Moja radość nie trwała długo…tylko nie mogę zrozumieć czemu endokrynolog nie powiedział mi tego odrazu!!!tylko musiał skonsultować się z moim ginem!tak więc wczoraj wieczoram zadzwonił mój gin i powiedział mi oprócz tarczycy pomimo że badania hormonalne są dobre,i nie wykazują pcos to jednak na obrazie usg widać że jajniki są jak to nazwała policystyczne i że mam przyjść w poniedziałek ma mi dać jakieś hormony które wchłoną te pęcherzyki i unormują mi okres. Powiedziała że to niby nic takiego.Dziewczyny błagam napiszcie co o tym myślicie bo ja już na głowę dostaję. Naprawdę,całą noc przepłakałam nie wiem o co tym mysleć.:Zamotany:
21 odpowiedzi na pytanie: Tarczyca i pco!czy to nie zbyt wiele???
Sara z tarczycą zachodzi się w ciążę!!! Zobacz na Becię, ja też zaraz będę w ciąży no i TY A co do PCO to też jest tu bardzo wiele przykładów wspaniałych powodzeń w staraniach:) Zdiagnozowanie to połowa sukcesu! Dobry gin i endokrynolog i szybciej zajdziesz niż myślisz, a przynajmniej tego Ci życzę z całego serca! Obraz usg a pco.. u mnie też mnie tym nastraszono a co się okazało w klinice leczenia niepłodności 🙂 że nic z tego:) ale odsyłam Cię do poczytania tu: jest tam o pco i na jakiej podstawie można stwierdzić pco! Absolutnie nie kwestionuję opini lekarza bo nie mam ani prawa tego czynić ani wiedzy ani sposobności ale.. zawsze jest ale… ja zaciskam kciuki i już!
Dzięki kochana za slowa otuchy.Wiem że pcos jest wtedy jeśli wykazują to badania hormonalne+usg a jeśli tylko usg to jest pco o ile dobrze się orientujęa co ciekawe,kiedy zrobiłam wszystkie badania hormonalne i poszłam do gina wyszło że tarczyca,dwa razy pytałam się jej czy to napewno nie pcos powiedziała że nie,dopiero endokrynolog zauważył pęcherzyki i też nie powiedziała wprost tylko wysłużyła się koleżanką(bo mój gin mi ją polecił)
tak tak jestem dobrym przykładem, tylko trzeba brać systematycznie, przykładnie i regularnie tabletki a wszystko sie unormuje, trzymam za Was dziewczyny…jedyny minus w tarczycy, to że ja muszę ją badać co 3 tygodnie, czyli co 3 tygodnie kłucia, a raz w miesiącu u gina
Słońce, uważam, że “trochę” na wyrost jest zdiagnozowanie PCO na podstawie samego USG, jeśli masz potwierdzone problemy z tarczycą. jeśli tylko masz możliwość – spróbuj skonsultować swoje wyniki z innym lekarzem gin-end.
Pozdrawiam gorąco i !!!
.. to samo pomyślałam i dlatego tak skromnie wspomniałam o tym moim ale…
Ja jestem kolejnym przykładem powodzenia- pomimo niedoczynności tarczycy i pco urodziłam w maju córeczkę. Zarówno przed ciążą jak i w trakcie badałam hormony tarczycy i dbałam o to żeby zawsze były w normie. Przy PCO miałam późną owulację więc nie obyło się bez Pregnylu i clo – udało się za pierwszym razem. Życzę powodzenia!!!
Zobaczymy co będzie dzisiaj.Ale teraz to jestem zakręcona całkowicie. Przez 3 mc żyłam ze świdomością że mam pco bo tak stwierdził pierwszy gin,potem następny powiedział co innego,wyszła ta tarczyca i teraz się okazuje że jedno i drugie.Ale jestem dobrej myśli,skoro badania w normie. Mam tylko nadzieję że nie wpadłam w maszynę robiącą pieniądze. Czemu endokrynolog który wziął 80euro za wizytę nie przepisała co trzeba odrazu,a usg widziała i nic nie powiedziała tylko zadzwoniła do ginekologa(są koleżankami) i dziś zapłacę znów za wizytę.
I tak mi to też wygląda…. niestety! A ja na Twoim miejscu wzięłam bym wyniki badań, poszła do zupełnie innego endo -gin i pokazała je nie mówiąc nic! Zwalając na neta że wyczytałam jakie badania etc i że proszę o interpretację 🙂 Dwie kręcą ale trzecie może już się nie pogrąży!
Niestety z tego co piszesz, to niestety wpadłaś w tryby maszyny wyciskającej pieniądze.. Uciekaj od tych kobitek jak najdalej!!!
Dziewczyny przepisała mi jakiś lek o nazwie GLUCOPHAGE z tego co ja właśnie przeczytałam to jest lek dla cukrzyków!!ale ja nie mam cukrzycy,insuline mam w normie,nadwagi też nie mam przy 1.60 wazę 55kg no to chyba nie dużo? a ona powiedziała że to ureguluje mi okres i pobudzi moje jajniki do pracy…hmmmm
Saruś ja jestem kolejnym przykładem ciąży z PCO! Co prawda hormony tarczycy miałam w normie, ale staraliśmy się o dzidzię z mężem przez rok. Zaszłam w pierwszym wolnym cyklu po clo (clo brałam tylko jeden cykl). Powodzenia!Na pewno będzie dobrze!!
Na szczęście to subkliniczna niedoczynność tarczycy,biorę euthyrox.Z tym pcohormony są ok tylko na usg widać liczne małe pęcherzyki i na to biorę glucophage niby ma pobudzić moje jajniki do pracy.Zostało czekać i mieć nadzieję że wszystko będzie ok.A jak twoja fasolka i dolegliwości ciążowe?pozdrawiam gorąco.
Ja ciagle nie mogę zapomnieć jak kiedyś pisałaś,że u Ciebie w Grecji lecytynę bierze się na odchudzanie a nie na pamięć, jak u nas(o ile nie pomyliłam), tych tabletek co piszesz to w ogóle nie znam. A Fasolka duża rośnie – już prawie 3 cm ma “wzrostu”, ostatnio jak ją z lekarzem podglądaliśmy to pleckami się odwróciła, wstydliwe Słoneczko:)termin mam na 3 czerwca, ale mogę się jeszcze na Dzień Dziecka załapaćA dolegliwości wydaje mi,że się powoli osłabiają, całe szczęście bllee nie było i mam nadzieję,że już nie przyjdzie;)Buziaki, trzymam kciuki za Ciebie
Wspaniale się czyta takie wieści! Też chcę tego doświadczyć!
Asiu,to cudownie:ten glucophage to jest lek dla cukrzyków jak on ma mi wywołać owulacjęno cóż zobaczymy. Cukrzycy nie mam!gdzieś wyczytałam że skutkiem ubocznym tego leku jest owulacjaa tak wogóle to czuję się po tym paskudnie.Wymitować mi się chce,biegunki ponoć po tygodniu mają minąć.Zobacze co z tego będzie jak nic, to już mam plan awaryjny B samolot i Polska bo zdajsie już wiem czemu w Grecji jest tak wiele bezdzietnych małżeństw
Masz rację moja Droga!U nas wyż demograficzny w pełni;)ostatnio widzę,że udaje się dziewczynom, którym przez lata nic, także ten rok na pewno szczęśliwy, a jak nie ten to początek następnego na 100%
Mała5_mi a Tobie już Kochana pisałałam w którymś wątku,że wkrótce do Twoich drzwi zapuka Fasolka, a będzie to wcale w nie tak dalekim terminie. Pamiętaj,że Paszulka rozsiewa teraz dużo fluidków ciążowych a Ona to ma moc!
Własnie wyczytałam coś ciekawego na jednej z greckich stron. Ten glucophage(W polsce jest pod tą samą nazwą)niby po 6 mc terapi 85% kobiet z pcos zaczęło regularnie miesiączkować i mieć owulację. No to cuda na kiju
mówisz że niedługo? też tak myślę! w końcu niedługo będzie rok jak trafiliśmy do nOvum, a byliśmy tam zaledwie 10 razy:)
Jak jesteście w Novum to dzidzia już tuż tużto najlepsza klinika w kraju, ludzie przemierzają setki km aby właśnie tam spełnić swoje marzenia o macierzyństwie:)
witajcie.
Odebrałam też wyniki badań, hormony tarczycy i in.
TSH – 2,22 uIU/ml norma: (0,27 – 4,2)
fT3 – 4,41 pg/ml (2,57-4,43)
fT4 – 1,39 ng/dl (0,93 – 1,7)
prolaktyna – 19,60 ng/ml norma: (6-29,9)
P/c anty TG <10.00 IU/ml norma: <115
P/c anty TPO 5.88 IU/ml norma: < 34
Wygląda, że wyniki mieszczą sie w normach, a co Wy o nich myślicie?
Czy są dobre?
Wizytę u lekarza mam dopiero za 3 tyg.
Znasz odpowiedź na pytanie: Tarczyca i pco!czy to nie zbyt wiele???