Hejka!
laski, gdzie sa wasze maluchy w ciągu dnia, karmienie i do wyrka czy siedzą, spią w fotelikach czy lezaczkach. Moja mała zaraz będzie na świecie a ja nie wiem czy ja “trzymać” w łóżeczku czy nosic ze soba po mieszkaniu np w foteliku? Jak to wygląda, czy sa jakieś zalecenia pediatrów bo to ma jakis wpływ na kregosłup. prawda?
Pozdrowionka
Pam & Karolcia 11-2003
9 odpowiedzi na pytanie: w łóżeczku czy w foteliku??
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
Ja bym trzymała zdecydowanie w łóżeczku. Moja Ninka duuużo spała i to w łóżeczku. Tylko sporadycznie w foteliku, kiedy gdzieś jechaliśmy.
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
Ja jestem też oczekująca i temat fotelika ostatnio spędzał mi sen z powiek. Przestudiowałam archiwum forum i zauważyłam, że ile mam tyle zdań.
Moje zdanie jest takie:
Chciałabym, aby moje dziecko, dopóki mu się nie wzmocni kręgosłup, leżało na płaskim. Wobec tego pobyt w foteliku będę mu ograniczać do minimum – tyle co konieczne na przewiezienie go gdziekolwiek samochodem. Dlatego też nie kupuję fotelika 0-13kg (taki co to potem można po sklepie nosić i leżaczek zrobić), ale 0-18kg.
W domu zamierzam dziecko wkładać do gondoli od wózka – mam wózek ze zdejmowaną gondolą, z platikowym dnem z biegunami, która może służyć za kołyskę i nosidło. Ew. jeśli to się nie sprawdzi kupię leżaczek, ale to już zdecyduję po porodzie.
Większy problem mam z noszeniem dziecka po sklepie, przy ew. zakupach. Ale ten problem też sobie zostawiam do rozwiązania później. Może zamiast brać dziecko do sklepu będę je zostawiać u babci, albo kupię sobie chustę do noszenia dziecka.
Sama jestem ciekawa opinii innych mam. Pozdrawiam,
Kinga i maluszek [~08.02.2004]
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
Moje dziecko spalo w lozeczku, jezdzilo w foteliku. Kiedy podrosło i bawilo się zabawkami sadzalam go do fotelika od czsau do czasu np. kiedy chcialam sie umyc czy zjeść. Teraz większość czasu spędza na podłodze bawiac sie na brzuszku. W foteliku sieszi od czasu do czasu. No i karmię w foteliku oczywiscie oraz biore na zakupy.
Myślę ze nie powinnysmy przesadzac. W końcu to dla nich te foteliki zostały stworzone i wyprofilowane. Nic się nie stanie jak posiedza w nich od czasu do czasu.
Jednak niemowlaka zaraz po urodzeniu nie powinno sie do niego wkladac.
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
Mój Babel przez pierwsze trzy miesiące nie cierpiał spac na płasko. Więc w ciągu dnia spał w foteliku i nawet na spacer brałam go w foteliku zamontowanym na wózku. O dziwo w nocy spał na płasko w łózku. Też się zamartwiałam kręgosłupem. Wypytywałam gdzie się tylko dało czy może przebywać tak długo w foteliku. Pediatrzy (ci ktorych pytalam)zgodnie uważali, że foteliki są dobrze wyprofilowane i może sobie w nim siedzieć, tym bardziej że mój chlopak urodził się duzy. Teraz natomiast odwidziało mu się i lubi sobie leżeć na płasko. Może dlatego, że już jest bardziej rozumny i potrafi się zabawić i zwyczajnie się tak nie nudzi jak wcześniej.
Podsumowując, wszystko zależy od upodobania dzieciaczka. Jak nie będzie protestowac to najlepiej jednak by leżało sobie na płasko.
Agata i Marcelek (21.06.03)
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
Używałam takiego leżaczka z szelkami, mogłam go swobodnie przenieść z miejsca na miejsce, ale Ania nie potrafiła w nim zasnąć. Ale generalnie lezaczek to fajna rzecz, można w nim regulować kąt nachylenia.
Aga i Ania (7 1/4 miesiąca)
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
A ja gdzieś przeczytałam, że w ramach uczenia dziecka różnicy miedzy dniem a noca powinno mu się zmieniac miejsce snu dziennego i nocnego. I tak moja mała w nocy spi w łożeczku – czasem, zwłaszcza rano w naszym łózku, a w dzień przebywa właściwie cały czas w dużum pokoju i jeżeli spi, to na kanapie, albo w leżaczku, albo… na moich kolanach;-). Wózek używamy na spacerach, a fotelik samochodowy w samochodzie.
Ale jak była taka zupełnie malutka – gdzieś przez pierwsze 2 tygodnie – kiedy naprawde głównie spała, to spała w większości przypadków w swoim łóżeczku lub w naszym łóżku (czyli generalnie w sypialni)
Karolka i Izabelka 01.08.03<img src=”/upload/39/82/_170255_s.jpg”>
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
w dzień śpi w wózku…. można jeździć nim po całym domu zawsze ma nas Stefek przy sobie… a wnocy w łóżku ze mną lub u siebie…. w foteliku nie sypia, czasami soie posiedzi trochę i oczywiście w samochodzie, wtedy najczęsciej zasypia….
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
Jagoda w łóżeczku spała w sumie kilka razy:) W nocy śpi z nami w łóżku a w dzień spi niestety niewiele i to głownie na moich kolanach po karmieniu. Odłożenie w inne miejsce powoduje natychmiast przebudzenie wiec trzymam ją na tych rękach niech sobie troszkę pośpi:)
W foteliku bywa w samochodzie i na zakupach. W mieszkaniu sadzałam ja w tym foteliku kilka razy, gdy musiałam coś zrobić a ona nie chciała leżeć. Leżaczka nie mamy wiec nie wiem jak by się sprawdzał. Ale jak już tu ktoś zauważył wszystko zależy od upodobań dziecka. Życzę ci takiego, które w ciągu dnia pośpi troszkę w łóżeczku bo moja Jagoda niestety w ciągu dnia jest stale na rękach i ja mam od tego okropne bóle nadgarstków.
Basia z Jagódką (28.06.2003)
Re: w łóżeczku czy w foteliku??
🙂
na poczatku to maleńka będzie tylko przy cycu 😉
ja postępowałam tak… kiedy Krzyś po karmieniu usypiał odkładałam do łóżeczka, ale kiedy chciał sobie poleżeć to od 5 tyg. do leżaczka… miałam go na oku, poza tym łatwiej było z nim “gadać”;
od 3-4 mies. i dzienne drzemki odbywały się w leżaczku, ale ok. 7-8 mies. także i w dzień zaczęłam odkładać Krzysia do łóżeczka ( z jednej prostej przyczyny: z leżaczka mógłby wypaść)
teraz śpi tylko w łóżeczku (lub nocą w naszym łóżku)
[i]Ewa i Krzyś (11 mies.)
Znasz odpowiedź na pytanie: w łóżeczku czy w foteliku??