Te wszystkie thermomixy, tupperwary, zeptery…

czy są w ogóle coś warte?
Znacie, używacie, polecacie? A może jesteście zachwycone? 😉

Znajoma ma thermomixa i bardzo zachwala. Mąż jak usłyszał cenę – 3000zł – tylko się zaśmiał 😉 Ja mam mocno mieszane uczucia – tyle kasy za mieszający garnek?! Tak sobie myślę – patent patentem, ale gdyby to było takie super, pewnie już by były na rynku podobne urządzenia? I ta dystrybucja – na pokazach, po domach. Jakoś nie budzi to mojego zaufania – a Wasze?

Pytam, bo dziś zostałam zaproszona na pokaz naczyń Tupperware – kurcze, normalne miski z plastiku 😉 Które same robią ciasto i inne czary. Znajome nakupiły tych naczyń na chyba 6 stów – szalone! – ja poprzestałam na miseczce za 30zł 😉 Bo jakoś jednak temu hmmmm… nie wierzę, mimo iż “czary” widziałam na własne oczy. I tak się zastanawiam, jest coś w tym, czy to straszne zdzierstwo i naciąganie?

24 odpowiedzi na pytanie: Te wszystkie thermomixy, tupperwary, zeptery…

  1. gdybym nie miała co z pieniedzmi robić kupiła bym sobie
    fajne te rzeczy, czary robią itp
    ale jak sie dobrze postarać to i w zwykłym garnku, w zwykłych miseczkach
    można cuda zrobić
    ale gdybym miała za duzo pieniedzy…..

    • Też nie ufam tej domowej dystrybucji i zamydlania oczu;)
      ale mimo to zaczarowali mnie rok temu odkurzaczem już chciałam kupować.Dobrze,że mam trzeżwo myślącego męża:)

      • oj, czarowac na tych prezentacjach to oni potrafią

        • ja mam Zeptera- nie umiem chyba z nich korzystać, bo czarów nie widzę:)

          • Moi rodzice mają gary Zeptera płacili za nie parenaście dobrych lat temu cos około 5000 są bardzo zadowoleni.
            Cały czas tylko ich używają, ziemniaki gotują z garstką wody,bez soli.
            I tak już ładnie dobrych lat, a gary nadal dobrze wyglądają:)

            • Moi rodzice mają gary Zeptera płacili za nie parenaście dobrych lat temu cos około 5000 są bardzo zadowoleni.
              Cały czas tylko ich używają, ziemniaki gotują z garstką wody,bez soli.
              I tak już ładnie dobrych lat, a gary nadal dobrze wyglądają:)

              • Zamieszczone przez Su
                ja mam Zeptera- nie umiem chyba z nich korzystać, bo czarów nie widzę:)

                a to dobre, moja mam tez ma i normalnie gotuje…

                • Zamieszczone przez kotagus
                  czy są w ogóle coś warte?
                  Znacie, używacie, polecacie? A może jesteście zachwycone? 😉

                  Znajoma ma thermomixa i bardzo zachwala. Mąż jak usłyszał cenę – 3000zł – tylko się zaśmiał 😉 Ja mam mocno mieszane uczucia – tyle kasy za mieszający garnek?! Tak sobie myślę – patent patentem, ale gdyby to było takie super, pewnie już by były na rynku podobne urządzenia? I ta dystrybucja – na pokazach, po domach. Jakoś nie budzi to mojego zaufania – a Wasze?

                  Pytam, bo dziś zostałam zaproszona na pokaz naczyń Tupperware – kurcze, normalne miski z plastiku 😉 Które same robią ciasto i inne czary. Znajome nakupiły tych naczyń na chyba 6 stów – szalone! – ja poprzestałam na miseczce za 30zł 😉 Bo jakoś jednak temu hmmmm… nie wierzę, mimo iż “czary” widziałam na własne oczy. I tak się zastanawiam, jest coś w tym, czy to straszne zdzierstwo i naciąganie?

                  ja bym cudownych misek nie kupila,bo to bajer ktory szybko chowamy gleboko w szafce kuchennej,ale z tuperw. mam świetny kubek niekapek dla dziecia, kilka pojemnikow zamykanych na jedzenie i jestem zadowolona,nie kosztowały strasznie duzo, sa estetyczne i wielofukcyjne,,,

                  teraz kupilabym sobie łyzkę silikonową,fajny sposob,wybierasz z miski wszystko dokladnie z taka łychą…

                  A! i fajne jest sitko-durszlak skladane na plasko-taki talerzk sie robi,malo miejsca w szafce zajmuje:)

                  ja bym chetnie sie na pokaz tuperware wybrała:)

                  • Zamieszczone przez magda2109
                    Moi rodzice mają gary Zeptera płacili za nie parenaście dobrych lat temu cos około 5000 są bardzo zadowoleni.
                    Cały czas tylko ich używają, ziemniaki gotują z garstką wody,bez soli.
                    I tak już ładnie dobrych lat, a gary nadal dobrze wyglądają:)

                    fajnie…i jak zdrowo:)

                    • Zamieszczone przez kotagus
                      czy są w ogóle coś warte?
                      Znacie, używacie, polecacie? A może jesteście zachwycone? 😉

                      Znajoma ma thermomixa i bardzo zachwala. Mąż jak usłyszał cenę – 3000zł – tylko się zaśmiał 😉 Ja mam mocno mieszane uczucia – tyle kasy za mieszający garnek?! Tak sobie myślę – patent patentem, ale gdyby to było takie super, pewnie już by były na rynku podobne urządzenia? I ta dystrybucja – na pokazach, po domach. Jakoś nie budzi to mojego zaufania – a Wasze?

                      Pytam, bo dziś zostałam zaproszona na pokaz naczyń Tupperware – kurcze, normalne miski z plastiku 😉 Które same robią ciasto i inne czary. Znajome nakupiły tych naczyń na chyba 6 stów – szalone! – ja poprzestałam na miseczce za 30zł 😉 Bo jakoś jednak temu hmmmm… nie wierzę, mimo iż “czary” widziałam na własne oczy. I tak się zastanawiam, jest coś w tym, czy to straszne zdzierstwo i naciąganie?

                      do mnie ten termomiks nie przemawia, wolę deskę, nóż i garnek
                      a zwłaszcza jak kto mi mówi, że “takie pyszne bułeczki drożdżowe z termomiksa robi!” ja też robię pyszne, w robocie kuchennym, i co? Nadal to ciasto trzeba wyjąć, ukulać, wstawić do pieca… co za różnica

                      natomiast co do zeptera- to mogę polecić, są to naprawdę solidne gary, moja mama ma od wielu lart i sobie chwali

                      • Miałam thermomix przez jakis czas udało mi sie go po 2 latach sprzedać za połowe ceny. Nie używałam, nie umiałam w tym gotować. Bardzo fajne “robił”ciasto do pizzy, parę razy robiłam zupy. Ja nie polecam, nie warte swojej ceny.

                        • również sprzedałam thermomix…
                          jest to rzecz niewarta swojej ceny.

                          • Mam gary Zeptera i żadnych innych nie chcę. Dostalismy od teściow po slubie- pewnie żebym mężusiowi zdrowo gotowała
                            Nauczyłam sie w nich gotować i polecam gorąco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                            Innych cudów kuchennych nie mam

                            • Zamieszczone przez inkaj
                              Mam gary Zeptera i żadnych innych nie chcę. Dostalismy od teściow po slubie- pewnie żebym mężusiowi zdrowo gotowała
                              Nauczyłam sie w nich gotować i polecam gorąco!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                              Innych cudów kuchennych nie mam

                              Inkaj może mi na prv- jakś małą instrukcję napiszesz:)Ja ich uzywam jak zwyjłych garnków i nigdy nawet nie pokwapiłam się, zeby coś poczytać o tych garnkach, bo instrukcję dawno wcieło?

                              • ja mam kilka rzeczy tupperware
                                z większości jestem zadowolona
                                np garnek do pieczenia, obieraczka do warzyw-rewelacja,
                                durszlak, solniczki, pojemnik na wędlinę, pojemnik na owoce
                                na sałatki….

                                • Zamieszczone przez Su
                                  Inkaj może mi na prv- jakś małą instrukcję napiszesz:)Ja ich uzywam jak zwyjłych garnków i nigdy nawet nie pokwapiłam się, zeby coś poczytać o tych garnkach, bo instrukcję dawno wcieło?

                                  Su – się postaram jak najszybciej, dzis nie da rady, tylko siadłam a młody juz mordeczke drze 🙁

                                  • Tuperwara mam pare sztuk, rozczarował mnie mocno, zależy też co, np szejker mocno mi się odkształcił a niby sie nadawał do zmywarki

                                    Zeptera mam garnek do gotowania na parze i genialne to jest

                                    Termomix u bratowej stoi praktycznie nie uzywany

                                    • Mam parę rzeczy z Tupperware i jestem zadowolona:
                                      – shaker, super do przygotowania naleśników (zmywam w zmywarce od jakiś 8 lat i ma się okay)
                                      – moja ulubiona miska do ciasta drożdzowego
                                      – obieraczka do warzyw (zgubiła się nam i do tej pory ją wspominamy 😉 ).
                                      – miseczki do wędlin itp.

                                      Aaaa, jest jeden niewypał – zwijana stolnica, jakoś do mnie nie przemawia.

                                      Zeptera nie mam, za to większość rzeczy gotuję w szybkowarze Fisslera i nie wyobrażam sobie gotowania np. zupy w zwykłym garnku.

                                      • ja lepszej obieraczki nie miałam:)

                                        • dostałam termomix na ślub, jestem z niego zadowolona, choć nie powiem, że używam go codziennie. To na pewno “garnek” dla osób, które chcą zdrowo jeść, a mają mało czasu. Ogólnie polecam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Te wszystkie thermomixy, tupperwary, zeptery…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general