Natalka ma miesiąc, od tygodnia ma problemy z brzuszkiem. O różnych porach, po karmieniu zaczyna się prężyć, krzywić. Słychać jak jej “gulgocze” w brzuszku, słychać też gazy po których widać na jej twarzy ulgę. Domyślam się, że to nie kolki. Z tego co czytałam takie zdarzenia wynikają z niedijrzałości układu pokarmowego i powinny zniknąć po 3 miesiącach. Ale serce mi pęka jak patrzę, gdy malutka cierpi. Troszkę ją uspokaja smoczek i kołysanie na rękach. Może znacie jakieś inne sposoby, by pomóc malutkiej???
Pozdrawiam
Ela z Natalką
8 odpowiedzi na pytanie: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
u nas tez tak było po każdym jedzeniu
teraz juz niema tego, no czasem się jeszcze zdarzy ale rzadko
wyrosnie
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
może spróbuj podać małej troszkę Gripe water na łyżeczce, po tym będzie jej trochę łatwiej poprukać (tylko nie pamiętam od kiedy można podawać, ale zdaje się że własnie po pierwszym miesiącu – zapytaj w aptece)
pozdrawiam serdecznie
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
A karmisz piersią?
Jeśli tak to bardzo istotna jest Twoja dieta, powinnas z niej wyeliminować to co najbardziej obciąża jelitka takiech Maluszków: mleko i przetwory nabiałowe, jaja, cytrusy, pomidory, czekolada i inne o ktorych na pewno wiesz.
Takie “przysmaki” (szczególnie ciężkie białka zwierzece) są dla układu pokarmowego niemowląt niezmiernie obciążajace i trudne do strawienia.
Dlatego też na początku dzieci ssaja często i mało a nie raz na 3 godziny.
Pinia i 16-miesięczny Leon
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
my zalatwialismy sprawe kilkoma kroplami Esputiconu – sa obojetne dla zdrowia, nie wchlaniaja sie z przewodu pokarmowego a przynosza ulge.
pozdrawiam
Patyk i Borsuczek (ur. 19.04.2003)
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
Moja Kajka ma 2 miesiące i ten sam problem mamy co ty, ale podajemy jej kropelki Sab Simplex 3x dziennie po 5 kropli i naprawdę pomagają (bardzo dobre są na kolki). Polecam.
Pozdrawiam
Ewa i Kaja (ur. 28.09.03 r)
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
U nas jest to samo..maly ma 7 tygodni..i do tego dochodzil placz…meczyl sie po kazdym jedzeniu.A jestem na scislej diecie..bo dodatkowo jest alergikiem. Niestety to niedojrzalośc ich jelitek powoduje ze sie tak meczą… No i pokarm ktory dostaja jest plynny…jak mi to objasnila kuzynka pediatra… Nie ma co drażnic końcówki odbytu…i dzici się męczą..bo nie moga zrobic kupki. No to czesto pomagam malemu termometrem.. Az sie w koncu zalatwi. To prawda..dzieci z tego wyrastają..oby jak najszybciej. Esputicon na Antosia nie dzialal..wręcz mialam wrazenie ze sie pogarszalo. A po infacolu dostal wysypki…wiec wszystko poszlo w odstawke. Teraz juz jest jakby lepiej..maly choc nadal sie meczy..to juz nie płacze..i czesto po jakims czasie sam sie zalatwi…dla nas to juz sukces ;).
Powodzenia
Mola iAntoś(16.10.03)
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
i nas tez tak bylo.o roznych porach..mala darla sie praktycznie caly dzien…do 3 mies…lekarze stwierdzili ze to z cala pewnoscia byla kolka!!..
ja karmie piersia..wiec wtedy pilam koperek..szklanke dziennie…i naprawde dzialalo!.. Ale na poczatku… Na efekty trzeba czekac pare dni..i pic regularnie.
pozd
claudia / pol roczku/
Re: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!
Mozna w pierwszym ale odrobinke.
U nas bardzo pomogl
Soley i Laura Amelia 12 08 03
Znasz odpowiedź na pytanie: To nie kolka ALEEE !!!!!!!!!