Po przeczytaniu Waszych postow o pomiarach dokonanych podczas usg w 20 tyg zapisalam sie pedem do poleconego dr R. na kolejne takie badanie. Moj lekarz prowadzacy (mam zaufanie, no, do pewnych granic…) usg skwitowal stwierdzeniem: jest ok i 3 wymiarami. Moze dr R. “rozwinie” mysl… Moje obawy budza dwie rzeczy: usg mialam dotad prawie co miesiac z powodu podejrzenia lozyska przodujacego (ostatnio pod koniec maja). Czy jesli pojde znowu to nie zaszkodze Maluchowi? Co mowia Wasi lekarze? A po drugie – dr R. bedzie mnie badal w 25 tygodniu – czy to nie za pozno na takie szczegolowe usg? Bedzie mozna obserwowac “co trzeba”? Co Wy na to? Wiem, temat byl czesto juz poruszany, ale kazde slowo sie liczy (choc dylematy pozostaja…)
4 odpowiedzi na pytanie: USG polowinkowe
Re: USG polowinkowe
W przypadku USG są dwie szkoły – jedna mówi o trzech badaniach podczas całej ciąży (12, 22, 37 tydzień) druga szkoła – co wizyta to badanie.
Nie udowodniono dotychczas szkodliwego wpływu USG na rozwój dziecka. Szczególnie w przypadku jakichkolwiek wątpliwości – dobrze jest często ciąże monitorować.
Może najlepiej będzie zadzwonić jeszcze raz do gabinetu dr R. i zapytać o ten 25 tydzień? Chociaż jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, to w którymkolwiek tygodniu warto się skonsultować z innym lekarzem, a ten jest jak wiesz wyjątkowo cenionym specjalistą.
Pozdrawiam,
Marta K.
Re: USG polowinkowe
To, czy USG nie szkodzi dzidzi, nie wiem, ale moja lekarka, a ufam jej, twierdzi, że nerwowy tryb życia i złe odżywianie są znacznie gorsze niż wiele innych rzeczy. Sądzę zatem, że nie powinno to mieć wpływu na Twoje dziecko. A jeśli chodzi o badanie u Roszkowskiego, to powiedział mi, że najbardziej lubi ogladać dzieci, które mają co najmniej 22 tygodnie. Więc sądzę, że im później, tym lepiej. Przecież dzidzia jest wtedy większa i wszystko lepiej widać. Pozdrawiam i trzymaj się. Koniecznie po wizycie opowiedz, jak wyglądało badanie. Ja idę dopiero pod koniec lipca i nie moge się doczkać. Helga i 18-tygodniowy Obcy:)
Edited by Helga on 2002/06/19 18:52.
Re: USG polowinkowe
Ja mam USG co miesiąc. Jestem teraz w 7 miesiącu. Lekarz uważa, że wtedy jest pełniejsza kontrola nad ciążą a maluchowi to nie szkodzi.
Pozdrawiam.
smoki
Re: USG polowinkowe
Dziewczyny! Bardzo dziekuje za odpowiedzi – na pewno zdam relacje z wizyty – to juz za tydzien! Chyba pojdziemy “na glodnego” bo ostatnio po obiadku to Maluch spal i nie chcial “kooperowac” – nie szlo namowic onego na jakis ruch poza machnieciem lapka… Czy Wy tez macie tak odwrotnie niz pisza w ksiazkach? Dzieciak sie ozywia jak jest glodny… a podobno klasycznie to wlasnie po jedzeniu rozpiera dzieciaki energia… Pozdrawiam!
Znasz odpowiedź na pytanie: USG polowinkowe