Pamiętam taki post Anastazji – że ludzie biore jej córeczkę za chłopca itd.
Czy któraś z Was spotyka się z myleniem płci jej dziecka?
Nas to spotyka nagminnie. Nina ma krótkie włosy (obcinamy bo trudno jej loczki ujarzmić a Nina ani spinek ani gumeczek nie toleruje, ledwo znosi mysie i czesanie ). Sporo ubranek ma po rok od siebie starszym kuzynie (ubranka na ogół dosyć chłopięce), ja tez na ogół kupuje jej takie uniwersalne. Mało ma typowo dziewczęcych, sukienek często nie zakładamy – wygodniej jej w spodniach, zwłaszcza na placu zabaw. No i efekt jest taki że coraz częściej słysze : “ale fajny chłopaczek”.
A u Was jak? Ubieracie dzieciaczki w ubrania typowe dla płci czy najważniejsza jest dla Was ich wygoda?
64 odpowiedzi na pytanie: wygląda jak chłopiec…. ;-)
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Najważniejsza jest wygoda (i dlatego Aśka w te upały chodzi w sukienkach :-DDD).
Ale na ogół – Tshirt/bluzka + spodnie. Ale my akurat mamy ubrania “spadkowe” po dziewczynkach… Ja kupuję różne – raz łapię się za róże a innego dnia za samochody. Byle bawełniane, lekkie i wygodne…
Ale np. ulubiona kurteczka jest granatowa w samoloty i często Aśka w niej słyszała “chłopczyku”. Mnie to nie przeszkadza.
Ale gdybym miała chłopca, to bym mu bluzeczki w kwiatki nie założyła :-D.
Pozdrawiam,
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
No tak, w upały moja Młoda tez biega w kieckach 🙂
Z chłopcami chyba jest jakos inaczej, mniejsza dowolnosc w ubiorze…? 😉
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Chyba łatwiej pomylić dziewczynkę z chłopcem (zwłaszcza jeśli ma krótkie włosy). Ja Ninkę znam tylko ze zdjęć, ale nigdy bym nie pomyślała, że wygląda jak chłopiec
Nam się nie zdarzyło, żeby ktoś pomylił Tomka z dziewczynką (no ale u nas na topie są “męskie” ubrania: koszulki z samochodami, samolotami, spodnie np.”moro” itd., czapki z daszkiem.
Wioletta i Tomek 2,5 roczku
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Ooo nas to spotykalo dlugi czas, zwlaszcza kiedy obcinalam Jula ” na chlopaka”
Teraz wloski jej zapuszczam, czasem da sobie zalozyc spineczke czy gumke i przede wszystkim zakladam sukienusie Uwielbiam ja tak stroic – po ciaglych spodniach dla Szymka z Julka moge poszalec 😉
Ale…i to nie gwarantuje ze nie wezma jej za chlopaka – jakis czas temu wiozlam ja w sukience i gumkach na wlosach i uslyszalam jak babcia mowi do wnuczki ” zobacz jak chlopczyk grzecznie siedzi w wozku ” rece mi opadly…..
Aga, Szymek
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
dzięki Wiola, bo zdarza mi się myślec że tylko ja taka zaślepiona jestem że uważam że moje dziecko nie wygląda na chłopca
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
No pewnie, że wygoda najważniejsza. Karolinę też czasem biorą za chłopca. Nie dość, że nosi często ubrania po Łukaszu to jeszcze zachowania ma zgoła nie dziewczęce. ;-))
K.
Łukasz (3,5 r.) Karolina (15m-cy)
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Mnie się wydawało,że będę mieć fajnie,bo Kasia będzie miała ubranka po braciszku. Niestety nie lubie jej ubierać w chłopience ciuszki i oddałam je potrzebującym a Kasiulka ma śliczne sukieneczki.
Zobaczymy jak będzie potem.Jak Kasieńka będzie chodzić.Jakieś dżinsy może odziedziczy po bracie.Ale i tak będziemy sie stroić w sukienki.
Ja lubie jak Stasiu jest ubrany po chłopiencemu a Kasia po dziewczencemu.
Stasiu 14.01.05 i Kasia 27.12.2005
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Iza najczęściej chodzi ubrana “po chłopiecemu” ale nikt jej nie myli z chłopcem. Teraz ma długie włosy ale kiedyś miała krótkie i jakoś nie pamietam żeby ją mylono. Może dlatego że jest drobnej, “niechłopiecej” budowy:)
Pomijam okres niemowlecy gdzie wszystkie dzieciaki sie myli;);)
Monika i Iza – 3 lata!
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
O tak, moją Emilką (spójrzcie na zdjęcie w podpisie!!!) też biorą za chłopca. Ale ja też wiele razy się pomylilam w stosunku do innych dzieci – to oczywiste, że ubranko uniwersalne i fryzurka mogą zmylić, ale zdarza się i tak, że chłopiec z dlugimi włoskami brany jest za dziewczynkę.
Ja Emi często ubieram na różowo więc zdarzało mi się sądzić, że to wystarczy aby ludzie mówili “dziewczynka”, ale błędnie. Raz nawet starszy pan określił ją “chłopcem” gdy była w sukience
Także ja się tym już nie przejmuję.
córcia Dagmary
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Zdarza się, że mojego Wiktorka biorą za dziewczynkę- chociaż ubieram go w chłopięce ciuszki- ja się tam z tego tylko śmieję
Agata i
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Spotyka spotyka…zwracaja się do Olusia jak do dziewczynki, nawet jak ma czapeczkę z daszkiem, portki jak dla chłopaka i oczywiście jak dla mnie daleko mu do dziewczynki…:)
Już nie raz sie z tym spotkaliśmy i takie osoby sie dziwią, jak poprawiam, że to chłopczyk.
Pozdrawiam serdecznie
Ania z Olusiem
[Zobacz stronę]
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Ja ubieram Gabika w ubrania typowo chłopięce np bluzy i koszulki z samochodami ciemne szerokie spodnie i często zdarza mi się że ludzie pytają czy to chlopiec czy dziewczynka a ja wtedy pytam czy nie widać.
Julia i Gabi 2 latka i 2/12
Edited by Eli25 on 2006/06/21 23:30.
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
moja jak była młodsza też była brana za chłopca, do czasu, potem rzucił się włos 🙂
Izka i Zuzia 4 latka 🙂
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Tusia też raczej chodzi w spodniach – teraz latem zakładam krótkie spodenki, a w chłodniejsze nieco dni nosi takie caprisy za kolanko. I raczej jednak w typowo dziewczęcych kolorkach – fiolecie, różu, czy trawkowej zieleni.
Zdarzało się nam, że ją pomylili z chłopczykiem, ale teraz, kiedy spineczki we włosach i kitka z tyłu – nie ma mowy 🙂
Natunia (2 lata 5 m-cy)
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
patrzac na zdjecie Niny do glowy by mi nie przyszlo ze to chlopiec….
ja ubieram Gosie glownie w spodenki i bluzeczki (spodniczki i sukienki raczej na wyjscia – do kosciola, na imieniny, urodziny itp…)..kilka dni temu wyszlam z nia na plac zabaw i ubralam ja w sukienke…. No i musialysmy szybko leciec do domu bo Gosia nie mogla zjezdzac po zjezdzalni bo ja nagrzany plastik parzyl w dupsko;)…. A myslalam ze w bawelnianej sukience bedzie jej chlodniej i przyjemniej niz w spodenkach:)
Gosi nie biora za chlopca…raz ze wzgledu na wlosiska a oprocz tego przyznaje ze ubieram ja na rozowo-bo lubie;)
Ala i Gosia (16.12.2003)
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Borys tak do 2go roku życia często był brany za dziewczynkę. pamiętam jak miał trochę ponad 1,5 roku ubrałam go bardzo męsko, w bojówki, koszulkę i bandankę moro i usłyszałam od pani na ulicy – taka śliczna dziewczynka i tak brzydko ją matka ubrała
teraz takie pomyłki już się nie zdarzają.
Paula, Borys i Maluszek
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
U nas tak bylo tylko kilka dni- tygodni po urodzeniu Antka. Wszyscy brali go za dziewczynke 🙂 Pewnie dlatego, ze urodzil sie drobniutki z malutka buzka. ladnymi wloskami, bez zadnych siniakow czy opuchniec i wygladal jak laleczka:-) Teraz nie ma watpliwosci ze to chlopaczysko;-)
(*) (*)
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
Jesli chodzi o ubranka to nakladamy na Laurke doslownie wszystko niezaleznie czy typowo dziewczece czy chlopience 🙂
Akurat w Naszym przypadku nikt nigdy nie zaprzeczyl faktycznej plci Andziulki, nawet kiedy byla noworodkiem 🙂
Mowia, ze od razu widac, ze dziewoja 🙂
Buziaki.
Monika&Laura 21.06.2004
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
zdarzyło się kilka razy.. Nawet wtedy, gdy prowadziła wózeczek z lalą…..
Juleczka 1,5 roku
Re: wygląda jak chłopiec…. 😉
eee wózeczek o niczym nie przesądza – ostatnio kilku chłopców widziałam właśnie z wózeczkami
Znasz odpowiedź na pytanie: wygląda jak chłopiec…. ;-)