Witam,
mam pytanie do mam planujacych wyjazd wakacyjny z biura podróży, czy korzystałyście, korzytacie z ubezpieczenia od kosztów rezygnacji z wycieczki. Przyznam, że nie pomyslałam o tym wykupując wczasy a teraz poinformowano mnie w biurze podróży, że jest już na to za późno.
Tak się trochę martwię, bo Jagoda od tygodnia ma anginę (teraz już jest dobrze, ale pierwsze 3 dni miała bardzo wysoka gorączkę) o jesli coś takiego przydarzyłoby nam się przed samym wyjazdem….???? Wojtek oczywiście też złapał chorobę…..
Nie wiem więc czy szukac takiego ubezpieczenia bezpośrednio u ubezpieczycieli czy tez zaryzykować…?
Czy zdarzało się komus wyjeżdżać na wczasy z chorym dzieckiem?
Jagoda(2003) i Wojtek(2006)
7 odpowiedzi na pytanie: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek….
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
Gdybym nie wyjeżdżała z chorym dzieckiem to ominęłyby mnie dwa fantastyczne wyjazdy zagraniczne. Fakt, dziecko zdawało się wtedy już z choroby wychodzić – przestało gorączkować.
Co do ubezpieczeń od kosztów rezygnacji to przy okazji kupowania biletów lotniczych kiedyś omawialiśmy sprawę z ubezpieczycielem i było nieróżowo, bo właściwie to tylko zawał, udar i inne b. nagłe wypadki były nim objęte. Nie wykluczam, że teraz jest znacznie lepiej, bo lat pare minęło, a rynek ubezpieczeń się rozwija. W każdym razie zalecam daleko idącą ostrożność i dokładne wczytywanie się w warunki ubezpieczenia.
I udanego wyjazdu życzę 🙂
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
Do iluś tam [nie pamiętam ilu] dni przed wyjazdem można zrezygnować i biuro zwraca koszty, tylko że to było chyba więcej niż 2 tygodnie, a w tym czasie to dziecko wyzdrowieje;-)
★
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
ja miałam pełne ubezpieczenie rodzinne, z leczeniem szpitalnym włącznie i rezygnacja. Wyjeżdżałam na Majorke z dwójką kaszlącą – ale byłam tak zdesperowana, ze nic by mnienie powstrzymało – miałam ubezpieczenie
nie wiem jakie masz biuro podróży – ale ja w Neckermannie dokupowałam ubezpieczenie już po zakupie wycieczki – rozszerzałam jego zakres.
magda z mlodymi
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
Własnie paradoksem jest, że mozna zmienic osoby na wyjazd ale najpózniej na 2 tygodnie przed wyjazem, a jak dziecko rozchoruje sie na 2 dni przed to wtedy niestety nie jadąc tracisz 100 % wpłaty .
Z tym ubezpieczeniem to niestety ściema bo aby wyplacili to najczesciej musisz udowodnić że dziecko wymagało leczenia szpitalnego min 7 dni lub ambulatoryjnego 14 dni, a do tego ze ty rezygnując jestes jedyna osoba mogaco sprawowac opiekę nad dzieckiem. Niestety w takim przypadku Jagoda z tata musieliby chyba pojechac sami bo ubezpieczyciela nie interesuje, ż eto wyjazd rodzinny
jesli chodzi o ubezpoieczenie na wypadek choroby na miejscu to jest jak najbardziej. Ale ja pytałam o rezygnacje z wyjazdu i tu juz tak kolorowow się to nie przedstawia.
Jade z ITAKĄ.
Jagoda(2003) i Wojtek(2006)
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
Dla mnie akurat to nie jest paradoks, ma to swój sens.
W każdym razie zdrowia życzę, by wakacje były piękne!!!
★
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
sens może i ma dla kombinatorów, ale jesli chodzi o dzieci to z reguły rozchorowują się z dnia na dzień a nie na 2 tygodnie przed wyjazem, Włanie dzwoniłam do firmy ubezpieczeniowej i dowiedziałam sie tego samego czyli ze ubezpieczyć sie juz nie mogę bo wplaciłam zaliczke… . Dlatego ryzykujemy i najwyżej pojedziemy z chorymi dziećmi bo dzieci samych nie zostawię.
Jagoda(2003) i Wojtek(2006)
Re: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek
No widzisz, ciągle mamy czasy gdzie na konsumentach się żeruje, przecież to jest tak zrobione by nie stracić – by ONI nie stracili!
Zabierz ze sobą całą apteczkę, idź do lekarza i dowiedz się co w razie czegoś [odpukać!] i będą udane wakacje:-)))
★
Znasz odpowiedź na pytanie: Wakacje z dzieckiem a ubezpieczenie na wypadek….