tak dlugo musze czekac :-(

Dziewczynki przed chwilka zadzwonilam do mojego gina i okazuje sie ze jak na gwalt wszystkie zaciazaja przez co nie moze mnie przyjac wczesniej jak dopiero 25 sierpnia :-(( Koszmar jak ja tyle wytrzymam toz to prawie 2 miesiace :-(( Jedyna dobra rzecza z tak poznym terminem jest to ze od razu pojde na usg 🙂 Moglabym isc do innego lekarza ale ten jest najlepszy – slicznie poprowadzil moja poprzednia ciaze wiec nie chce z niego rezygnowac 🙂
A juz myslalam ze niedlugo bede wam mogla podac terminek 🙁 chlip chlip…. Nie ma wyjscia poczekam…

Melanie [Zobacz stronę]

14 odpowiedzi na pytanie: tak dlugo musze czekac :-(

  1. Re: tak dlugo musze czekac 🙁

    A moze jednak idz do innego a potem to juz do swojego bedziesz normalnie chodzic

    • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

      Nie chce Agus bo uzgodnilam z babka ze jesli jakies miejsce sie zwolni to mnie przerzuci tak wiec moze wyladuje wczesniej poza tym lekarze maja nieco inne regoly w stosunku do kobiet ktore pierwszy raz sa w ciazy a tych ktore beda rodzily juz 2 raz. Lekarz ma zadzwonic do apteki zebym mogla odebrac sobie witaminki (tutaj wit. dla kobiet w ciazy sa na recepte), i przychodzi mi tylko cierpliwie czekac na wizyte 🙁

      Melanie [Zobacz stronę]

      • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

        To naprawde długo….
        Ale zleci, jeśli naprawde mu ufasz, to sie go trzymaj ale dziw, ze ma az tak zapchane terminy… może warto pójść na wszelki wypadek do kogoś innego? Tylko raz.
        A termin możesz sama wyliczyć. Do ost. mies. +dziewięć mc i + 7 dni. Co wyszło?

        GOSIA

        • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

          No to zycze by jakas babka wyskoczyla z terminku:) i bys szybciutko ujzala dzidzie na monitorku. To jest piekne uczucie prawda?Ja jeszcze nie widzialam swojej ale bylam z kolezanka na jej pierwszym badaniu i plakalysmy razem:)A pozniej jak podrosl jej synek to mi machal raczka:)Bomba:)Mam nadzieje, ze i ja kiedys doczekam tego:)

          • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

            17 marzec hihi 🙂
            Ufam mu i to bardzo do niego naprawde trudno sie dostac pamietam ze cudem udalo mi sie wcisnac do jego gromadki ostatnim razem gdy bylam w ciazy 🙂 Nie tylko skonczyl bardzo dobra i szanowana szkole, ale dodatkowo ma sporo lat praktyki i dziesiatki tysiecy odebranych porodow, jakby tego bylo malo ma specjalizacje w porodach z komplikacjami – kazda kobietka czuje sie przy nim bezpieczna… Poza tym ten lekarz jest przepelniony pozytywna energia ktora jakby przechodzi na ciebie i trzyma cie przez cala ciaze. Nie chce go zmieniac za zadne skarby 🙂

            Melanie [Zobacz stronę]

            • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

              Doczekasz sie Agus :-)) Masz racje to jest naprawde cudowne uczucie – moj maz tez jest niepocieszony bo ostatnim razem opuscilo go szczescie pierwszego usg i nie moze sobie tego wydarowac. Teraz bedzie siedzial jak na szpilkach – zamierzamy tez wizasc naszego synka 🙂 Wiesz on jest przeslodki – dzisiaj poglaskal mi brzusio i powiedzial baby??? Moj, moj 🙂 Rozbroil mnie totalnie 🙂
              Agus trzymam za ciebie kciuki – w tym cyklu bede zaciskac z jeszcze wieksza sila – musi sie udac 🙂

              Melanie [Zobacz stronę]

              • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                Wiesz ja czasem juz trace nadzieje, ze normalnie nam sie to uda. Musze jeszcze waldka wyslac na badania ale to uplynie troche czasu. Narazie sie jeszcze ludze, ze moze tym razem cos sie udalo ale cos czuje, ze chyba nie.Zdazylam sie przyzwyczaic i moze to mnie wspiera na dalsze dzialania:)

                • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                  Agus wiem ze to zabrzmi smiesznie ale moze nieswiadomie wine poniosi twoj maz. Bardzo czesto mezczyzni choc chca bobasa to gdzies tam w glebi podswiadomosci czuja lek czy podolaja roli ojca. W moim przypadku podwojnie sprawdzila sie zasada “nie wspominaj ze teraz sa dni plodne”. Poprostu przytulalismy sie bez jakiegolowiek wspominania ze teraz czy wkrotce bede miala owulacje. Moj Mis byl wyluzowany a co za tym idzie wierze ze zolnierzyki byly lepszej jakosci 🙂 Nie meczylam go dzien w dzien – przytulalismy sie w 8,10,12 i 14 dc. Wczesniej nie mial zadnego przytulanka zadbalam natomiast zeby przynajmniej 2 dni przed pierwszym przytulankiem sam sobie nie dogodzil. Wiem ze sie powtarzam ale bede to robic tak dlugo jak dlugo da to wam nadzieje. Zwroc uwage Agus ze jesli sie czegos chce na gwalt to tak jakby na zlosc nic nie wychodzi gdy tylko odpuscisz bum – szczescie puka do drzwi 🙂 Naprawde z calego serca Ci zycze zebys juz w tym cyklu mogla przekazac nam radosna nowinke. Sprobuj metode na luza – naprawde niczym nie ryzykujesz, a wierze goraco ze wlasnie wtedy moze Ci sie udac 🙂

                  Melanie [Zobacz stronę]

                  • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                    Ja wlasnie tak robie bo kiedys jak zaczelam prawie to na nim wymuszac to byl opad ostateczny:) i musialam mu tlumaczyc, ze dla mnie najwazniejsze jest miec obustronna przyjemnosc i ze nie traktuje go jak maszynke do robienia dzieci. Teraz poprostu gdy wchodze w swoje dni nic mu nie mowieby go nie stresowac.Zobaczymy co bedzie po badankach do ktorych nastawiam go od jakiegos czasu. Niestety mam podejzenia i to duze, ze przyczyna lezy po jego stronie. Taka karma!!:)

                    • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                      Agus bedzie dobrze zobaczysz 🙂 U mnie bylo identycznie gdy moj Misiek wiedzial ze zbliza sie owulacja badz jestem w trakcie nagle przemienial sie w impotenta – ciezko bylo wykresic z jego meskosci jakiekolwiek zycie. Slowo bobas dzialalo na niego jak zimny prysznic 🙁 Wine moge przypisac mojej “dobrej” kolezance ktora bez ogrodek stwierdzila przy moim mezu ze nasze drugie dziecko bedzie diablem bo Alex jest grzeczny. Myslalam ze ja oskube. Widzisz moj mluch potrafi zalesc za skore choc nie powiem wiekszosc razy jest bardzo fajniutki. Porownujac go jednak do corki mojej znajomej to faktycznie jest aniolem. Wracajac do tematu bylam ogromnie zla na nia spedzilam mnostwo czasu tlumaczac mojemu mezowi ze to nie jest regula, ze sa to jedynie wymysly ludzi ktorzy wierza w zabobony itp itd. Nie bylo latwo poniewaz moj mis pracuje w firmie farmaceutycznej a co sie z tym wiaze ma staly kontakt z lekarzami pediatrami w tym z dziecmi ich odwiedzajacymi. Jak na zlosc wyszukiwal u tych dzieci zle cechy i tak nic dodac nic ujac 🙁 reszte mozesz sobie sama dopisac. Zrobilam jak zrobilam i nie zaluje, nawet moj Misiek jest zadowolony z przebiegu wydarzen 😉 To jest tak jakby zostal postawiony przed faktem dokonanym 🙂

                      Melanie [Zobacz stronę]

                      • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                        Tak mi się ciepełko zrobiło na duszy…..Fajnie jest was czytać przesyłacie dużo emocji w Waszych postach. Pozdrawiam

                        • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                          To rzeczywiscie dlugo,ale jesli twoj lekarz jest dobry to warto poczekac, mozesz rowniesz dzwonic czasami bo byc moze ktos zrezygnuje do czasu twojej wizyty. Pozdrawiam bardzo serdecznie i dbaj o siebie oraz kruszynke.

                          • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                            Niestety ale naprawde mysle ze warto – poza tym jestem umowiona ze jesli zwolni sie jakis termin to maja mnie od razu przerzucic… Moj Misiek jeszcze nie dzwonil bo nie mial okazji ale z tego co mowil bedzie probowal mnie wcisnac wczesniej 😉 Zobaczymy co zdziala 🙂
                            Dzieki za mile slowka napewno bede dbala 🙂 buziaczki :-))

                            Melanie [Zobacz stronę]

                            • Re: tak dlugo musze czekac 🙁

                              Banaseczko bo my tu jestesmy kobiety zjednoczone :-)) Wszystkie w imie jednej idei hihi 🙂 bobaska ;-)) Nim sie obejrzysz wciagnie cie to forum jak solidny nalog hihi

                              Melanie [Zobacz stronę]

                              Znasz odpowiedź na pytanie: tak dlugo musze czekac :-(

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo