Dziewczyny moze której z Was będzie się chciało opisać jak korzystac z tych temperatur, uczyłam sie tega na naukach przedmałżenskich ale nic nie pamiętam. Z obserwacji tego forum wnioskuję że podwyższona tempka po owulacji może byc zwiastunem fasolki. Czy sie mylę? Wczoraj z ciekawości zmierzyłam temp. i miałam 37,1 a mam 32 dc. Cykle 30-38. Więc może jest jakas nadzieja. Wiem że trzeba mierzyc tempkę codziennie żeby cos wyczytać ale narazie to pierwszy cykl starań więc jeszcze sie wstrzymam.
Pozdrawiam i życzę celnych strzałów
Maja
Edited by majak on 2003/09/04 09:19.
5 odpowiedzi na pytanie: Temperatura po zapłodnieniu
Re: Temperatura po zapłodnieniu
podobno tak właśnie jest, że po jak temperatura po owu przez 2-3 tygodnie jest pow. 37 tzn. że jest fasolka, ale to chyba nic pewnego, bo można być troszkę chorym i też temperatura jest podwyższona.
Ja też liczę na to, że to fasolka bo dziś jest 24 dc a od 10 dni mam temperaturę 37.1-37.2
matylda
Re: Temperatura po zapłodnieniu
A ja jestem w 74 dniu ciąży i temperaturka wciąż waha się od 36.8 – do 37.4
Więc jednak powinna się to podwyższenie jakiś czas utrzymać.
Pozdrawiam serdecznie
ika z małym słoneczkiem marcowym
Re: Temperatura po zapłodnieniu
Nie jest istotna dokładna wartość, ważne jest aby temperatura podwyższona (czyli ta w drugiej fazie – po owulacji) utrzymywała się ponad 21 dni. Wtedy ciąża praktycznie jest pewna.
Re: Temperatura po zapłodnieniu
Coś mnie jajnik prawy zaczyna boleć, to pewnie ma@ idzie niestety, jeszcze pocieszam się tym że niektóre dziewczyny też tak miały czyli objawy @ ale nie przychodziła.
Jeszcze z nadziejami
Pozdrawiam i życzę celnych strzałów
Maja
Re: Temperatura po zapłodnieniu
Aby była fasolka to najważniejsze aby wysoka tempka, utrzymywała się w dniu spodziewanej małpy i oczywiście później
Kasiek
Znasz odpowiedź na pytanie: Temperatura po zapłodnieniu