Na pewno wiekszosc z Was chodzi na solarium.Ja ostatnio zaczelam chodzic czesciej bo w sobote ide na wesele do kuzyna.Zaniepokoilo mnie to iz na plecach na wysokoci tali zaczely robic mi sie czerwone jasne plamy(dodam ze jestem juz mocn opalana) Bielactwo to chyba nie jest i tak mysle czy czasem nie zlapalam jakiegos grzybka na solarce. Czy ktoras z was miala takie cos i czym leczyla???( tak sobie mysle ze chyba bez roztworu spirytusu i detreomycyny sie nie obedzie :/ )
19 odpowiedzi na pytanie: solarium – powiklania????
Re: solarium – powiklania????
Jesli jestes już mocno opalona to po co chodzisz dalej, i do tego częściej? Ja nie potrafię tego zrozumieć. ja mam w rodzinie przypadek uzaleznienia od solarki – moja kuzynka mocno przesadziła i takie plamy ( jej schodzi skóra) ma na całym ciele… Jesli chodzisz na leżące to bardzo prawdopodobne że coś złapałaś :(. Albo poprostu przesadziłaś 🙁
Życze zdrówka i dobrej zabawy na weselu. ( i więcej rozsądku 🙂 )
Re: solarium – powiklania????
Skoro już jesteś mocno opalona to po co chodzisz jeszcze?Ja rozumiem lekka opalenizna,ładna, brązowa,ale po opalać się tak bardzo,że skóra wygląda poprostu nieładnie i nienaturalnie.
Najlepiej idź z tym do lekarza. Bo jak zaczniesz leczyć to na własną rękę to możesz tylko zaszkodzić.
Pozdrawiam!
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: solarium – powiklania????
nie opalam sie wogole (poza tym co zlapie na spacerze) wydaje mi sie ze soplarium jest rownie niebezpieczne jak slonce i mozna przedobrzyc
moze warto na poczatek sparowac czyms lagodzacym a jak nie bedzie poprawy wybrac sie do dermatologa – z tymi sprawami nie ma przelewek
Re: solarium – powiklania????
No cóż.. grzybów raczej nie wyleczysz wymienionymi przez Ciebie metodami. Co najwyżej otworzysz drzwi dalszym nadkażeniom. Powinnaś iść z tymi zmianami do lekarza.
PS. skąd założenie:
?
M&M
Re: solarium – powiklania????
czytalam ze to moze byc lupiez pstry.Jutro ide do dermatologa.
Re: solarium – powiklania????
Ja nie byłam nigdy w życiu 😉
I pewnie więcej się takich znajdzie 😉
Pokuszę się o stwierdzenie, że większość nie chodzi 😉
Ani to zdrowe, ani przed wszystkim ładne 😉 No i niemodne 😉
Białe plamy powstające po opalaniu to rzeczywiście może być łupież pstry, nie chcę Cie straszyć, ale ciężko się tego pozbyć, jak zostanie opalone. Moja siostra prze latem myje plecy w….. Nizoralu i wtedy plamy nie wychodzą.
Ale to trzeba przed opalaniem….
Re: solarium – powiklania????
Tak myślisz?
Jedyne “na pewno” to to, że przesadziłaś z opalaniem. Po co przesadzać i potem leczyć skutki jego szkodliwości?Bez sensu.
Koleżanka moja spalała się i na słońcu i na solarium i później dziwiła się, że popowstawały jej białe plamki, to niestety już jest odbarwiona skóra. Co za dużo to nie zdrowo.
I co wtedy lepiej wygląda? Skóra nieopalona czy opalona w białe plamki?
Ale opalającego i spalającego się namiętnie na słońcu i na solarium i tak nikt nie przekona do rezygnacji, więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć szybkiego wyleczenia i oby nie pozostały na skórze takie zmiany o jakich piszesz, bo wtedy już niestety będzie za późno na odwracanie tego co się stało.
Ania i
Re: solarium – powiklania????
hmmm nigdy nie wyskoczyly mi zadne plamy po solarce.moze rzezywiscie sie czyms zarazilas albo przesadzilas z opalaniem.Radzilabym odpaczac na razie od solarki:)
Re: solarium – powiklania????
łupiez pstry jest biały na opalonej skórze a różowy na nieopalonej. jesli to łupież pstry to pozbędziesz się tego w ciągu ok tygodnia 🙂
Re: solarium – powiklania????
Ja nie chodzę :). Raz się skusiłam… jakieś 2 m-ce po porodzie, po 10 minutach spaliłam sobie plecy (wbrew temu, co mówiła właścicielka salonu) i to mi wystarczyło. Teraz jest tak piękna pogoda, że korzystam wyłącznie ze spacerów i jestem opalona…. naturalnie, a nie na jakiś sztuczny, żółtawy odcień. Poza tym, że kolor opalenizny brzydki (jak się przeholuje oczywiście), to jeszcze skutki uboczne. No a opalenizna już od dawna jest niemodna :).
Pozdrawiam
Asia
Re: solarium – powiklania????
łatwo się pozbyc łupieżu, ale trudniej tych białych plam – bo wykwity się nie opalają więc zostaje nieopalona skóra. ja osobiścię raz na rok – dwa ( cholerstwo powraca) przed latem biore fluycon – schodzi po max tygodniu 😛 Nizoral tez jest super.
PS. Ja też nigdy nie byłam w solarium i nigdy nie pójdę 🙂
Re: solarium – powiklania????
mówisz o pozostałościach po “syfkach”?
i co to jest ten fluycon, jakieś tabletki?
Ania i
Re: solarium – powiklania????
Mówię o syfku:) łupież pstry na niopalonej skórze jest pomarańczowo różowy, a po opaleniu jest biały – skóra zarazona nie opala się.
Flumycon to tabletki ( na receptę) bierze się 150 mg jednorazowo.
Ja mam z tym syfkiem problemy “od zawsze”, był clotrimazol, nizoral, ale po odstawieniu leków cholerstwo szybko wracało. Pozatym miałam zaatakowane całe plecy, szyję, piersi nawet – więc smarowanie 2-3 razy dziennie było dosć kłopotliwe 😛
Po wyleczeniu syfka, te pozostałości się opalają już normalnie – ale jeśli zdrowa skóra zdążyła już zbrązowieć to jaśniejsze plamy i tak pozostaną.
Re: solarium – powiklania????
jest bardziej niebezpieczne
Ulka i listopadowy miś
Re: solarium – powiklania????
Ja nie.
Re: solarium – powiklania????
no to tym bardziej sie ciesze ze mnie nie ciagnie i w zyciu swoim spedzilam w sumieine wiecej niz 20-30 min na solarium (mam 33 lata)
Re: solarium – powiklania????
ja na solarium chodziłam przed własnym slubem i chyba jeszcze przed dwoma sezonami letnimi -co by nie świecić bladym ciałem…. Ale nigdy nie częsciej niż co 3-4 dni.robiłam sobie 8-10 wejsc co kilka dni tylko po to żeby skóra nabrała leciutkiego kolorku i potem to już na słoneczku -ale nie specjalnie leżac plackiem -tylko w ruchu.
nawet znajoma -włascicielka solarium odradzała częste wizyty żeby nie być pomarańczową i nienaturalnie opaloną…
a to co ci się przytrafiło to może być nawet reakcja uczuleniowa na srodek dezynfekujący do solariów albo na jakiś kosmetyk do opalania -jesli uzywałas…
moje zdania -nie ma co przesadzać…jak widze pomarańczowe lale to mi się śmiać chce…bo to ani ładne ani zdrowe
m&m15.01.04
Re: solarium – powiklania????
Ja mam taką przypadłość po solarium i w moim przypadku NIE WYNIKA TO z częstego korzystania z solarium. Po prostu taką mam skórę (i nie tylko ja), że w pewnych, ściśle określonych i zawsze tych samych miejscach po pobycie w solarium pojawiają mi się takie jaśniejsze, różowawe placki. U mnie nie jest to chorobowe.
Dla tych, co tak głośno wyrażają dezaprobatę uczęszczania (częstego) do solarium dodam, że u mnie takie zmiany wcale nie pojawiają się po częstym opalaniu się. Wystarczy dwu-, trzy-krotny krótki pobyt w solarium i zmiany stają się widoczne. Taka już moja natura.
Michaś – 09.05.04
Re: solarium – powiklania????
Ja po opalaniu tez dostaje czasem plamek, taka skora chyba. W solarium korzystam wylacznie z kabin stojacych (szybciej i higieniczniej)
Znasz odpowiedź na pytanie: solarium – powiklania????