U mojego synka lekarz rodzinny podejrzewa uciekające jąderka i dostaliśmy skierowanie do chirurga dziecięcego. Wybieramy się za dwa tygodnie. Bardzo się martwię, że jeżeli okaże się to prawdą co nas czeka? Czy synek którejś mamy miał takie coś? Jak to się leczy? Czy konieczny będzie zabieg? Z moich obserwacji wynika, że jąderka rzeczywiście raz są, raz ich nie ma 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: