Wiatm serdecznie,
Mam 5 tygodniowego maluszka i bardzo bym chciałabym pojechać z nim do supermarketu.
Nie wiem czy to jest wskazane, mam co do tego trochę obaw.Wiecie temperatura na zewnątrz, ludzie w sklepach itp. rzeczy.
Nie wiem czy nie jest jeszcze za malutki.
Proszę o radę.
Marcelka
6 odpowiedzi na pytanie: wyjście z domu….
Re: wyjście z domu….
ja wychodzilam, ale wtedy bylo lato
Kaśka z Natalką (9,5 miesiąca)
Re: wyjście z domu….
zdecydowanie odradzam, po co ciagnąć dziecko w tłum kichajacych, kaszlących ludzi?
poza tym mróż i sezon na choróbska….
najlepiej zostaw maluszka pod dobra opieka i wybierz sie na zakupy sama
pozdrawiam
magda
Re: wyjście z domu….
Ja jeździłam z synkiem jak miał 3 tygodnie…….tyle że było lato…. Ale to chyba nie ma znaczenia…….
Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek
Re: wyjście z domu….
NO CÓŻ. JA TEŻ ODRADZAM. WEDŁUG MNIE JEST ZBYT DUŻE RYZYKO, ŻE ZŁAPIE JAKIEŚ PRZEZIĘBIENIE.
A POZA TYM WYJŚCIE SAMEMU BEZ DZIECKA, MOŻE BYĆ JAKĄŚ ODSKOCZNIĄ OD NIEGO, ODERWANIEM SIĘ…
PAMIĘTAM, ŻE NA POCZĄTKU, PO NARODZINACH KUBY DLA MNIE DUŻĄ PRZYJEMNOŚCIĄ BYŁO WYJŚCIE DO SKLEPU BEZ MAŁEGO, SZCZEGÓLNIE ŻE WIEDZIAŁAM, ŻE JEST POD CUUUDOOWNĄ OPIEKĄ SWOJEGO TATUSIA.
DO TEJ PORY KIEDY CHCĘ TROCHĘ ODETCHNĄĆ ZOSTAWIAM KUBKA Z MĘŻEM I IDĘ NA ZAKUPY….ALEŻ TO STRASZNIE KOBIECE ;-(((HIHIHIHI
Re: wyjście z domu….
Ja z moim tygodniowym dzieckiem – urodzonym 20 listopada – poszłam na trzygodzinny spacer, a następnego dnia na trzygodzinne zakupy. Nic mu się nie stało. Z tą różnicą, że temperatura była plusowa i mam samochód. Jeśli jest temperatura wyższa niż -5 stopni to polecam spacer i zakupy.
Re: wyjście z domu….
Ja pojechałam z 4 tygodniowym maleństwem, ale to było lato. Ja chyba bym teraz nie pojechała, teraz dużo ludzi jest chorych…
Asia i Julia (4.5 m-ca)
Znasz odpowiedź na pytanie: wyjście z domu….