To i ja napiszę – Łukasz też ochrzczony

My również w Niedzielę Wielkanocną wypędzaliśmy diabełka. Mimo moich czarnych myśli przed, koszmarnych snów i ogólnego stresu – wszystko przebiegło gładko i obyło sie bez płaczu, krzyków i niespodzianki w pieluszce. Inne dzieci to i owszem – dawały niezły koncert, jedno – takie już biegające – nie dało matce ani chwili wytchnienia, drugie przeraziło sie lania wody i nie dawało się uspokoić. A moje – pół mszy spało, a pół grzecznie rozglądało się wokół siebie. Polewanie wodą Łukasz przeżył świadomie – patrzył z zaciekawieniem na proboszcza, co on tam “wyprawia”, wywołując tym uśmiech księdza. Bałam się, że mały mocno przeżyje głośne śpiewy, dzwony, dużo ludzi, płaczące dzieci itp., ale nawet nie, może tylko spał dłużej po wszystkim i widocznie udało mu się to dobrze odreagować… Myslę, że dobrym pomysłem było zabranie do kościoła fotelika samochodowego, w którym przed mszą “ubujalismy” go tak, że twardo zasnął. Jakby było więcej miejsca w kościele to może nawet pomyślałabym o wózku – wtedy przynajmniej częściowo odpada trzymanie dziecka całą mszę na rękach.
Oj, cieszę się, że już po wszystkim i życzę powodzenia mamom i dzieciom, które mają to przed sobą…

Kasia, mama Łukasza (20.12.2002)

3 odpowiedzi na pytanie: To i ja napiszę – Łukasz też ochrzczony

  1. Re: To i ja napiszę – Łukasz też ochrzczony

    Gratulacje, my mamy to jeszcze przed sobą… niestety…!
    obawiam się jednak, że moja Nati nie da tak łatwo wypędzić z siebie diabełka… na pewno będzie mocno protestować

    Maja z Natalką (6 miesięcy!)

    • Re: To i ja napiszę – Łukasz też ochrzczony

      My również wam gratulujemy! My też zabraliśmy małą w foteliku, i w kościele wyjeliśmy ją jak ksiądz przyszedł chrzcić. U nas bardzo dobrze pomyśleli żeby dzeci przyprowadzić dopiero na sam chrzest. Tak też zrobiliśmy. Polecam- mniej stresu dla dziecka i mniej stresu dla rodziców.. Kasia i Kamilka.

      • Re: To i ja napiszę – Łukasz też ochrzczony

        witamy wsrod dzieci bozych

        AUTOR:SZALONA Z NIEWYSPANIA I OBŁĘDNIE WRZESZCZACEGO WRZASKU ZABKUJACEJ EWY ASIA

        Znasz odpowiedź na pytanie: To i ja napiszę – Łukasz też ochrzczony

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general