spacerki

Pytam trochę z ciekawości…. czy codziennie, sumiennie wychodzicie z maluszkami na spacerki?? Ile trwa u Was z reguły taki spacerek??
Ja dzisiaj po ciężkiej nocy z powodu kolek Jakuba, postanowiłam zrezygnować ze spacerku i jak tylko mały usnął…..wskoczyłam pod kołdrę !!! Mam trochę wyrzuty sumienia i tak sobie tłumaczę, że napewno są oprócz mnie mamy, które robią sobie czasem wagary…..:))

6 odpowiedzi na pytanie: spacerki

  1. Re: spacerki

    Ja nie wychodze codziennie i wcale nie mysle ze to tragedia. Staram sie tylko miec dobrze wywietrzone w domu zeby nie bylo zaduchu. Spacerki robie jak jest w miare ladnie i nie ma duzego wiatru, trwaja nie dluzej niz godzine, ale to tylko ze wzgledu na pore roku. Moj synek zreszta narazie nie zbyt przepada za wyjsciami z domu. Nienawidzi byc w kombinezonie jak tylko zaczynam go ubierac to wyje, a jak juz wyjdziemy to spi moze 1/2 godziny, reszte czasu sie wierci lub wyje. Mam nadzieje ze juz niedlugo jak sie zrobi ladniej to bedziemy wychodzic czesciej i na dluzej i ze moj synio bedzie bardziej zadowolony z wycieczek.

    Monika i Olus 04.11.03

    • Re: spacerki

      oj moje wagary polegaja na tym ze mała śpi we wózku na balkonie, a ja w tym czasie sprzątam-gotuję-piorę-odkurzam-prasuję-forumuję… sporadycznie biorę pachnącą kąpiel, ech… czyli chociaz ja nie wychodzę – na polu jest Natalia, ale ogólnie to wszystko zalezy od pogody… kiedy Natalka była w wieku Twojego synka łaziłyśmy codziennie – bo lato było – sama przyjemnośc

      i nie miej wyrzutów sumienia – mama też człowiek

      pozdrawiam

      Ola z Natalią- 2czerwca2003

      • Re: spacerki

        Nie masz co sobie pluc w brode. Mi rowniez zdarza sie, ze nie pojde z malym na spacer, bo jestem tak padnieta (pewno jutro tez bede – przez forum ;)), ze marze tylko o tym, by sie troche przespac. Albo jak jest mi potwornie zimno (teraz non stop ;)), tez nie ide. Tylko czekam jak maly usnie i wale sie na wyrko pod koc i koldre.
        Czasem wagary sa kazdemu konieczne ;)))


        Ania, Igor (01.07.03) i Lef

        • Re: spacerki

          Przyznam sie, ze staram sie wyjsc z Milutką codziennie – ale jesienia i zimą to po prostu niemozliwe. Odpuszczam gdy jest ponizej -10, wieje silny wiatr lub pada deszcz (drobny sniezek nie wadzi, sniezyca była u nas w tym roku tylko raz o ile pamietam). No i nie ładuje małej na siłe w bety gdy mi usnie przy jedzeniu na tą długą drzemke w porze spaceru – wtedy przekładam ją do wózka, przykrywam ciepłym kocem, otwieram okno i tez spi ponad 2 godziny. Suma sumarum od debiutu opuscilismy bardzo mało spacerów (około 10-15). Tyle ze u nas nie było kolek i na tyle ciezkich nocy zebym miała p[roblemy ze wstaniem – gdyby były pewnie tez bym czasami zwagarowała – to nie tragedia. Wystarczy wtedy dobrze powietrzyc, a drzemka malenstwa z mamusia tez dobrze zrobi – obojgu
          Acha – nasz spacer trwa zazwyczaj 2-3 godziny – zaleznie od tego jak jest na dworze. A teraz sie zbieram – dzisiaj prorokuje ze beda to 3 godzinki
          pozdrawiamy

          • Re: spacerki

            My chodzimy codziennie. Odkad sie maly urodzil, nie bylam z nim moze 2 lub 3 razy. Szczerze powiem, ze czasami mi sie zwyczajnie nie chce, ale szkoda mi trzymac dzieciaka w domu. Spacery nie sa jednak bardzo dlugie. Zawsze ok. godziny, bo mnie to troche nudzi, nie ma do kogo sie odezwac i tylko tak kraze i kraze po parkach. W weekend, kiedy razem z mezem idziemy na spacer, to jest juz przyjemniej i dluzej moge wytrzymac, bo mam do kogo mowic:)
            Aha, czasami jak mi sie nie chce isc, to niestety nie mam wyjscia, bo Szymek tak juz sie przyzwyczail do tych spacerow, ze jak przychodzi godzina ok. 12.30, to sam sie o nie upomina

            colora + Szymonek (22.10.03)

            • Re: spacerki

              Julka wychodzi właściwie codziennie, teraz z nianią a przedtem ze mną. wyjątki – zimny, paskudny wiatr albo deszcz.
              właściwie nie mam specjalnego wyjścia, bo tylko tak zasypia bez protestów

              Znasz odpowiedź na pytanie: spacerki

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general