Dziewczyny nie zastanawia Was napisa na Gerberach i innych słoiczkach
bez środków konserwujących*” a * oznacza: zgodnie z przepisami prawa
Czyli co? Wykorzystali luke w prawie i wsadzaja tam konserwant i dodatki sztuczne nie ujete wg prawa jako konserwanty (bo któs je nie uwzglkądnił)
O co chodzi?
Jestm zwolennikiem słoików ale 4 lata temu gdy karmiłam nimi starsza juz córcię takiej informacji nie było.
Jest tam chemia czy nie bo nie wierze że jest. A może się mylę?
Ola, Asia (4,5 lat) i Filip (pół roku)
” bez sztucznych barwników i dodatków aromatycznych*”
17 odpowiedzi na pytanie: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Oooo kolejna rewelacja Gerbara – wrr nie lubie tej firmy bo pakuje do zupek mleko a teraz czytam, że mogą być i inne badziewia
Właśnie sprawdzam i ani na bobowicie ani na Hippie takiej notki nie ma – ale znając życie kto wie czy nie stosują podobnej sztuczki
Ania & Mati & Wojtek
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Własnie, można zgłupieć. Na Bobovicie też jest 🙁 NA Hippie nie ma – może dlatego najdroższy?
Ola, Asia (4,5 lat) i Filip (pół roku)
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Gdyby ktoś się czepił, to “konserwantem” jest np. sól, cukier… Same warzywa już mają w sobie sól… Może mają nowego prawnika, który chciał “zabłysnąć”, a może faktycznie dają jakieś świństwo…
Ja “Gerbera” nie lubię, bo moja córka miała po ich zupkach żółtaczkę fizjologiczną…
Pozdrawiam,
Anka
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
jak kupowałam Kubie słoiczki to też widziałam ten napis. a że kupowałam sporadycznie to nie przejęłam się tym. najlepiej zapytać producenta co miał na myśli bo równie dobrze, mogło mu chodzić, że zgodnie z przepisami prawa nie ma konserwantów 🙂 albo tak jak kurczak pisze: sól to tez konserwant.
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
O widzisz Ciocia na moich BoboVitach nie ma, sprawdzałam raz jeszcze, może mam jakąś starszą partię, albo nie ma tego na kuchni alergika, w domu jakieś 30 słoiczków
Posprawdzałam na soczkach i też nie widzę, dam do obejrzenia m. może ja jakoś tego nie widzę
Jedyne co mi przychodzi do głowy, że etykiety zmieniono niedawno i ja kupiłam ze starej partii
Ania & Mati & Wojtek
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
na bobovicie tez jest
Ania & Mati & Wojtek
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
A może po prostu takie są przepisy prawa, że do produktów przeznaczonych do specjalnego żywienia nie wolno dodawać konserwantów?
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
cos muszą dodawać, ze moje dziecko tak je uwielbia
cos muszą dodawać, że podejrzeawm, ze odsłoików ma wysypke na buzi i na ciele
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Tak samo miałam ze starszym synem i kaszkami ryżowymi – ryż jadł nic mu nie było, kaszke do tej pory jak tylko podam mamy mega wysypkę
Ania & Mati & Wojtek
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
poszukałam tych “przepisów prawa” i znalazłam [Zobacz stronę], którego § 2 pkt 3 brzmi:
Dozwolone substancje dodatkowe stosowane do żywności przeznaczonej dla niemowląt i małych dzieci, określonej w przepisach wydanych na podstawie art. 10 ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia, oraz warunki ich stosowania określa załącznik nr 3 do rozporządzenia.
A [Zobacz stronę] – proszę bardzo – cały spis tego, co może zawierać żywność dla niemowląt:
Hania i Michaś
Edited by joannabor on 2007/04/12 21:10.
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
może coś się zmieniło po wejściu Polski do UE – to rozporządzenie zaczęło obowiązywać z dniem akcesji.
Hania i Michaś
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Mi trudno bylo zawsze uwierzyć że słoiczki takie zdrowe
Nina (prawie 3.5)
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
te tabele przerażają!
nie daję jeszcze swojemu dziecku tych słoiczków, ale mam zamiar trochę korzystac z tego luksusu.
na dobrą sprawę nie uchronimy naszych dzieci przed konserwantami, ponieważ są obecne w 99 % jedzenia dostępnego w naszych sklepach. idea odżywiania dziecka w naturalny sposób jest słuszna i piękna, tylko taka trudna do realizacji w codziennym życiu…
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
A mój synek za każdym razem jak próbowałam mu podać jakiś deserek czy soczek za słoiczka dostawał okropnej wysypki. Dodam, że jak identyczny deserek czy soczek przygotowałam mu sama to wszystko było w porządku. Mały ma 13 miesięcy i nie miał problemu po żadnych produktach, nawet uczulających, włącznie z mlekiem krowim, cytrusami i kakao, jedynie wysypkę powodowały słoiczki. Także osobiście w ogóle nie ufam słojom!!!!
Ania i Jonatan (17 III 2006)
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Ja znalazłam na słoiczku Hipp-a coś takiego:
“Środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego dla niemowląt i małych dzieci zgodnie z przepisami prawa produkowane są:
bez środków konserwujących
bez dodatku barwników”
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
dlatego ja gotowałam sama
-raz taniej wychodzi
-dwa wiem co wrzucam do garnka.inna rzecz nie wejdziesz do jarzynki -ale to juz pomine….
nie chciał mi jeśc słoiczków,robiłam kilka podejśc i pluł na kilometr.
moje zupki wsuwał az mu się uszy trzęsły.
to wbrew pozorom nie takie trudne -robiłam akcje raz w tygodniu “wekowanie” i miałam zapas swojskich zupek na kilka dni.
m&m15.01.04
Re: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa
Mam ten sam dylemat ponieważ daję słoiczki jest to dla mnie wygodniejsze ale już myslę o gotowaniu samej ale ze wzgledów raczej finansowych. Zupki czy dania które sama ugotuję niewiele będą pewniejsze od słoików musiałabym mieć swoje poletko lub babcię na wsi.
Jasio
06.07.2007
Znasz odpowiedź na pytanie: Słoiczki – zgodnie z przepisami prawa