Rozrywka… jakie macie sposoby???

Ja dla rozrywki robię różne rzeczy, czasem jeździmy z dziewczynami po mieście do rana autem, głośna muza i fajnie jest… czasem piekę jakieś pyszności… szyję… gram w strzelanki albo hoduję na farmvillu…

… niektórzy robią

… A co wy robicie dla rozrywki???

Pozdrówki 🙂

18 odpowiedzi na pytanie: Rozrywka… jakie macie sposoby???

  1. Zamieszczone przez SuperBasiek
    Ja dla rozrywki robię różne rzeczy, czasem jeździmy z dziewczynami po mieście do rana autem, głośna muza i fajnie jest… czasem piekę jakieś pyszności… szyję… gram w strzelanki albo hoduję na farmvillu…

    … niektórzy robią

    … A co wy robicie dla rozrywki???

    Pozdrówki 🙂

    niezłe

      • od czasu do czasu robie to co ten pan… Ale tylko jak w domu brakuje wina.

        • Zamieszczone przez Tatanka
          od czasu do czasu robie to co ten pan… Ale tylko jak w domu brakuje wina.

          to ty masz taka maszyne do snopowiązałków??

          • Zamieszczone przez becia84
            to ty masz taka maszyne do snopowiązałków??

            no ba! bizona mam to dlaczego nie isc na calosc?ja tez potzrebuje rozrywki…

            • Zamieszczone przez Tatanka
              no ba! bizona mam to dlaczego nie isc na calosc?ja tez potzrebuje rozrywki…

              fajnieeeeeee:) tez bym sobie polatała z goła ‘karolina” ale u mnie za duzo gapiów

              • dla rozrywki najchetniej pisze jakies kartkowki dla uczniow
                szczegolnie zlosliwie trudne, ewentualnie szczegolnie zlosliwie glupie

                czasami dla rozrywki wkrecam znajomych w jakies glupie zarty (ostatnio wmowilam mojej szefowej, ze ma dziure w spodniach na tylku – uwierzyla!!!)

                swego czasu w przeszlosci robilam tzw. “zmylki dla rozrywki (psychologia tlumy, np. wszyscy czekaja na zielone swiatlo, a ty nagle zaczynasz isc przy czerwonym a tlum za toba)
                nalezalam tez do klubu jednogryzowcow – kanapka podwojna, najl;epiej z czerstwego chleba z jakims chrzanionym paprykarzem zjadana na raz (matko, cala sztuka robienia tego to byla! teorie, nauki, eh…)

                w snopowiazalke bym sie nie wrzucila, nago szczegoilnie, ale cos w tym jest;)

                • sprzatam 😀
                  i mowie całkiem poważnie.

                  śpiewam i tancze.
                  spotykam się z ludźmi, którzy dodają mi skrzydeł.

                  i rozrywam sie na forum;)

                  • ostatnio moja rozrywka jest glownie dziecko, teraz doszlo forum ze wzgledu na zwolnienie trybu zycia 😉 gdzies czasem kino czy jakies wyjscie na piwko – bezalkofolowe 😉 dowowki imprezki – u nas. O byl jeden koncert w tym roku Perfect 😉

                    Wczesniej:
                    koncerty (rozne takie ogormne typu Clapton w Gdyni na ktory specjalnie jechalismy, sciema do kobiety w ochronie ze ten aparat to musimy wniesc bo nei mamy kasy na depozyt (50 zeta nie zwrotne) a ze slaska jestesmy i co mamy zrobic – a na spodzie plecaka kamera heh caly koncert nagrany w wogole to w Sopocie zatrzymalismy sie wiec byloby gdzie go odwiesc 😉 Megadeth (rowne 10 lat po poprzednim koncercie na ktorym tez bylismy, czekanie na Spodkiem na parkingu do 1-2 w nocy na muzykow, zdjecia z super przystojnym Broderikiem wr ale ciacho no i na koncercie dostalam od niego do rak wlasnych kostke – caly tlum ludzi a dostalam ja ja … potem mimo zakazow menedzerki rozmowa moja angielszyzna zupelnie kiepska z Musteinem by zrobil sobei jednak fotke (opr ochraniarzy swoich ze Ci nei pozwalaja i tak o to mam fotke z nacpanym Musteinem hehehe) w Spodku podczas jaies Metalmani, Kult takze spodek, Na slaskim..e duzo by wymieniac, po takie mniejsze typowo klubowe – Coma itd czy plenerowe- to juz cala kolekcja by byla), wejscie w tlum fotoreporterow z moim malym aparacikiem by porobic zdjecia z bliska sportowcom (wszyscy stoja za barierkami ja jedna metr od wszystkiego i zdjecia robia mi hahaha) imprezy do bialego rana koniecznie w doborowym towarzystwie, jak byl sezon to mecze ogladane na telebinie a potem imprezka do rana 😉 spontaniczne wypady zupelnie niezaplanowane (idziemy sobie ekipka przez miasto – o pociag to moze Krakow ;)) wypad nad morze na weekend (wyjazd w piatek rano powrot w niedziele rano 😉 hehe, robienie orla na sniegu w 20 stopniowy mroz (zawsze d tych szalnstw znalazl sie super kompan i to nie moj malz – on stal i pukal sie po glowie, stara baba i tak szaleje 😉 ) czy wpadanie do kumpla o 23 cala ekipa (bo knajpe nam zamkneli) a oczywiscie on nic sie ni spodziewa jak zawsze i cichutko na palcach niby dreptamy haha (po kilku piwach to sie nie da oczywiscie haha – no przesmiesznie to musialo wygladac) obok mieszkania jego matki co mieszka pietro nizej w tym samym domu, rzutki – uwielbiam, tance przy super muzie (najlepiej z szafy grajacej) no spiewy na cale gardlo,karaoke mimo ze spiewac nie potrafie(zupelnie falszuje strasznie) i skakanie z mikrofonem – rozbawianie ludzi w knajpie i wyrywanie do spiewu ze mna bilard moze byc, a najlepiej to bawienie sie tak na calego bez alkoholu 😉 Wypad na wczasy to nei lezenie tylko jak Egipt to rejs po Nilu, wszystkie wycieczki, nurkowanie glebinowe z butla, “rozmawianie” i zaprzyjaznienei sie z miejscowymi mimo ze oni nie znaja angielskiego (tu moj malz wykazal wiele inicjatywy i tak mamy znajomych z ktorymi korespondujemy w cieplych krajach) 😉 I jeszcze wiele wiele wiele moglabym pisac

                    Ogolnie, to zycie na maksa, szalnestwo na maksa, bycie wszedzie zawsze w najlepszym miejscu itd 😉

                    I wiele wiele innych, a na spokojnie to czytanie ksiazek, jazda konna, plywanie, gry na kompie tez, jakis tysiac, czasem strzelanki (choc zawsze szybko przegrywalam ;))

                    Edit: kolezanko – dzieki wielkie, bo m truje ze tak nudno czasem i malo sie u nas dzieje, a tak sobie uswiadomilam, ze to wszystko, to odkad z moim m jestem i dzieje sie oj dzieje i dzialo sie i pewnie teraz troszke odpoczynku, ale znow zacznie sie dziac 😉

                    • piekę chleby
                      często śpiewam,
                      gram w kręgle,
                      albo biegnę na siłownię.
                      To mi daje motor fizyczny..

                      Psychiczny-
                      rozmowy,
                      dobrzy ludzie,
                      rollercoaster w wesołym miasteczku;)

                      • To zależy ile mam czasu. Zwykle bardzo mało 🙁
                        Wtedy:
                        czytam książki – dosłownie całymi stadami,
                        jeżdżę samochodem i słucham muzyki
                        spotykam się z przyjaciółmi

                        • takie spontaniczne wyjazdy “przed siebie” znam i ja
                          nuda? to chodźmy na dworzec, pojedziemy gdzieś 😀
                          Bieszczady w pigułce, jazda całą noc żeby pobyć TAM chociaz chwilkę
                          to z czasów przedninowych, aczkolwiek teraz dziecko odchowane, można we trójkę też już poszaleć 😉

                          koncerty, domówki, jakieś spontaniczne nasiadówy u kogoś
                          rowerowe wypady – nigdzie się tak nie relaksuje jak jadąc gdzies za miasto, słuchawki na uszach, wiatr we włosach 😉
                          książki
                          dużo muzyki słucham wciąż

                          a :aktualnie rozrywam się tłumacząc akty historyczno prawne

                          • – wyjazdy na pikniki i pokazy lotnicze po całej Europie – gdzie się tylko da
                            – wyjazdy na kocie wystawy
                            – wyjazdy w góry
                            – rower
                            – czytanie książek
                            – kino z mężem
                            – spotkania z przyjaciółmi
                            – gokarty

                            Generalnie jest tak, ze w sezonie wiosna-lato-jesień w każdy weekend jesteśmy albo na samolotach, albo z kotami (ostatnio to odpuściliśmy) albo maszerujemy z dziećmi w góry.

                            • rozrywka, rozrywka, rozrywka…
                              co to jest rozrywka?

                              nie pamietam, kiedy choc chwile mialam dla siebie.
                              jesli juz, to ksiazki, ksiazki,ksiazki. ewnetualnie prasa.

                              a jesli sie rozrywamy rodzinnie, co ma miejsce dosyc czesto, to albo gdzies jedziemy /roznego rodzaju dinozaury, zoo, las, wesole miasteczko, etc./, albo kino, albo znajomi /tez z dzieciakami/.

                              • Najbardziej dla rozrywki lubię malowanie ścian. Ale mieszkam w wynajmowanym, to za często nie można, a tak ciągle na biało, to za nudno.

                                • Ja najlepiej relaksuje się przemeblowywując:)
                                  Rzadko kiedy zdarza się by znajomi byli 2 razy w tym samym ustawieniu 🙂

                                  • Zamieszczone przez aggi
                                    Ja najlepiej relaksuje się przemeblowywując:)
                                    Rzadko kiedy zdarza się by znajomi byli 2 razy w tym samym ustawieniu 🙂

                                    ja tez to uwielbiam,ale mam
                                    malo miejsca
                                    malo mebli;-)

                                    • – slucham muzyki
                                      – slucham muzyki i pije wino
                                      – czytam ksiązki
                                      – tanczę do radosnej tworczości w stylu stereo mc’s
                                      – slucham plyt pj harvey, pije wino i spiewam
                                      – pije wino i gadam na gg z kims, kto pije wino 😉
                                      – raz na ruski rok udaje mi sie pojechać na koncert (ha, killing joke w pazdzierniku:)
                                      – wychodze z psem i mam wszystko gdzies
                                      – planuje, co kupie do mieszkania, jak bede miala kase
                                      – siedze na portalach modowych
                                      – czytam demoty i mistrzow

                                      takie skromne rozrywki pani w srednim wieku 😀

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: Rozrywka… jakie macie sposoby???

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo
                                      Enable registration in settings - general