Zadzwoniłam dziś do pracy by zapytac czy poszła wypłata i usłyszałam straszne wiadomości.
Otóż pracuje w holdingu z derekcją w Karkowie i różnymi spółkami rozsianymi po całej Polsce. I jak się okazuje jedna z nich narozrabiała a reszta spłaca teraz te długi… no i moja spółkę rozwiązują. Wszyscy pracownicy dostali propozycje przejścia do innych spółek z dojazdem na własny koszt lub wypowiedzenia z pracy. Zoatsłam tylko ja i druga dziewczyna na wychowawczym bez żadnej propozycji.
Urlop macierzyński kończy mi się 23 stycznia i potem wielka niewiadoma..wiem że nie przyjme przeniesienia na takich warunkach jakie proponuja bo nie byłoby mnie w domu od godziny 7 do 19 ( 8 godzin pracy + 2 godziny dojazdu w jedną stronę). Zastanawiam się nad wychowawczym ale z jednej wypłaty nie wyżyjemy a dodatkowej pracy mój mąz jako pracownik “skarbówki” podjąc nie może…A tak może choć jakiś zasiłek..i szukac będę w międzyczasie czegos innego. Cholera sama nie wiem…myślę nad tym od rana. NIC TYLKO SIĄŚĆ I PŁAKAĆ. A święta zepsute…..
Marta [3.11.96] i Mati [23.09.2003]
9 odpowiedzi na pytanie: Tylko siąść i płakać
Re: Tylko siąść i płakać
Jestem w tej samej sytuacji, wypowiedzenia dostaniemy w grudniu, przy czym ja wracam do pracy 6 stycznia.
Moge powiedziec Ci tyle, ze wierze iz nic nie dzieje sie bez przyczyny, na pewno czeka na ciebie lepsza, spokojniejsza i lepiej płatna praca, tylko jeszcze o tym nie wiesz bo sie nie rozgladałas. Ja tak mysle i mam nadzieje, a ja sie nie mylę, wiec głowa do góry i ich “olej”. Świeta są po to zeby sie cieszyc.
Dlatego trzymam kciuki i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze !!!! Całuski
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: Tylko siąść i płakać
strasznie Ci współczuję……..ja bym chyba spróbowała na twoim miejscu iść na urlop wychowawczy
Re: Tylko siąść i płakać
chyba bym poszła na wychowawczy,jak macie małe dochody dostaniesz platny
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Re: Tylko siąść i płakać
Fatalnie.. tak z nia na dzien i to przed swietami… jedyne co moge dodac na pocieszenie – ja wlasnie tak zyje i jakos.. no i jakos wlasnie zyje z jednej golej pensji budżetowej… po prostu staje sie na głowie i przewartosciowuje zycie…
mam nadzieje, ze znajdziesz nową prace i cos sie wyjasni…
Re: Tylko siąść i płakać
przy zarobkach meza nie dostane platnego
jedynie moge szukac czegos by dorobic w domu
Marta [3.11.96] i Mati [23.09.2003]
Re: Tylko siąść i płakać
tez budzetowej wiec sama wiesz jak jest:)
oj ciezko pojdzie nasm to oszczedzanie, jednak czlowiekprzyzwyczaja sie do dobrego:)
Marta [3.11.96] i Mati [23.09.2003]
Re: Tylko siąść i płakać
miałam tak samo….jak byłam na macierzyńskim dowiedziałam się że nie mam po co wracać do pracy, więc zaczęłam szukać innej… No i znalazłam..teraz jestem bardzo zadowolona..bo jest może trochę gorzej płatna ale o niebo lepsza..
a co do wypowiedzi milutkiej to sie zgadzam że na pewno to znak że przyjdą lepsze czasy…2 lata temu byliśmy z w takim dołku z mężem że nie wiedzieliśmy co mamy robić..mąż dostał propozycję “nie do odrzucenia ” żeby pracować 100km od domu a ja nie mogłam zajść w ciąże..w jednym miesiącu mąż znalazł pracę (też w skarbówce w Z.Górze) a ja zaszłam w ciąże.
Głowa do góry. Będzie dobrze!
ewka i Weronika 06.10.02
Re: Tylko siąść i płakać
Moze teraz troche odbiegnę od tematu, ale ostatnio obejrzałam film “Bruce wszechmogący” z Careyem. Bruce zamienia sie z Bogiem na role i daje ludziom wszystko o czym marzą i o co sie modlą. Nie bede Wam mowic jaki to wywołuje chaos, ale wypływa z tego jeden wniosek OD KIEDY LUDZIE WIEDZĄ CO JEST DLA NICH DOBRE. Film daje do myslenia i zastanowienia co w życiu sie liczy, ze każdy moze byc CUDEM. Mam nadzieje ze nie odebrałyscie mnie jako nawiedzonej.
Teraz sama szukam pracy i wyobrazcie sobie ze znajduje oferty wlasnie pod moje umiejetnosci, czego np pół roku temu nie doswiadczyłam. Mam wiec nadzieje ze trafi mi sie ta upragniona. Tak wiec trzymam kciuki za wszystkie mamy szukające pracy, ktore zdecydowały ze posiadanie dziecka jest darem i warto je miec, co tez nie musi wiązac sie z przekreśleniem swoich wartości.
Pozdrawiam
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: Tylko siąść i płakać
Też tak uważam i trzymam kciuki!
Beata i Ptysia (30.01.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Tylko siąść i płakać