“uśnij wreszcie” ??

Czy może ktoś z Was stosował tę metodę z kładzeniem dzieciaczka do łóżka i wchodzeniem co kilka minut dopóki nie zaśnie? Ja po przeczytaniu ksiązki się przymierzam – ach ta cudowna wizja przespanej nocy do 7 rano – ale wciąż mam opory. Może u Was to zadziałało? Jakie mieliście trudności?
Pozdrawiam
Ewa i Oskar (11.02.2003)

11 odpowiedzi na pytanie: “uśnij wreszcie” ??

  1. Re: “uśnij wreszcie” ??

    Moja corcia sama zasypia od samego poczatku.
    Moj kochany aniolek:-)

    Agnieszka z Weroniką ur. 14.05.03

    • Re: “uśnij wreszcie” ??

      My tak wlasnie postepujemy po kąpieli…klade synka do łóżeczka i co jakis czas przychodze do niegu jesli “marudzi”…wtedy głaszczę i całuję….cichutko szepczę do uszka….i usypia…czasem to trwa godzine a czasami zasnie niemal odrazu… Ale nigdy nie dopuszczam, zeby płakał w łóżeczku..jesli głaskanie nie pomaga biore na ręce…dodam, że zdarzylo sie tak naprawdę niewiele razy i wtedy poprostu bolał go brzuszek i zmiana pozycji była na wagę złota…kiedy przestał płakać spowrotem kładłam go do łózeczka… mysle ze taki maluszek już dobrze kojarzy pory dnia…codzienny rytuał : kąpiel, karmienie, położenie do łóżeczka, zasłonięcie zasłon i scielenie łóżka sygnalizują, ze czas na sen a nie na zabawy…

      Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

      • Re: “uśnij wreszcie” ??

        A przesypia całą noc? Podobno jak dzieci umieją same zasnąć to jak się zbudzą w nocy to później też same zasypiają? Marzenie 😉
        Pozdrowienia
        Ewa i Oskar (11.02.2003)

        • Re: “uśnij wreszcie” ??

          Moje malenstwo nie potrafi usnąć w łóżeczku. Zasypia przy piersi a wtedy ją zanoszę do łóżeczka. Trochę mnie to męczy i chciałabym ją od tego odzwyczaić ale nie mam odwagi po prostu położyć ją po butelce i cycusiu i wyjść z pokoju. Ale jakie to by było wygodne !!!!!!!!!!!!!!!!!

          • Re: “uśnij wreszcie” ??

            W dzien Mikojakowi zdarza się usnąc samemu na 15 minut nawet w…macie edukacyjnej, czyli jak to nazywamy grajdole… Nic mu nie przeszladza. Warunek: musi być śpiący. Na noc czasem też. Np. idę żeby go wziąć spod karuzelki w łóżeczku, nakarmić i usypiac na noc ( jeśli go tego dnia nie kapię) a tu patrze-śpi juz i to bez jedzenia…Hmm. Wtedy mam zagadkę
            ada i miki-20 maj 2003

            • Re: “uśnij wreszcie” ??

              Ja zastosowałam. Miki płakał 40 minut i zasnął. Od tego czasu mam spokój, a było to 4 miesiące temu.
              Nie dokońca spokój, bo sąsiedzi wezwali wczoraj policję. Ale generalnie polecam. Metodę, nie policję.

              Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (8 miesięcy!!)

              • Re: “uśnij wreszcie” ??

                całej nocy nie przesypia, bo jeszcze chyba na to za wczesnie, ale po kąpieli i karmieniu okolo 20tej budzi sie zwykle kolo 2-3ciej potem o 5-6tej do karmienia…kiedy tylko się naje i odbeknie natychmiast zasypia i nawet smoczek nie zawsze jest do tego potrzebny…

                Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

                • Re: “uśnij wreszcie” ??

                  Julię trzeba był usypiać, a noc przesypia od 3 m-ca…
                  Za to teraz coraz częściej zasypia sama w łóżeczku, a czasem wtulona we mnie.

                  [i] Asia i Julia (11 m-cy)

                  • Re: “uśnij wreszcie” ??

                    Nie kąpiesz codziennie?

                    [i] Asia i Julia (11 m-cy)

                    • Re: “uśnij wreszcie” ??

                      Staram się codziennie, w taki upał obowiązkowo, nie ma wymówek, ale czasem zdarzyło nam się, że Mikus obudzony do kapieli leciał przez ręce albo darl się tak, że nie było w ogole o czym mówić, a ponieważ nie byl spocony, bo były to zimne dni-darowałam mu…Ale fakt, że to nieczeste przypadki, latem raczej codziennie… Buźka
                      ada i miki-20 maj 2003

                      • Re: “uśnij wreszcie” ??

                        Moja Laurusia zasypia sama, trzeba tylko potrzymać ją troszkę za rączkę i puścić ulubioną pozytywkę. To już rytuał. Noc przesypia od samego początku budzi się tylko na karmienie raz a potem zaraz zasypia. Pierwsze 2,5 miesiąca spała z nami w łóżku, potem zaczęłam ją kłaść w łóżeczku, choć serce mi się krajało. Ale do dziś zasypia w nim sama bez problemu.


                        Iwcia i Laurusia

                        Znasz odpowiedź na pytanie: “uśnij wreszcie” ??

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general