trujące kółka wózka

Witam forumowiczów. Jakiś czas temu kupowałam wózek dla mojej córci i poszłam po poradę do kolegi, który zajmuje się produkcją wózków. Zwrócił mi uwagę na to żeby kupując sprawdzić skąd pochodzą materiały (plastiki, kółka) ponieważ podobno duża ich część sprowadzana jest z Chin, a produkuje się je z rakotwórczych substancji. Podobno takie kółka i plastiki strasznie smierdzą, a jak dziecko weźmie do buzi to może się zatruć. Nie wiem czy kolega nie opowiadał mi głupot, dlatego pytam ogółu:) Czy ktoś z forumowiczów się spotkał z czymś takim?

18 odpowiedzi na pytanie: trujące kółka wózka

  1. Mojemu wszystkożernemu małemu dziecięciu do głowy nie przyszło, by zasadzić się przy wózku i koła podgryzać

    Swoją drogą – nawet jeśli to prawda, to dziecko musiałoby nałogowo przed dłuższy [czytaj z rok, dwa…] żuć tą gumę by zachorować na raka Co do zatruć to co innego – tu efekt niemal natychmiastowy, tak samo jakby dorosły połknął kawałek czegoś takiego lub jakiegokolwiek innego ciała obcego.

    • sama sprzedaje wózki w sklepie i uwierz mi nie mamy takich informacji co do materiałów wykorzystywanych w ich produkcji.to tajemnica producenta.mamy jedynie dopuszczenie wózka do handlu czyli znaczy że jest ok i można go używać. Nikt jeszcze mnie nie pytał z czego jest zrobiona opona. Nie generalizowałbym z tymi chinami….jak wiadomo większość rzeczy stamtąd pochodzi,ale renomowane firmy mają w chinach swoje fabryki,używają swoich półproduktów na które mają certyfikaty i swoja kontrole jakości.dzięki taniej sile roboczej taki wózek czy fotelik kosztuje o wiele mniej niż jak byłby produkowany np w Amsterdamie. Nie porównuj chińskiej fabryki robiącej badziewne zabawki do sklepów za 4 złote z fabryka renomowanych wózków,,,,,
      zamiast wózkowego kółka mimo wszystko polecałabym gryzaki -które notabene mogą tez pochodzić z chin….

      • ale z tego co ja pamiętam to w ddtvn był jakiś test wózków robiony i tylko kilka z nich otrzymało dobre i dostateczne oceny ale to wózki pokroju 3-4 tys 😉

        o to tutaj

        • Zamieszczone przez natalinka901
          ale z tego co ja pamiętam to w ddtvn był jakiś test wózków robiony i tylko kilka z nich otrzymało dobre i dostateczne oceny ale to wózki pokroju 3-4 tys 😉

          o to tutaj

          zgadza się. Ale jakby zaczeli testowac materiały z jakis zrobione są tapicerki samochodów,kanapy,dywany,wykładziny,meble,odzież i wszystko co nas otacza okazałoby się ze to wszystko wokół jest szkodliwe i rakotwórcze…..
          nie popadajmy w skrajnosci…przeciez dziecko nie ssie opony wózka ani nie przebywa w nim 24/dobe zeby było narazone na emisje szkodliwych substancji…..

          • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
            zgadza się. Ale jakby zaczeli testowac materiały z jakis zrobione są tapicerki samochodów,kanapy,dywany,wykładziny,meble,odzież i wszystko co nas otacza okazałoby się ze to wszystko wokół jest szkodliwe i rakotwórcze…..
            nie popadajmy w skrajnosci…przeciez dziecko nie ssie opony wózka ani nie przebywa w nim 24/dobe zeby było narazone na emisje szkodliwych substancji…..

            dokładnie tak 🙂

            • Zamieszczone przez Kasiasta
              Mojemu wszystkożernemu małemu dziecięciu do głowy nie przyszło, by zasadzić się przy wózku i koła podgryzać

              .

              Moje oba uwielbiały obgryzać. Także podeszwy butów . Może dlatego, że przedpokój łatwo dostępny, a tam stały i wózek i buty…

              W obliczu tego co przywoziłam ze spaceru na kołach wózka rakotwórcze opony to mały pikuś

              • A czemu miałoby dziecko podgryzać kółka od wózka?

                • Zamieszczone przez ahimsa
                  A czemu miałoby dziecko podgryzać kółka od wózka?

                  Z nudów 😉
                  Albo zamiast gryzaka, na swędzące dziąsła 😉

                  • ja nie spotkalam sie z informacja o trujacych kolach przy wozkach.
                    raczej sprzwdzalabym z czego wykonana jest gondola i czy wozek ma wszystkie atesty oraz jak wypada w testach konsumenckich.

                    • Zamieszczone przez ahimsa
                      A czemu miałoby dziecko podgryzać kółka od wózka?

                      Nie wiem
                      Moje za małe wtedy były, żeby odpowiedzieć, co ich tam ciągnie – to było na etapie pełzania/raczkowania – ale kółka wózka (złożonego, stojącego w przedpokoju) działały na nich jak jakiś magnes…
                      Dodam jeszcze, że moje oba z tych, co szybko przestały brać wszystko do buzi…
                      Kółka wózka im za wszystko wystarczyły

                      • Zamieszczone przez kurczak
                        Nie wiem
                        Moje za małe wtedy były, żeby odpowiedzieć, co ich tam ciągnie – to było na etapie pełzania/raczkowania – ale kółka wózka (złożonego, stojącego w przedpokoju) działały na nich jak jakiś magnes…
                        Dodam jeszcze, że moje oba z tych, co szybko przestały brać wszystko do buzi…
                        Kółka wózka im za wszystko wystarczyły

                        Bo ja już miałam wizję obgdyzania tych kółek na spacerze
                        Wtedy na serio mogą być toksyczne!:)

                        Ale jak ktoś tu pisał- lepsze bywają podeszwy butów. U nas też przerabiane.
                        Ciekawe czy są jakieś badania na ich toksyczność

                        • Zastanówcie się rodzice

                          .

                          • Tak planuje atak mający na celu obalenie wszystkich producentów wózków na swiecie.A jeśli chcesz wiedziec to wozek stoi teraz w piwnicy bo juz nam sie raczej nie przyda

                            • Zamieszczone przez TomaszBum
                              Chyba ktoś nie zrozumiał powagi sytuacji, i musze przyznac że zarty o gryzieniu opon sa nie na miejscu. Pół roku temu z żoną dowiedzieliśmy się że nasz wtedy roczny synek ma raka płuc.Do dziś niewiemy co było przyczyną( u mnie i u żony w rodzinie nikt nigdy nie miał raka).Jeśli te śmierdzące do dzis opony(wózek został w piwnicy) mogły mieć na to wpływ to prosze was rodzice zwróćcie na to uwagę.Kamilek w grudniu miałby drugie urodziny.

                              Wątpię, że od ugryzienia nawet kilkukrotnie opony ktoś może raka dostać.
                              Jak już coś pisać- to proponuję z głową;)

                              • porazka to forum

                                • Zamieszczone przez TomaszBum
                                  Chciałem rodzicą przekazac wlasne doswiadczenia ale ktos sie czepil jakiegos gryzienia opon i nic do was nie dotrze.

                                  Lekarz Ci powiedział, że od TOKSYCZNYCH KOLEK WOZKA Twoje dziecko zachorowało na raka????
                                  Kurde- powinien to opisać w Lancecie nagrodę by jakąś dostał!

                                  • A priori przeczytaj dokładnie co napisałem a potem się czepiaj. Troche powagi bo widze ze masz jakies problemy

                                    • Zamieszczone przez TomaszBum
                                      A priori przeczytaj dokładnie co napisałem a potem się czepiaj. Troche powagi bo widze ze masz jakies problemy

                                      Skoro taka “porażka” to forum- to CO na nim jeszcze robisz
                                      Zrób sobie i nam przysługę i z opowieściami dziwnej treści spłyń może do jakiś większych naiwniaków.

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: trujące kółka wózka

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo
                                      Enable registration in settings - general