Kochane moje, proszę o pomoc. Dzisiaj wieczorem zauważyłam, że siusiak mojego synka jest cały czerwony. Poza tym na delikatne odparzenia “w fałdkach” i odrobinę pupę (odrobinę, bo zastosowałam kerm w ciągu dnia jak tylko zauwazyłam zaczerwienienia)… Ale sprawa z siuisaczkiem “wyskoczyła” dopiero wieczorem…
Wygląda, to tak jak odparzenie (tylko dlaczego tylko siusiaczek… choc z drugiej strony zdarzają się tylko miejscowe odparzenia) nie ma żadnych krostek czy innych niepokojących wyprysków….
Nie wiem, czy mam posmarować sudokremem, czy inną maścią (jaką???). Czy to może byc jakaś infekcja?? Czy juz moge posiać panikę??? Bardzo prosze o pomoc….
moni
7 odpowiedzi na pytanie: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
witaj
myślę że to odparzenie
u nas kuba cos takiego kiedyś miał – jak był maleńki….siusiak i pupka sie odparzyły…
my wietrzylismy aby był dostęp powietrza i smarowalismy własnie czymś ogólnie dostępnym na odparzenia – chyba linomagiem…
wiem że czasami tak tez objawia sie aleria na określone pieluszki lub chusteczki dla dzieci.
ILONA I KUBEK3,5roku
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Witaj,
wielkie dzięki!!!!!! Głaz spadł mi z serca! Ostatnio zmieniłam chusteczki do pupci (może ze dwa – trzy dni temu) i jak widać należy wrócić do poprzednich… Ale czy w takim przypadku należy stosować sudokrem??
Masz u mnie kawę z lodami
Pozdrawiam ciepło
moni
ufff…. a naprawde się przestraszyłam, że to infekcja…. sama mam nawracające stany zapalne pęcherza i wiem jaki to ból…
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Ja tez mysle ze to odparzenie. Ja smarowalam w takim przypadku sudocremem i zasypywalam na zmiane maka ziemniaczana.
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Pewnie że zdarzają się miejscowe odparzenia 🙂
U nas rewelacyjnie działa linomag; w skrajnych przypadkach olejek z wiesiołka.
Michał (11.08.2004)
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Mój synek też miał ten problem z siusiakiem. To było zwykłe odparzenie. Smarowaliśmy sudocremem i pomogło. Nie przejmuj się i powodzenia!
Daga i Maksik (6.05.2005)
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Moni a w jakim wieku jest Twój synuś?
Mojemu też kiedyś zrobił się czerwony czubeczek siusiaczka i pani doktor powiedziała że to przez stulejkę mocz pod dużym ciśnieniem wypełnił skórkę za nim wypłynął (do roku kazała nam nic nie robić z siusiaczkiem a teraz mam po kąpieli delikatnie odsuwać skórkę- no i jest poprawa). Zaleciła kompresy z naparu szałwi – maczałam watkę w naparze, obwijałam siusiaczka i zawijałam jeszcze folią spożywczą i tak 15 min. po 2 dniach zaczerwienienie zniknęło.
Pozdrawiam Aga i Kacperek (30.04.04)
Re: siusiakowy problem…proszę o pomoc
Dziękuję za dobre rady.
Na szczęście zaczerwienienie znikneło. Ale będę pamiętała o Twoim poście.
Pozdrawiam
moni
Znasz odpowiedź na pytanie: siusiakowy problem…proszę o pomoc