28.03 mamy pierwsze USG, a w najbliższym czasie badania laboratoryjne (krew, mocz itp). Juz się boję…co tam wyjdzie, na tym USG, chyba za duzo sie naczytałam.
Poza tym dzis gin stwierdził :”no, macica trochę powiększona jest”. nie wiem, czy w 6 tc, właściwie początek 7 tc (od OM)trochę to dobrze czy źle. Poza tym nie wymiotuję, nie mam zbytnich smaków,tylko czasem mnie zemdli i w ogóle w ostatnich 3-4 dniach nei jem wiecej niz przed ciażą.
I w ogóle to mam wrazenie, ze lekarz jakby troche tak podchodzi, ze no ciaża, jak ciaza, tylke że wczesna i “no rzeczywiscie, trochę rozpulchniona macica jest” i | A tylko test ciazowy robiłaś, nic wiecej”?
Byłam u innego gina niz ten ostatni. Duzo milszy, no i konkretniejszy., a nt grzybów ma takie samo zdanie jak tamten, z tym, ze ten dał probiotyk. Tylko, ze ten mnie od razu zapisał na USG, a tamten nic….
I mówi, bym za dużo historii nie czytała, bo mnie dopadnie syndrom studenta trzeciego roku medycyny.
Ciagle mysle, o tym USG, co wyjdzie i czy przyopadkiem to wszystko nie jest za piekne (że tak szybko i bez komplikacji te starania o dziecko przebiegły), żeby to było prawdziwe. Czy to sie nie okaże za piękne, by było prawdziwe? Wiem, nie powinnam tak mysleć, strresowac sie, ale ciagle mi to chodzi po głowie…
Powiedzcie jeszce, dzieciate dziewczyny, taką rzecz: Czy kiedykolwiek w ciazy czułyscie bicie serca dziecka? Da sie to w ogóle wyczuć, jak np dzieckojest większe, w 7-9 mc, dajmy na to?
Dzis u gina mi sie chciało smiac, gdy spytał, do jakiej szkoły chodże, a ja, zę pracujew szkole, to on na to: “To ja myślałem, ze tu mi uczennica przychodzi, a tu Pani profesor…” Mam nadzieje, z e po ciazy tez bede tak młodo wyglądac mimo swoich, było-niebyło, prawie 27 lat.
Chyba mamm jakąś lękowa obsesję nt ciazy biochemicznej. Strasznie.
9 odpowiedzi na pytanie: USG
Re: USG
tego się nie czuje
Mam wrażenie, że powinnaś trochę wyluzować, bo zdecydowanie za bardzo przejmujesz się i martwisz na zapas Idź na zakupy, zjedz duże lody i ciesz się swoim stanem zwłaszcza, że nie omijają Cię mało przyjemne dolegliwości pierwszego trymestru…
Hania VII ’05 + syn 39 tc
Re: USG
Spokojnie, wszystko na pewno będzie dobrze. U mnie na pierwszym usg, jakiś 6tc nic w zasadzie nie było widać, tylko małą kropeczkę, ale jak macica rozpulchniona to dobrze. Nam też udało się za pierwszym razem, a nastawiałam się na długie oczekiwanie, bo też się naczytałam, że to nie takie proste, a wokoło tyle problemów z zajściem w ciąże.
A bicia serca nie czułam, chyba to nie jest możliwe.
Życzę dużo spokoju i radości z ciąży i staraj się nie czytać za dużo, bo to źle robi na psychikę, a Twoje pogodne myślenie jest bardzo potrzebne Twojemu Maleństwu!!!
Pozdrawiam serdecznie,
Marysia i 37tc
Re: USG
Takich odpowiedzi mi było trzeba. dawajcie jeszcze:)
Re: USG
Mam kolejne z serii głupich, acz dręczących mnei ciązowych pytań: Nie wymiotuję, ale kompletnie nei mam apetytu, od rana zjadłam 1 bułkę i zupe i nei chce mi sie jesć. czy jest sens pakowac w siebie na siłe cokolwiek, bo przeciez jakichś substancji ten młody organizm potrzebuje… Nie zemdli mnei jak coś zjem, ale zwyczajnie nie mam na to ochoty. Pchać w siebie czy nie?Żeby nie było, ze maleństwo głodem morzę…
Re: USG
Co do bicia serduszka to go nie poczujesz i nie usłyszysz teraz jest to mały kropeczek któremu bije serduszko i to pewnie zobaczysz na usg. ja też na początku nie czułam czy to naprawdę ta ciąża az do 8 tc i zaczełam czuć lekkie mdłości wstręt do zapachów no i ogromne piersi. Ale te objawy nie były bardzo mocne. A co do lekarzy to juz tacy sa mało wylewni żeby z nich coś wycisnąc trzeba się nastarac ( poczęści to im sie nie dziwie non stop gadać to samo : – ) ).
Pozdrawiam
Cudak
Re: USG
No wałśnie tez mi tak przez gółowę przeszło, zę dla pacjentki ciaza to wydarzenie zycia, zwłaszcza pierwsza ciaż, a lekarz takich ciaz codziennie to z 10 widzi, jak nie więcej. Ja tez w sumie bez przekonaniz tłumacze w szkole dizeciom piąty raz to samo każdemu z osobna, chocby temat był nie wiem jak fascynujacy, to ilez można. ja jako nauczyciel przynajmniej mam taki temat codziennie inny, a lekarz co dzien to samo…
Re: USG
Nie musisz jeść na siłe. Jedz warzywa i owoce i na co tam jeszcze masz ochote, a przede wszystkim jedz wtedy, kiedy masz ochote, bo jedzenie stanie sie katorgą. Ja do 10 tyg. też nie miałam WCALE apetytu, pojawiły się nudności ( 8-9 ) wtedy w ogóle nic nie jadłam, bo nie mogłam.
Spokojnie 🙂 Ciesz się ciążą i pytaj, jeśli coś Cię niepokoi. Nie ma głupich pytań 🙂
Mysia-Pysia
Re: USG
Tak to właśnie jest ale jak mówia lekarz, ksiądz i nauczyciel nie sa to zawody to jest powołanie i cos w tym jest.
Pozdrawiam
Cudak
Re: USG
ten młody organizm jest jeszcze na tyle młody, że nie potrzebuje, abyś pakowała w siebie cokolwiek, samo to się wszystko reguluje, spokojnie.
odpowiadając na poprzednie pytanie – nie czuje się bicia serca, za to zdarza się czuć jak dzidziuś ma czkawkę – niezła sprawa 🙂
i wyluzuj się, powiem Ci dla pocieszenia, że ja w obydwie ciążę zaszłam niespodziewanie bez żadnych starań, obydwie przebiegały prawidłowo (no może w pierwszej na początku trochę panikowałam – podobnie do Ciebie 🙂 ), teraz miałam usg zrobione dopiero w 11stym tygodniu (chodzę państwowo do lekarza…), i jeszcze tylko 2 będę mieć, pozytywne myślenie to połowa sukcesu – no i się ciesz, że nie ‘haftujesz’ na każdym kroku, a tylko dolega Ci brak apetytu 🙂
Miśka 8.12.2002 + ktosik
Znasz odpowiedź na pytanie: USG