniem gładzi itd. Z dwója malych dzieci to był koszmar

                        • Zamieszczone przez Kamelia
                          W przyszłym tygodniu zaczynamy remont… Proszę o wszelkie rady odnośnie kwestii organizacyjnych. Jeśli ktoś ma podobny sajgon za sobą, to proszę o wpisy jak sobie poradziliście logistycznie z jedzeniem, spaniem, odrabianiem lekcji, praniem w warunkach remontowych.
                          Boję się…

                          rada pochowaj wszystko w torby foliowe. kiedys jak rozwalałam kawałek sciany. szafa była zaklejona jako taki fotią. w szafie aparat, w etiu… Jak go otworzyłam to przy uszczelce miał kurz. dletego zalóz ze sie wszystko zakurzy i jesli nie chcesz prać wszystkiego to jakos to zabazpiecz. zamkniętra szafa to nie zabezpiecznie. polecam tez jakis wilgotne szmaty u dołu drzwi – zeby kurz nie wpadał do pomieszczeń nie remnontowanch.

                          • Jestem w trakcie remontu łazienki i wc. Kąpiemy się w kuchni w dużej balio-misce 🙂 Piorę też w kuchni. Mąż odkręca mi kran i na jego miejsce dokręca wąż doprowadzający wodę do pralki. A brudna woda wypływa też wężem do zlewu, przyczepionym za pomocą takiej łukowatej kształtki.
                            Kiedy był zdemontowany sedes, byliśmy się załatwić w markecie :), na szczęście był tylko taki jeden dzień, teraz sedes już jest, tylko pana kafelkarza trzeba na chwilę wyprosić 😉
                            Jednego się nie da uniknąć, wszystko w mieszkaniu jest zapylone, pomimo folii, sprzątania, ścierania. Myślę, że dopiero jak skończy się remont, to na dobre się posprząta.

                            • o matko zyczę szybkiego i udanego remontu 🙂

                              • właśnie finiszuje

                                poniedziałek: zakup materiałów i farb (decyzja kolorystyczna w godzine), gruntowanie 2x pokoju wiktorii, latanie dziur w scianach w korytarzach, lazienkach itd., przenosiny kontaktow itd.
                                wtorek: gruntowanie + malowanie scian wiktorii+ zakup i skręcenie mebli, montaz polek w pralni, zdjecie szyby w kuchni, czyszczenie scian imalowanie nr 1 (bez zmiany koloru)
                                środa: przeniesienie półek w pralni :D, koncowka malowania wiktorii (barwy) i wieszanie polki, malowanie kuchni i salonu
                                czwartek: malowanie sypialni + zmiana łózka, malowanie korytarzy, konczenie kuchni
                                piatek: oproznienie z isytniejacych mebli pokoju leona, malowanie w 2 koloraxh x4, montaz polek na ksiazki pod sufitami

                                jutro: malowanie lazienki, dociecie biurka wiktorii
                                niedziela – koncowka sprzatania.

                                remont w tydzien

                                obieadow brak
                                kanapki + zimne żarcie + pho na wynos
                                pranie – brak – puszcze jutro i w niedziele i jakos nadgonie
                                spalismy jak popadlo – a to kanapa, a to zbiorowo na jednym lozku

                                czwartek-piatek normalnie pracowalam

                                • Zamieszczone przez agusjot
                                  Jestem w trakcie remontu łazienki i wc. Kąpiemy się w kuchni w dużej balio-misce 🙂 Piorę też w kuchni. Mąż odkręca mi kran i na jego miejsce dokręca wąż doprowadzający wodę do pralki. A brudna woda wypływa też wężem do zlewu, przyczepionym za pomocą takiej łukowatej kształtki.
                                  Kiedy był zdemontowany sedes, byliśmy się załatwić w markecie :), na szczęście był tylko taki jeden dzień, teraz sedes już jest, tylko pana kafelkarza trzeba na chwilę wyprosić 😉
                                  Jednego się nie da uniknąć, wszystko w mieszkaniu jest zapylone, pomimo folii, sprzątania, ścierania. Myślę, że dopiero jak skończy się remont, to na dobre się posprząta.

                                  Mysle o remoncie lazienki od 1,5 roku ale sie boje Nie mam zadnego marketu pod nosem nie wiem jak to bedzie Chyba najtrudniejsza w remoncie lazienka no i kuchnia ostatecznie choc jedzenie mozna zamawiac… z sedesem nikt mi nie przyjedzie …chyba ze sobie postawie toy toya na balkonie

                                  • oplulam sie z tego toy toya na balkonie i latania do supermarketu na siku..:D

                                    ja remontu u siebie nie robilam.. Ale u rodzicow jak byl… to chociaz to byl jeden pokoj z kuchnią.. i burzenie sciany to syf w calym domu był. 3 bracia stolowali sie w szkole ( obiady mieli wykupione ), a czwarty brat i rodzice zyli na kanapkach, lub zupkach chinskich 🙂

                                    i tak jak wczesniej dziewczyny pisaly.ofoliowane wszystkiego dokladnie. mama dodatkowo szafki pozaklejala..zeby w najmniejsze szczeliny kurzu nie naszlo..

                                    • My jak robiliśmy remont w mieszkaniu w bloku to chodzilismy do toalety do sasiadki Wieczorem cała wycieczka szła na siku przed snem

                                      • Zamieszczone przez szpilki
                                        właśnie finiszuje

                                        Naprawdę, sprawnie Wam poszło… Zazdroszczę.
                                        Jutro zaczynamy remont. Mam urlop tylko jutro… 🙁

                                        • Zamieszczone przez Kamelia
                                          Naprawdę, sprawnie Wam poszło… Zazdroszczę.
                                          Jutro zaczynamy remont. Mam urlop tylko jutro… 🙁

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Remont w zamieszkałym mieszkaniu

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general