Wiadomość

Poszukuję jakiegoś orginalnego sposobu żeby powiedzieć mojemu mężowi o ciąży.

8 odpowiedzi na pytanie: Wiadomość

  1. Re: Wiadomość

    Hej ! Ja kupiłam maleńkie buciki, zapakowałam i położyłam na szafce obok łóżka tak, żeby rano to zobaczył i otworzył. Pozdr. Aga z synkiem.

    • Re: Wiadomość

      Ja nie wytrzymalam. Powiedzialam ze jutro rano robie test i robilismy go razem. Ale to byla wystarana ciaza. W pierwszej ciazy zrobilam test bedac sama w domu: ja we wroclawiu, on chwilowo w bydgoszczy. Jak zobaczylam dwie kreski od razu chwycilam telefon. Tez nie wytrzymalam. A on powiedzial: to juz jade (mogl tylko wsiasc w pociag). Jak widzisz emocje byly tak silne ze nie wytrzymalam aby robic podchody.
      Slyszalam o bucikach, skarpeteczkach, kolacji przy swiecach.Ale to chyba malo orginalne. Ja bym chyba zapakowala test ciazowy w jakies pudeleczko i wreczyla na spacerze… Napewno bym nie skorzystala z uslug techniki typu info mailem (jalis plik dzieciowy) czy mmsem bo chcialabym w chwili “odkrycia” byc razem.

      Monika, Agatka + Ktosik

      • Re: Wiadomość

        Ja nie byłam oryginalna, testowaliśmy razem rano przed pracą, trzęsącymi się rękoma trzymałam test i mówiłam że widzę 2. kreske, a mężuś że wcale jej nie widzi a jednak była

        • Re: Wiadomość

          Mnie okres się spóźniał około dwóch tygodni – o czym powiedziałam mężowi. I to własnie On kupił mi test ciążowy w czwartek po południu. W piątek poszedł do pracy i poprosił tylko o sms z wynikiem testu. Jak wstałam – to zaraz zrobiłam test – od razu wyszły dwie kreski. I pierwsze co, jak już uświadomiłam sobie co to oznacza – wysłałam wedle życzenia smsa, choć miałam ochotę zadzwonić. Ale umowa to umowa. Za to jak poszłam w poniedziałek do lekarza po potwierdzenie, to zaraz po powrocie do domu zadzwoniłam 😉

          • Re: Wiadomość

            Ja też oryginalna nie byłam, bo zrobiłam test przy mężu, zresztą z wielką nadzieją na wynik pozytywny, a to był pierwszy miesiąc starań.
            Jednak musiałam go zawołać, bo wydawawo mi się, że widzę dwie kreski, ale pewna nie byłam. Dopiero on mnie przekonał, że to ciąża 🙂 A ja i tak usiadłam jak wryta i nic do mnie nie docierało. Dopiero po 2 dniach się oswoiłam.

            Niestety nie mam pomysłu, żeby coś Ci podpowiedzieć, bo u nas było to spontaniczne.

            • Re:))

              To pewnie nie jest zbyt oryginalne… Ale nic innego nie przychodzi mi do glowy. Ja zrobilabym kolacje albo zaprosila meza do jakiejs przytulnstauracyjki, kupila jakas mala maskotke typu kangurek, ktory trzyma w torbie malego kangurka lub innego zwierzaczka, teraz wybor jest spory no i w trakcie takiej kolacyjki wreczylabym mu to cos ladnie zapakowane i czekalabym na reakcje.

              Powodzenia i szczescia zycze.

              • Re: Wiadomość

                Ja oznajmiłam tą wspaniałą wiadomość mężowi w ostatni piątek. Kiedy robiłam test był na dwutygodniowej delegacji. Marzyłam o tym dniu dwa lata, więc stwierdziłam, że nie poinformuję go o tym telefonicznie. Kupiłam maleńką błękitną torebeczkę, do której włożyłam test ciążowy, wynik bety i pierwsze zdjęcie z maleńką kropeczką. Mąż po powrocie dał mi kilka prezentów, które kupił będąc na delegacji, a ja na sam koniec powiedziałam Mu, że też mam dla niego maleńki prezencik. Nie mógł uwierzyć w to co zobaczył. Pozdrawiam Cię serdecznie! Asia

                • Re: Wiadomość

                  witaj, ja bym zadzwoniła do jego ulubionej rozgłośni radiowej i poprosiła aby przekazano mu wiadomosc na antenie, gwarantuje sukces murowany, pozdrawiam

                  Ania i Majeczka
                  [04.03.2005]

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Wiadomość

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general