Po zabiegu mam już drugą torbiel, najpierw miałam na prawym jajniku wielkości mandarynki, ale zniknęła po braniu luteiny. Wczoraj byłam u gina i okazało się, ze teraz mam na lewym trochę mniejszą i kazał dalej brać mi podjęzykowo luteinę od 16 do 25 dnia cyjlu przez 2 miesiące. Gin twierdzi zeby sie nie przejmować. Ale jak ja mam się nie przejmować skoro powiedział, że przy torbielach nie ma owulacji, tzn. nie mogę zajść w ciązę. Proszę o opinie, czy któraś z was też to miała i czy faktycznie przy torbieli nie ma owulacji?
4 odpowiedzi na pytanie: TORBIEL PO PORONIENIU
Re: TORBIEL PO PORONIENIU
Witaj!
Z tego, co mi wiadomo, są chyba ze 2 (jeżeli nie 3) rodzaje torbieli. Z własnego dośiwadczenia znam torbiel tzw. czynnościową, powstałą z niepękniętego pęcherzyka.
Takie torbiele tworzą się często właśnie po poronieniu, kiedy równowaga hormonalna zostaje zaburzona.
Brałam jakieś leki, ale nie pamiętam nazw, po następnym okresie już jej nie było – wchłonęła się.
Tak się zdarza, że: niepęknięty pęcherzyk = torbiel = niemożność zajćia w ciążę.
Nie przejmuj się, skoro jesteś pod opieką lekarza, na pewno wszystko wórci do normy i niedługo pojawisz się na “oczekujących”.
Ja po historii z torbielą też się porządnie wystraszyłam i wszystko widziałam na czarno. Tymczasem już od prawie 15 m-cy jestem mamą Dominiczka – rozbójniczka
Głowa do góry
Gonia + Mimiś 21.01.03r.
Re: TORBIEL PO PORONIENIU
Dzieki za ciepłe słowo, staram sie nie przejmować ale nie zawsze mi sie to udaje. Mam 30 lat i zaczynam się juz martwić, że moze zabraknie mi czasu.
Re: TORBIEL PO PORONIENIU
Ja byłam wczoraj u gina i dowiedziałam sę że mam jeszcze jakieś pozostałości po łyżeczkowaniu i dodatkowo na jajniku cyste. Gin kazał sie nie martwić i powiedział że samo wszystko powinno się oczyścić. Tak więc może ta torbiel u ciebie też zniknie. Potrzeba trochę czasu pewnie na to wszystko. Pozdrawiam.
Magda
Re: TORBIEL PO PORONIENIU
Witaj Cleo,
ja miałam poroninienie rok temu, sam początek ciąży 8 tydzień. Po badaniach histopatologicznych okazało się, że jest podejrzenie zaśniadu groniastego, co oznaczało ciągłe badanie beta hcg i przez rok żadnej ciąży. Po poronieniu okazało się, że mam torbiel, nie dużą ok. 3 cm, kóra do tej pory nie zniknęła mimo brania tabletek antykoncepcyjnych. Byłam u wielu lekarzy i zdania były podzielone- wycinać czy nie. Nie zdecydowałam się na wycięcie, co 3 miesiące mam USG i własnie zaczynam starania o nowego dzidziusia. Jestem dobrej mysli i mam nadzieję, że wkrótce – już mam skończone 30 lat – zostanę mamą. Znam swój organizm i przy rozbieżnych zdaniach lekarzy zdałam się na swoją intuicję. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
P. S. Jedno z USG robione było w srodku cyklu iwykazało, że owulacja jak najbardziej jest !
Znasz odpowiedź na pytanie: TORBIEL PO PORONIENIU