wymysły świąteczne męża:(
musze sie pożalic
moj mąz zawsze cos wymysli przed świętami,,,
w tym roku wpadł na pomyśł, zeby w wysprzątamym domu wymieniac wejsciowe drzwi, zostałam postawiona przed faktem dokonanym -wyrwał stare framugi,,,-znowu mam syf,a przed nami jeszcze obróbka ich i pomalowanie przedpokoju i to do soboty :))
myłam juz 16 okien,,wysprzatałam trzy kondygnacje domu, mam małe dziecko,braki w czasie dla siebie i w pespaktywie roczek w święta,więc wiążące sie z tym gotowania pieczenia itp….jest robotny ten moj mąż,ale do przesady !!!!!!
w zeszłym roku robił kostke brukowa przed domem (dodam ze byłam wtedy z wielkim brzuchem)….trzy lata temu elewacje
czy wasi męzowie tez maja takie świateczne pomysły?????
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Co się wkłada do koszyczka wielkanocnego? Tych pokarmów nie może zabraknąć. Każdy ma swoją symbolikę
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- wymysły świąteczne męża:(
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
49 odpowiedzi na pytanie: wymysły świąteczne męża:(
ja bym się cieszyła gdyby mój choć coś*chciał palcem ruszyć już nawet niech remont robi niech brudzi.. a atak to ja 2 dni przed Wigilią sama wieszałam karnisz kuty opary na 3 wspornikach a każdy spornik na 2 kołkach…
Mogę pożyczyć męża? Mój się do remontów nie rwie czy to przed świetami, czy kiedy indziej 😉
oddam go i jeszcze dopłace bo ja remontów od kiedy mamy swój dom mam dośc….. Aaa i zaraz zacznie sie ogród i pewnie znowu bedzie rosliny przenosił i piaskownice robil i rozne inne głupotki zebym tylko miała co robic… A kiedy siąde z książką?????????
Pożycz męża 😉 Mam łąwe do wyniesienia, piekielnie cieżkie i nieporęczne biureczko ( tysz do wyniesienia ), telewizor trza przywieźć od mojego taty, pokój mojego dziecka trz aprzenieść z naszego do jego ( czyli organizowanie dziecku pokoju i przenoszenie go tam ) i jeszcze mogę wymieniać 😀 Mój okropnie zapracowany, nie ma kiedy tego zrobić.
moj na szczecsie na p;omysly nie wpada
a jak twoj miewa takie, to najwyrazniej nie bedzie mu przeszkadzalo swietowanie w lekko przykurzonym domu, co?
wiem, wiem, pewnie tobie bedzie
to sa wlasnie kompromisy, na ktore czasami trzeba pojsc
ile mnie kosztowalo przymkniecie oczu na zakladanie butow w duzym pokoju, bo w przedpokoju nie ma na czym usiasc:)
Ech, zamiast narzekać ciesz się, że Ci mąż remontuje dom, żebyś ładnie miała 😉 Ja tam byM nie narzekała 😀
Podziwiam, ja bym cierpiała katusze przy każdym takim zakładaniu 😉 Bardzo nie lubie piachu w pokojach 😀
normalnie bym nie narzekała ale do swiąt zostało pare dni i nie wiem czy sie wyrobimy -kurcze
Rozumiem, sama biegam ostatnio jak oszalała, własnie nad sprzątaniem… Wiesz, czasem się ciesze, że te Święta 2 razy w roku, przynajmniej 2 razy robie takie “większe” porządki w domu 😉
Mój też potrafi się zabrać do roboty, ale nie zbiega się to raczej ze Świętami.
Za to dziś był mi kiepską pomocą w sklepie – wielkie zakupy świąteczne, tłum ludzi i w ogóle, a on prawie cały czas nawijał przez komórkę! Fakt, że nie jego wina – to do niego dzwonili, ma bardzo gorący okres w pracy teraz, musi pokończyć pewne rzeczy przed Świętami… Ale na moją propozycję wyłączenia komórki na godzinę nie zgodził się 😡 O mało się nie pokłóciliśmy w tym sklepie, no ale postanowiłam szybko ochłonąć dla dobra sprawy 🙂
:D- dokladnie u mnie tak samo 🙂
u nas to akurat ja od takich boskich pomyslow;)
uwielbiam remonty i przemeblowania:P
oj skad ja to znam:)
lacze sie w bolu komorkowcow, ja mam dosc, ciagle do niego ktos dzwoni….wrrr
ja stawiam przed faktem dokonanym, juz nie ma wyjscia i robic musi, zreszta ja wiele przenosze sama itp, on do ciezkich rzeczy i kabli.
czasu ma malo, bo wraca po 18 a idzie znowu o 20.30 i siedzi niekiedy nawet do 2 w nocy,ale co tam, uzalac sie nad nim nie bede:)
strasza jestem:)
uwielbiam remonty,malowania, przemeblowania;)nawet sprzatac po tym lubie, do tego moje dziecko jak wraca do domu np. jak byl 5 dni u babci byl bardzo zdziwiony ze nic nie pozmienialam:)
maz wyjechal kiedys na dwa dni:) i jak wrocil to pokoj byl “troche”zmieniony:)
😀 “Troche” zawsze warto pozmieniać, też nie lubie mieszkać zbyt długo w takim samym “ustawieniu”, poprzestawiam sobie cosik czasem, a co 😉
Ja stawiać przed faktem dokonanym nie mam możliwości, mąż jak wychodzi 8.30, to… teraz go jeszcze nie ma 🙁 Sama bym wyniosła biureczko, tylko bardzo jest nieporęczne, wyjątkowo 😀
no to identyczny model nam się trafił:)
miałam ten sam problem, między innymi dl;atego sprzedaliśmy dom po 3 latach mieszkania w nim i przenieśliśmy się do bloku. Mieszkamy tu już 2 lata i jesteśmy o niebo szczęśliwsi. W domu często się tylko mijaliśmy, bo mój małżonek zawsze miał coś pilnego do zrobienia. Oczywiście nie mogłam mieć pretensji, że mi nie pomaga w domu, bo On robił bardzo pożyteczne rzeczy.
Rozumiem Cię.
oj, ja też lubie sobie usiąść jak buty zakładam, a najbliżej mam kanapę w dużym pokoju…rozumiem Twojego Męża;)
pocieszę Cię;)
agazyla tak to jest jak się ma swój dom to zawsze jest cos do roboty. Mój dzisiaj po całym dniu pracy (przyjechał o 19 ) zagonił mnie to pomocy przy tapetowaniuhmmm Uwierz mi tak mi się nie chciało po całym dniu biegania,ale zrobiłam to dla niego:p:)oczywiście zrzędząc po nosem:D
Marzenko Ty i zrzędzenie? Nie wierze:)
jeden z moich wujkow ma podobnie, ciotka sie kiedys skarzyla do mojej mamy, ze siedzi sobie w domu, sobota, ladna pogoda, wiosna, ma gdzies wychodzic, patrzy przez okno, a tam….zywoplotu nie ma!!!….wujek wlasnie go wyrwal!!…
ciag dalszy juz nie wazny….
😉
Znasz odpowiedź na pytanie: wymysły świąteczne męża:(