Cześć dziewczyny!
Mam pytanie, moja koleżanka stara się o dzidziusia od roku. W końcu zdecydowała się iść do lekarki, która ponoć ma bardzo dobrą opinię o swojej pracy aczkolwiek każe sobie słono płacić za wizytę ( zgroza 130 zł).
Po zbadaniu hormonów babka stwierdziła, że być moze moja koleżanka nie jajeczkuje i przepisała jej Tamoxifen.
o ile się orientuję ( w ulotce tez jest to napisane) ten lek podaje się przy raku piersi i jajników. Nie ma on nawet podłoża hormonowego.
Czy słyszałyście o tym? Dziewczyna jest przerażona.
Pozdrawiam
Gosia – jeszcze nie starajaca się
3 odpowiedzi na pytanie: tamoxifen
Re: tamoxifen
Poszukalam troszke w int.jest duzo linkow ale angielsko jezycznych. Niestety slabo mowie juz w tym jezyku wiec moze ktos pomoze ci kto zna angielski. Badz co badz zrozumialam ze ma dzialanie anty estrogenne a wiec ma cos na pewno z hormonami do czynienia. Pa,pa
Moje temperaturki
Re: tamoxifen
Moge na to spojrzec, ale podajcie mi adres.
Ciku
Re: tamoxifen
Ciku,wpisz tylko nazwe tego leku w przegladarce to wyszuka wszystkie strony. Popatrz,prosze bo ja tam na ktorejs tez cos zrozumialam, ze biora je kobiety chore na raka i moze kolezanka od Gosi powinna isc do innego lekarza. Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: tamoxifen