Dziewczyny kochane!
Po wczorajszych wahaniach emocji 😉 (przypominam: najpierw czekałam w rezygnacji na @ potem dla zapełnienia czasu zrobiłam w końcu wykres FF i odkryłam euforycznie, że jednak wygląda na to że mam ovu -a że nieco spóźniona no cóż, lepsza spóźniona niż żadna). Dzięki Wam nieco się uspokoiłam. Muszę przyznać, że w ciągu ostatnich 2 tygodni bycia tu z Wami dowiedziałam się więcej niż kiedykolwiek. Mój totalny brak wiedzy w zakresie zachodzenia w ciążę wynika z faktu iż przez lata w ogóle nie interesowałam się tym tematem czego skutki widać teraz :((. Pierwsze starania podjęłam dokładnie 31.12.2003 i w dalszym ciągu czuję się jeszcze jak pijane dziecko we mgle rzucone na głęboką wodę;). Dzięki Wam zmienia się to z dnia na dzień za co bardzo bardzo bardzo Wam dziękuję.
Teraz czekam na @ z pełnym spokojem. Postanowiłam wrzucić lekko na luzik bo jak tak dalej pójdzie to nie będę myślała o niczym innym jak tylko czy to już TEN moment czy to TA temperatura i stracę kontakt z rzeczywistością. W końcu jest jeszcze tyle innych rzeczy którymi powinnam się zająć. Obiecałam sobie że będę od nowego cyklu grzecznie i rzetelnie spisywać temperaturki, dbać o siebie i uzbrojona w test ovu Z SIŁĄ SPOKOJU ruszę do dzieła. Dzisiaj postaram się zapisać do pani dr Padzik (tak zachwalałyście że aż pójdę sprawdzić co to za anioł 😉 ) a potem czas pokaże. Obiecuję już nie panikować bez powodu ;). A tymczasem pozdrawiam Was bardzo gorąco i wysyłam fluidki spokoju (bo innych na razie nie mam 😉 )
PS. AgaHH dziękuję za wskazówki jak zrobić tego nieszczęsnego linka do moich temperaturek 🙂 Udało się jak widać na załączonym obrazku. Cmook:)
Z uszanowaniem
WASZA SIŁA SPOKOJU 😉
Miyu
+ moja tempka
[Zobacz stronę]
4 odpowiedzi na pytanie: Siła spokoju ;)
Re: Siła spokoju 😉
Gratuluję spokoju…. bo ja już “walczę” z objawami ciążowymi (wmawianymi) 🙂
Pozdrawiam
Ania
Re: Siła spokoju 😉
Jak juz się uspokoiłam odeszły mi wszystkie urojone objawy jak ręką odjął hahaha Ale za to humor mam wreszcie doskonały 😉 Życzę żeby te objawy jednak nie były tylko wmawiane 😉
Miyu
+ moja tempka
[Zobacz stronę]
Re: Siła spokoju 😉
Nic się nie martw nikt nie urodził się od razu geniuszem 🙂
Każda z nas zaczynała podobnie. Bo skąd niby miałaby wiedzieć jeżeli problem jej nie dotyczył. Po co zbędnie zaśmiecać głowę 🙂
Wiadomo, że wtedy kiedy zaczyna to bezpośrednio dotyczyć swojej osoby, człowiek zaczyna się wciągać w tajniki wiedzy. A później to już jest się w danym temacie jak chodząca encyklopedia.
I nie myśl tyle o ciąży, bo często zbyt intensywne myślenie i pragnienieb bycia w ciąży przynosi wręcz odwrotny skutek
A będzie napewno dobrze. 🙂
Przesyłam fluidki ciążowe!!!
Re: Siła spokoju 😉
No własnie grunt to spokój. A kiedy masz dostać @ bo ja około 10 lutego a później zamierzam postarać się z mężulkiem o dzidziusia, może będziemy się starać w tym samym terminie to byłoby mi raźniej. pozdrawiam Mygdu
Mygdu i trzy aniołki
Znasz odpowiedź na pytanie: Siła spokoju ;)