W co się bawicie???

Jak spędzacie wolny czas z dzieciaczkiem. Ja przede wszystkim chodzę na spacery i zawsze wędrujemy w stronę wyznaczoną przez Zuzankę – najgorzej jest z powrotem do domu :)). Latem wszystkie place zabaw na osiedlu są nasze.
W domciu:
malujemy, rysujemy, budujemy z klocków, rzucamy cienie na sciany, czytamy i oglądamy książeczki, kładziemy lale spać, bawimy się w chowanego, w pieski – latamy na czworaka i szczekamy :)) albo poprostu robimy jeden wilki bałagan, który potem ja muszę sprzątać.
Nie mogę doczekać się wiosny i lata

Izka i Zuzanka (12.V.2002)

21 odpowiedzi na pytanie: W co się bawicie???

  1. Re: W co się bawicie???

    my jeszcze na troche innym poziomie (choc owszem tez sie ganiamy na czworakach szczekajac – tzn mama udaje psa bo jas jeszcze nie umie ale juz wie o co chodzi z ganianiem i uciekaniem)…

    wkladamy i wyjmujemy klocki do pudelka (mamie na tym strasznie zalezy i sie ciesz y jak to zrobie… A ja wole zabawe z wyciganiem smici z kubla…), robimy patataj (mama spiewa cos o koniku ktory hyc na rynek kupil siedem tlustych swinek i na koncu robimy bec), tanczymy w rytm roznych piosenek (niekoniecznie dla dzieci), tluczemy czyms sie da (drewniana lyzka, klockiem) w pudelka roznej masci, ogladamy rysunki w ksiazkach (a mama probuje czytac ale ja wole ogladac…), jezdzimy samochodzikami…standard…

    juz sie nie moge doczekac tego co wy robicie…malowania, rysowania, czytania, lepienia….
    a latem parki i place zabaw beda nasze 🙂

    • Re: W co się bawicie???

      z dworem to to samo-…. A jak jest powrót to sasiedzi chyba myślą że kubka ze skóry obdzieramy – tak sie drze na całą klatkę…. Nie do domu…tam tam i pokazuje na drzwi do klatki….

      w domu – teraz królują : klocki i zwykłe do budowy i edykacyjne różne, książki, auta i garaż, wariowanie, malowanie farbami lub kredkami, ostatnio też wyglądanie przez okno – stanie na pufie w swoim pokoju i z pół godz sobie wygląda i opowiada co jest za oknem – auta, kominy, dym, domy, śnieg, psy, ptaki…..
      czasem bajki na komputerze
      my kładziemy teletubisie pastikowe spac…lub np że idą do szpitala czy doktora (sam to wymyślił:-)
      bawienie się w majterkowicza – jego narzedziami dla malucha
      śpiewanie piosenek lub mówienie wierszyków…więcej rzeczy nie pamiętam…i nie mam czasu pisac – bo własnie kubek wybiera ksiażkę:-)

      ILONA I KUBEK(21.02.02)

      • Re: W co się bawicie???

        Do tego co juz wymieniłaś muszę dodać wspólne gotowanie (olo soli i przypawia potrawy), parzenie herbaty (ostatnio pilismy zielona herbate z “toną” cukru, cytryną, dwiema czastkami mandarynki, odrobina pieprzu i soli hi,hi), granie w gre komputerową Hugo (mamusia zbiera punkty i omija przeszkody a Olo wybiera jaskinię z właściwą dxwignią oraz strofuje mamę jak coś się nie uda ).
        Ostatnio Olo wpadł w twórczy szał (ciastolina już nie wystarczy) i okupuje przez połowę dnia moja sztalugę malujac nie tylko po kartce ale i po sztaludze nie wyłączając nóżek. Ma przy tym tak skupioną i pełna powagi minę, zę oboje z mężem turlamy sie ze śmiechu jak to widzimy Hi,Hi,Hi.
        Olo uwielbia majsterkowanie (wkręcanie śrubek) i czyszczenie bucików (jeżeli jest jedna plamka na bucie, to wg Ola but jest brudny i wymaga czyszczenia ;P). Ogólnie wielki z niego czyścioch (nie ma tego po nas ;P), nawet kiedy wychodzi z kąpieli musi przedtem równiutko poukładać swoje zabaweczki Hi,Hi.

        Aga i Olo 11.01.2002

        [Zobacz stronę]

        • Re: W co się bawicie???

          Hej,

          Ostatnio przebojem sa kredki swiecowe. Wczoraj mlody Picasso ozdobil sciane pierwszym freskiem.

          Kladziemy misie spac, wysadzamy je. Niedawno wszystkie misie mialy zapalenie spojowek i trzeba bylo im krople wpuszczac, wiec Tymus to robil bardzo fachowo.

          Kolejna ulubiona zabawa, to porzadki w naszych ksiazkach, szafie i szafkach, nie pozwalamy mu na to, ale z nas nieporzadniuchy…

          Obiera ze mna warzywa podajac mi np ziemniaki, wlacza pralke i zmywarke, odkurzamy razem, myje z nami podloge, ale to chyba nie zabawa, tylko ciezkie obowiazki. Ci rodzice, nie daja sie pobawic ;-)))

          Jak juz nie ma co robic obdzwaniamy cala rodzine i Tymek rozmawia przez telefon (kosztowna zabawa, ale mama moze na chwile oddech zlapac).

          Klocki i pianinka oraz ksiazki – to kolejne ulubione rzeczy.

          I brakuje mi juz pomyslow. Probowalam budowac szalas z poduszek i koca, probowalam robic tor przeszkod, ale nie spodobalo sie.

          Doradzcie, co jeszcze?

          • Re: W co się bawicie???

            Huśtamy się na huśtawce, puszczamy samolot (nie zliczę ile razy muszę się po niego schylać), jeździmy jeździkiem i miską (tak, tak, Łukasz wchodzi cały do miski i woła: brum, brum), wbijamy klocki młotkiem do sortera (młotek jest the best), oglądamy obrazki w książeczkach (Łukasz już świetnie pokazuje gdzie kot, pies, zegar, telefon etc.), oglądamy Teletubisie, tłuczemy garnkami po podłodze (nooo… to bardziej on niż ja), gonimy się po całym mieszkaniu, wyglądamy przez okno i liczymy samochody, oglądamy ptaki, no i oczywiście wychodzimy na spacery.

            Kasia i Łukasz (20.12.2002)

            • Re: W co się bawicie???

              Oj ja tez nie moge sie doczekac, choc po tym, co sama robilam, boje sie troche tego malowania 😉
              a piaskownice, jak tak dalej pojdzie, bedziemy musieli czesto zmieniac – Mati strasznie gryzie 🙁

              Jestem bardzo ciekawa, czy chlopcy tez tak chetnie malują jak dziewczynki. My z siostra malowalysmy nawet po scianach.

              • Re: W co się bawicie???

                Hahaha swietny wątek, ale sie nasmialam, najbardziej podoba mi sie to parzenie herbaty i zapalenie spojówek u misiów innej mamy… ale herbata rulez! U nas pewnie tez tak będzie, bo ulubionym pomieszczeniem synka jest kuchnia, a ulubionym sprzetem – obudowa robota kuchennego. Gada z nim namiętnie, a dzis, gdy był schowany, zrobiło się starsznie smutno i Mati ciągle czegos szukał…

                • Re: W co się bawicie???

                  kuba uwielbia malować….po ścianach nie – ma stale przyklejoną do ławy kartke – tak żeby sie nie przesuwała – kretki w jeżyku i kiedy chce to robi “pipaj-pipaj” bo tak nazwywa pisane… A na rysowanie mówi” maljuje”

                  ILONA I KUBEK(21.02.02)

                  • Re: W co się bawicie???

                    o własnie muszę kupić plastelinę, pewnie będzie powklejana we wszystkie dywany 😉

                    Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                    • Re: W co się bawicie???

                      dobry pomysł z tą sztalugą, kupię Zuzi tablicę i kolorowe kredy :))

                      Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                      • Re: W co się bawicie???

                        :)) Zuzia też mi pomaga w domowych obowiązkach, uwielbia odkurzacz, mopa, obieranie ziemniaków, ścieranie kurzów z mebli oraz “układanie” ciuchów w szafach.
                        ostatnio zakochała się w piankowych puzlach z Kubusiem Puchatkiem

                        Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                        • Re: W co się bawicie???

                          Taka sztaluge z tablica i rolka paieru widzialam przed swietami w Ikea (tylko ze tutaj), tez mam zamiar cos takiego kupic, bo odkad mokro na dworze, Karolina nie moze przebolec ze nie malujemy kreda.


                          Iwona i Karolinka (01.26.02)

                          • Re: W co się bawicie???

                            Obecnie naszym ulubionym zajeciem jest zjezdzanie na sankach- wlasnie wrocilysmy- nawet sobie nie wyobrazacie jaki ja mam fun. A w domku to oczywiscie pieski, zabawa w domku zrobionego z kocy i poduszek, rysowanie, malowanie + odbijanie roznych ksztaltow, czytanie ksiazeczek, zabawa w lekarza (ona zawsze chora), klocki, domek + farma z malymi ludzikami i zwierzaczkami. Duzo czasu spedza tez wiszac na telefonie- na szczescie swoim. Gotowanie zarowno na niby jak i na serio- podaje ziemniaki, pomaga cos wymieszac.
                            No i ciezkie obowiazki domowe- scieranie kurzu, odkurzanie (ale tylko swoim odkurzaczem, bo mojego sie boi), rozkladanie prania do szuflad, podlewanie kwiatkow. A najbardziej to chyba lubi sie ciapac w kuchni, o przepraszam zmywac naczynia, to moglaby robic bez konca.
                            A jak wszystko zawiedzie to puszczamy jakas muze i do tanca!


                            Iwona i Karolinka (01.26.02)

                            • Re: W co się bawicie???

                              znajomi kupili namiot w Ikei dla swojej córy, jak idę do nich w odwiedziny – laski mają niezłą zabawę i prawie niewychodzą z namiotu :))
                              Z odkurzaczami u mnie jest odwrotnie – Zuzia boi się swojego :0

                              Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                              • Re: W co się bawicie???

                                My robimy to samo + tańczenie przy szaleńczej muzyce, gra w piłkę, gra w ganianego po mieszkaniu.
                                I puszczamy bańki mydlane – super radość.

                                [i] Asia i Julia (17 m-cy)

                                • Re: W co się bawicie???

                                  my też tańczymy, ale najbardziej ja bawi gdy całą trójką robimy kółko graniaste :)) Zuzia ostatnio zaczęła przejawiać zdolności wokalne, nawet sama próbuje układac słowa o linii melodycznej nie wspomnę ;-))
                                  Ostatnio w “Rodzicach” była dołączona płytka z piosenkami dla dzieci – Zuzi bardzo się podoba.

                                  Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                                  • Re: W co się bawicie???

                                    My:
                                    – ubieramy drewniane misie-brzmi może dziwacznie,ale to ulubiona zabawka Domi…taka układanka…rodzinka 3 misiów-każdy z nich podzielony na 3 części ( głowa,tułów,nogi ),które się ze sobą oczywiście zestawia…miśki mają po 6 różnych kompletów ubranek i po 6 różnych min,które wyrażają emocje-od śmiechu pełną gębą, przez złość-aż do smutku i łez…Domi po prostu już od 2 miesięcy szaleje na punkcie tej zabawki
                                    – wstawiamy pralkę ( to chyba Domi nałóg – ona po prostu MUSI zamknąć pojemnik z proszkiem i wcisnąć guzik 🙂 ); to wprawdzie zabawa tylko na 3 minuty,ale frajda zostaje na dłużej 😉
                                    – gotujemy obiad w zabawkowych garnkach,wzgl. Domi podaje nam-staruszkom 😉 kawę w filiżankach…i zawsze pamięta o spodeczkach i łyżeczce…
                                    – bawimy się w “przychodzi Domi do pani doktor”-moja córka-szczerze nienawidzący lekarzy dzikusek-mamie da się zbadać plastikowym stetoskopem na goły brzuch i plecy 😉
                                    – tańczymy do jakiejkolwiek muzyki-Domi wywija biodrami,a i gruba matka ma przy okazji trochę ruchu,hihi
                                    – rysujemy-ostatnio najczęściej czerwonego kapturka i wilka
                                    – czytamy-też czerwonego kapturka
                                    – idziemy na sanki-w ostatni wtorek matka-sierota zwaliła swoje dziecię z sanek tak “szczęśliwie”,że upadło buzią w śnieg… Na szczęście wszystko ok i uraz do sanek ( i do matki ) dziecku nie pozostał 😉
                                    – jeszcze wiele rzeczy robimy,ale kto by to chciał dalej czytać-i tak potwornie dużo wyszło…

                                    Aga i Dominika 5.12.2001

                                    • Re: W co się bawicie???

                                      My często ganiamy się po domu,bawimy w chowanego,oglądamy książeczki,Teletubisie i reklamy,huśtamy się na huśtawce,układamy klocki,jeździmy samochodzikami. Na spacerach chodzimy tam,gdzie chce Kuba i zawsze z płaczem wracamy do domu.Aha!Kuba uwielbia skakać z wiaderka. Stawia je do odwrotnie.Jedna nogą na wiaderko i…HOP! Uwielbia to.

                                      Asia i Kuba(rok i siedem miesięcy)

                                      • Re: W co się bawicie???

                                        Najczęściej Lełko ogląda albumy ze zdjęciami i książeczki, na których pokazuje różne rzeczy np. koparkę, karetkę i każe mi je nazywać, próbując za mną powtarzać.
                                        Uwielbia zabawy “wodne”: mycie rąk, nalewanie wody do kubeczków, pluskanie w sedesie i wrzucanie doń różnistych przedmiotów.
                                        No i wszelakie zabawy majsterkowiczowskie: śrubki, śrubokręty, kombinerki, młotek. Ma już swój pierwszy zestaw małego majterka i często i na długo potrafi się nim zajmować.
                                        Odkurzanie, zmywanie podłogi mopem, gotowanie i mieszaniew garach, nastawianie pralki i inne domowe rzeczy, które robi mama należą do ulubionych zabaw Lełka.
                                        Powoli zaczyna się na dłużej interesować TV, lubi listę TOP SMS na MTV, a szczególnie utwory: In The Shadow – Rasmus, Breathe – Blu Cantrell feat. Sean Paul, Outcast – Hey ya, One T Cool T – Magic Key, Limp Bizkit – Behind Blue Eyes, Blue Cafe – Love Song – przy tych utworach Lełko sztywnieje i jest wpatrzony w ekran, podryguje i macha rączkami, kołysze sie na boki, obkręca – bombowy widok.

                                        No ale i my najlepiej się czujemy na spacerku i w piaskownicy na placu zabaw z dziećmi.
                                        Na razie pozostaje nam tarzać sie w śniegu.

                                        Pozdrówki i całuchi

                                        Pinia i Lełko (17 miesięcy)

                                        • Re: W co się bawicie???

                                          procz tego co napisalas duza role odgrywaja u nas malutkie zwierzatka, resoraki i zestaw lekarski.
                                          Ach jeszcze puzzle, takie male koraliki co sie wtyka w specjalne plytki i ostatnio memory ( wersja ulatwiona 😉 )

                                          i kot 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: W co się bawicie???

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general