Dziewczyny zapraszam 🙂
Nowy Rok, nowe plany na odchudzanie i powrót do starej dobrej diety 🙂
Mam nadziej, że nie będę tutaj sama 😉
Mnie podawanie codziennego menu bardzo pomaga,
więc na pewno będę tutaj wpisywać co jem 🙂
A tutaj poprzednie odsłony
https://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php?t=179474
https://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php?t=206744
i zasady
https://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php?t=195438
Jeszcze dorzucam wątek z przepisami
https://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php?t=179932
223 odpowiedzi na pytanie: Z Nowym Rokiem – nowy MM-owy wątek :D
ja rowniez z menu podowanym lepiej funkcjonuje
dzisiaj ide na zakupy wieczorem i jutro na sniadanie znienawidzony twarog bedzie grany 😡
musze kupic tartownice to zaczne jechac na tarcie z jablkami na sniadanie albo cebulakow zrobic moze
Ja lubie twaróg na słodko z dżemem lidlowym na wierzchu 😀
do tego mastemacher, kawa z mlekiem i badyl i jest od 😀
Ale tarta z jabłkami brzmi zdecydowanie lepiej 😀
Jest na wątku z przepisami?
ja jedyne menu śniadaniowe jakie sobie zdołałam wymyślić to: twaróg + pomidor/ogórek/papryka + tektura.
Na słodko nie lubię.
Tłuszczowego nie chcę, bo tłuszczowy obiad jem.
masz jakiś inny pomysł ?
A jesz śniadanie w domu czy w pracy?
Jak w domu to “budyń” z mąki pp z cynamonem możesz sobie zrobić
ale on też taki ciut na słodko jest
ja w ogole najlepiej funkcjonuje da weglach na sniadanie i potemjuz tylko tluszcze
i o ile dobrze pamietam sprzed 4 lat to glownie zarlam:
– tarty na slodko i na slono
– makaron z jogurtem
– deski z twarogiem i dzemem
– muffiny na slodko i na slono
na obiady konsumowalam glownie miesko z badylami
a na kolacje makrele albo czasami makaron (jak mialam ssanie na drugi wegiel) tudziez kabanosa z badylem
No właśnie w pracy.
W domu musiałabym za wcześnie wstawać
Napiecz sobie muffin na slono z twarogiem, papryką, pomidorem i cebulką duszoną, ząbkiem czosnku ;), przpyrawami – oliwek chyba nie powinno się…
Codziennie inny badyl do tego i masz pyszną wyżerkę
Mam dokładnie tak samo 😀
Nie próbowałam muffinów “wytrawnych”, a na słodko nie lubię, więc jakoś mnie odrzuca… Myślisz, że warto, żebym się przemogła?
Z jakiej mąki się toto piecze?
Ja mezowi pieke z żytniej 1800, pszennej, 2000 i kazdej zgodnie z zasada – im wyzsza cyferka tym maka lepsza 😉
Pizzę na zimno zjesz? Jak tak – to Ci powinny posmakować choć trochę 😉
Ja bym piekła to z mąki 1850 – bo te wyższe numery to jeden śmieć i twardawe mogą wyjść hmmm…
Zrób raz małą porcję – kilka sztuk – jak Ci nie podpasują to wywalisz 😉
Zrobiłabym też cebulaki z drożowego, do środka do cebuli można dodać twarogu, albo pieczarek albo pomidora… Żeby było sycące
Zamrozisz i codziennie wyciągniesz świeżutką, pachnącą porcję śniadaniową, która Ci sie rozmrozi w torbie, a którą możesz podgrzać w mikrofali i z lubością pochłonąć na pierwsze śniadanie
P. S. Chudego twarogu nienawidzę, nie cierpię, ale jak muszę to zjem No i zastanawiam się teraz czy już muszę czy jeszcze poudaję, że się odchudzam
Pizzy na zimno nie zjem…
Ale i tak myślę, że kluczowym słowem jest tu “zrób”…
Może się przemogę jak dzieci na ferie wyślę
Do tego czasu możecie mnie podziwiać jaka dzielna jestem i chudy twaróg na śniadanie wcinam:
Właśnie zeżarłam kabanosy, ser pleśniowy, antipasti i pomidory i udaję że na diecie jestem
To nie rób tych muffin też nie ruszysz. Ja zjem pizzę na zimno, ale muffiny mi nie do końca podchodzą Pewnie jednorazowo by dramatu nie było, ale ze 2-3 razy w tygodniu to by mi bokiem wyszły.
Jadłam owsiane z mlekiem. Bo mi tak pasowało. I te nieszczęsne dechy z białym serem – blech. Nie lubię śniadań MM I fazowych II faza mi bbb odpowiada na śniadanie. Tylko łączenie na początek I i II fazy i efekt zerowy 😉
Czy pełnoziarniste musli z suszonymi owocami, orzechami, łyzką miodu, bez mleka to mm?
Bez rodzynek, orzechów (tłuszcze), bananów (dużo cukru) i miodu 😉
Za to mleko do 1,5% tłuszczu może być 😀
Ja dechami się nie najadałam,
za to czerwony mastemacher dla mnie jest ok,
lubię go i jestem po nim długo najedzona
Imo orzechy i miód raczej nie bardzo
zrobilam zakupy:
– deski
– twarog (bleh)
– dzemik
– papryke
– cukinie
– baklazany
– pomidory
– kabanosy
– camemberty
– kabanosy
– przeciery pomidorowe
– ricore
– mleko 1,5%
– majonezik
– musztardke
– 3 desperadosy
– kawal indyka do duszenia z warzywami na jutro
– boczek do zapiekania w cukini
jestem gotowa
No to pijemy 😀
Uff…
A myślałam, że będzie żelazna dyscyplina
Ja dla odmiany miałam indorraaa… Upanierowanego, z plasterkiem ananasa i żółtym serem, żeby nie był zbyt dietetyczny
Ale połowę – jak nie więcej – mi dzieciory wyjadły. Jak kroiłam to się kłócili, który teraz dostanie
Czy oni w ogóle ich karmią w tym przedszkolu?
Tak chwalicie MM to poczytałam i nic nie kapuję… Jutro jeszcze raz poczytam.
Moja dzisiejsza waga to 63,2 kg BMI 27
dobra to ja tez zabieram sie za czytania a jutro za zakupy :D. Szpilki podoba mi sie Twoja lista zakupow – tak to moge jesc :D.
Znasz odpowiedź na pytanie: Z Nowym Rokiem – nowy MM-owy wątek :D