dopiero teraz udalo mi sie usiasc prz kompie, przelecialam cale 7 stron i mniej wiecej jestem obeznana
dzien byl starszny..oby jeden z nielicznych w moim zyciu i zyciu mej cory.
Najpierw odebralismy wyniki bo moja stetryczala polowa znow zapomniala, potem wizyta u lekarza i tu dobra wiadomośc : wyniki są idealne ale jezeli nie ruszy w gore do pazdziernika to bedziemy robic jej badania na hormony.
Potem RTG zebow i tu panika… Ale w koncu dala sobie zrobic i na koniec dentysta, jak zobaczyl fotke to jeknala a ja jestem zalamana na maxa.
Otóż mojej corce jedynka rosnie poziomo, dlatego dwojka wyrosla jej wyzej i krzywo a teraz blokuje sie trojka. Mam isc na konsultacje w piatek bo do tego czasu dentysta skonsultuje ten przypadek z innymi lekarzami. Są 3 wyjscia:
1. zostawic i czkac ale nie wiadomo jaki bedzie skutek
2. zabieg polegajacy na otwarciu dziasla i zadrutowaniu jedynki by ja sciagac w dol
3. zabieg polegaacy na usunieciu jedynki, za jakis czas proteza a potem implant do konca zycia.
dwa osoatnie przypadki pod znieczuleniem ogolnym i w dodatku niekt w tej mojej pipidowie nie ma odpowiedbiego sprzetu wiec pewnie zawitamy do wrocka do kliniki gdzie przyjmuje przyjaciel mojego dentysty
Czy któraś z was miała taki problem?? Jakie było rozwiążanie
Proszę pomóżcie 🙁
mama Marty (3.11.1996) i Mateusza (23.09.2003)
2 odpowiedzi na pytanie: wrastający ząbek
Re: wrastający ząbek
Nie spotkałam się z czymś takim, ale ja bym nie zostawiała tego tak “samego sobie”. Wybrałabym opcję drugą, bo do protezki dzieci się niby szybko przyzwyczajają, ale to jednak problem. Potem jeszcze założenie tego implanta… No więc drutowanie wydaje mi się najlepsze. No i rzeczywiście – z tym do Wrocławia.
Trochę się mała nacierpi, ale kiedyś Ci podziękuje za zdrowy uśmiech. Powodzenia.
Izka i Iga 31.08.2003
Re: wrastający ząbek
O kurczę, Reniu… współczuję i Martusi i tobie…
ja co prawda fachowej porady ci nie udzielę, chciałam tylko napisać parę ciepłych słów… na pewno wszystko skończy się dobrze, myślę, że lekarz po konsultacji podda wam najlepsze rozwiązanie… i ząbki wrócą do normy.
Życzę dużo zdrówka i wytrwałości i trzymajcie się cieplutko.
Buziaki
Magda i Michałek ( 02.06.2002 )
Znasz odpowiedź na pytanie: wrastający ząbek