Czesc dziewczyny! Mam do was prosbe. Czy znacie jakis sposob na wypadajace wlosy. Wypadaja mi strasznie, garsciami! Juz nie wiem co mam robic. Zaczelo sie po porodzie, gdy zrobilm pasemka. Probowalam juz wielu odzywek i szamponow. Zrobilam sobie maseczke z miodu, oliwy z oliwek i cytryny oraz nakladam co 4 dni maseczke kupiona w aptece. Co moge jeszce zrobic? Boje sie, ze zupelnie wylysieje! Czy to moze byc wina hormonow? Wydaje mi sie, ze moze to byc przez karmienie… Czy jak odstawie Maje od piersi to wszystko sie unormuje?
Pozdrowionka
Monisia i 4 miesieczna Maja 
10 odpowiedzi na pytanie: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Monika, to przez hormony, dzieci mamy w podobnym wieku, wszystkim lutowkom wypadaja, zagladasz na watek w ‘chce nawiazac kontakt….’?
pozdr
Marcel 21.02.04
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Nie bywam na tym watku. a o czym tam rozmawiacie ? Odnosnie tych wlosow… Czy cos bierzesz na nie? Jakies hormorny?
Pozdrowienia
Monisia i 4 miesieczna Maja
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Wszystko przejdzie.. Niemusisz przestawac karmic…mi tez wlosy strasznie polecialy..mialam juz spore przeswity.Zastosowalam taka kuracje…tabletki dla karmiacych+wapno Calcium i odrzywka dwa razy w tygodniu:1zołtko+łyzeczka oleju rycynowego+lyzeczka nafty kosmetycznej+łyzeczka soku z cytryny..dziala rewelacyjnie…i szybko zaczely roznac nowe wlosy i przedwwszystkim wypadaja juz normalnie.
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
nie przejmuj sie to przejdzie i nie musisz przestac karmic.
ja mialam to samo, od 3 tygodni juz nie wypadaja…lysa nie zostalam choc mialam codziennie taki wizje.
wlosy mylam szamponem dercos vichy a dwa razy w tygodniu stosowalam vax. jadlam tez witaminy dla kobiet w ciazy i skrzyp w tabletkach. nie wiem czy to wszystko pomoglo czy poprostu juz wypadlo co mialo wypasc.
znowu zaczynam byc zadowolona ze swoich wlosow.
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Dzieje sie tak poniewaz podczas ciazy wlosy przestaja w ogole wypadac. Dlatego po porodzie ten nadmiar wlosow zaczyna wylatywac i dlatego wyglada to tak strasznie.
Nie przejmuj sie to przejdzie… jak mi zaczely wypadac to ponownie zaczelam lykac witaminy i to pomoglo.
Pozdrawiam
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Podobno dobra jest odżywka Wax- leczniczy wosk do włosów, mozna kupić w aptece.
Pozdróweczki!!!!
Marta&Amelka-11 maja
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
wyłaziły mi od 3 miesiąca po porodzie. przestały jakies 2 tyg temu. mam duzo włosów wiec szoku nie ma ale ja wiem ze jest ich połowa mniej. co wiecej zaczeły szalenczo odrastac. na całej głowie a najbardziej koło czoła i uszu. mam 2-3 cm grzywkę i to gestą. i całe włosy puszyste bo stoją mi na tym odrastającym jeżu. fajnie bede wyglądac jak bedą dłuższe. juz mi wszedzie wystaja z głowy włoski na sztorc. a reszte mam długą.. Ja stosuje witaminy revalid i falvit. ale to raczej zeby wspomóc te mowe włosy. uznałąm ze stare muszą wypasc bo w ciązy wcale nie wypadały i bardzo sie wzmocniły.
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
odrosną
ja miałam całe place i zakola
a teraz mam króciutkie młode włoski
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
Spokojnie!!!!!!!!!!!!!! to normalne! absolutnie normalne w 100%. Nie odstawiaj dziecka od piersi bo to w niczym nie pomoże. W czasie ciąży miałaś to szczęście że twoje cebulki włosowe zostały suuper odżywione i dokrwione, a przy okazji nie wypadały Ci włosy tylko wręcz szalały. Teraz cebulki włosów nie są już tak odżywione jak w ciąży, organizm wraca do równowagi hormonalnej i poprostu to co nie wypadło Ci podczas 9 m-cy ciąży wypada teraz. Ja też przeżywałam kryzys i strach ale tak właśnie wyjaśnił mi lekarz. Dzisiaj moja Olka ma 6 m-cy a ja mam nowe włosy ok. 2 cm. Spoko! Nic się nie martw. Tak po prostu musi być. Pozdrawiam
Bercia i Ola 05.12.2003
Re: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!
jak juz wiesz wiekszosc z Mam mialo taki problem jak Ty, ja tez garsciami i do tej pory mam przeswitujacy skalp ale juz co raz mniej. Musialam natomiast sciac na krotko wlosy. Bardzo wazna jest dieta, duzo owocow i wazyw, syntetyczne witaminy to nie to samo ale tez mozna dodatkowo lykac. Dziecko juz masz na tyle duze ze mozesz jesc wszystko. Dobra jest tez Vitamina B12, kupujesz ja w zaszczyku i na noc wcierasz ja we wlosy, rano myjesz. Witamine ta mozna kupic tylko na recepte ale podejzewam ze to zaden problem. Co do odstawiania od piersi to chyba juz powoli powinnas eliminowac jedno karmienie, po czasie drugie, itd. pod warunkiem ze dziecko juz sie prosto trzyma, choc ze zdjecia wyglada na dosc duza i silna dziewczynka. I przedewszystkim sie nie stresuj bo to pogarsza sprawe, nie patrz do lustra i nie zwracaj na to uwage, ja tak robilam i przezylam. Tylko maz mi przypominal “popatrz juz chyba Ci sie poprawia” ja wtedy patrze no i oczywiscie nie widzialam roznicy wiec sie zloscilam:) Powodzenia
Ela i Kamilka 23.10.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Wypadajace wlosy…. POMOCY!!! Jestem zalamana!