Za co kochacie zimę? Temat optymistyczny ;)

1. marnat Dodane ponad rok temu,

   kochasz zimę za kozaki?

   Odpowiedz
2. jane Dodane ponad rok temu,

   Mysle i mysle, co by tu napisac… Chyba jedynie urodziny mojego dziecka moge tu do pozytywnych rzeczy zaliczyc, bo poza tym nie znosze zimy, a powodow jest tyle, ze szkoda mi czasu, by wszytkie wymieniac…

   Odpowiedz
3. magda Dodane ponad rok temu,

   Zimę…..chyba tylko za to że są święta BN, bez śniegu nie czuć tej atmosfery, klimatu. Poza tym nie lubie tej pory roku.

   A to chyba “sprytna” reklama jest…

   Odpowiedz
4. eiffla Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Magda.

   A to chyba “sprytna” reklama jest…

   Oczywiście, reklama az boli..
   Nie słyszałam większego banału że ktoś kocha zimę za kozaki
   A nawiasem mówiąc te kozaki z reklamowanego linku są brzydkie (ale może się nie znam)

   Odpowiedz
5. marnat Dodane ponad rok temu,

   Ja zimę kocham za narty 🙂
   nie wyobrażam sobie zimy bez co najmniej kilku dni na stoku

   Odpowiedz
6. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

   za nic nie kocham zimy….. mimo tego że mam super buty zimowe to wolę sandałki i lato….
   a jak sobie pomyślę o odśnieżaniu codziennie rano auta i drapanie szyb to mnie trzepie wrrrrrrr

   kiepska reklama tak swoją drogą…..

   Odpowiedz
7. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Ja też lubię zimę za narty (moja ulubiona dyscyplina sportowa), za piękną biel wokół i niezmiennie, że ogromną łatwość zbierania kup po psie. 😀
   Już tu kiedyś nawoływałam, że dla opornych to super czas, aby zacząć. Szybko odparowuje i łatwo się zbiera ze śniegu.

   Odpowiedz
8. kantalupa Dodane ponad rok temu,

   zgadzam sie z kims wczesniej, ze kozaki z linku paskudne (choc podobno o gustach nie nalezy dyskutowac)
   zime lubie za narty (paszulka, high five!)
   inaczej niespecjalnie, choc np. dzisiaj bylo fajnie (na thanksgiving przyjechala kuzynka meza z rodzina i bylo super);
   pewnie fajnie bedzie tez na boze narodzenie – no to zazwyczaj sa fajne swieta

   a poza tym niekoniecznie i niespecjalnie przepadam za zima. szczegolnie z powodu zimna. i nawet kozaki – najlepsze i najpiekniejsze, w niczym mi nie pomoga.

   Odpowiedz
9. asik Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
   za nic nie kocham zimy….. mimo tego że mam super buty zimowe to wolę sandałki i lato….
   a jak sobie pomyślę o odśnieżaniu codziennie rano auta i drapanie szyb to mnie trzepie wrrrrrrr

   mogłabym się podpisać pod każdym słowem
   zdecydowanie wolę lato i upały
   mrozy, grube ubieranie się – brrrrrrrr
   Jedyne “plusy” zimy to Boże Narodzenie i urodziny Młodej

   Odpowiedz
10. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Asik.
    mogłabym się podpisać pod każdym słowem
    zdecydowanie wolę lato i upały
    mrozy, grube ubieranie się – brrrrrrrr
    Jedyne “plusy” zimy to Boże Narodzenie i urodziny Młodej

    no patrz,teraz to ja się podpisuję.
    chociaż…. Boże Narodzenie co roku mnie mniej cieszy…może dlatego,że u teściów wigilia nie ma atmosfery i w ogóle świąt nie czuję,a moja rodzina cała na obczyźnie 🙁
    ale widzę światełko w tunelu,bo chyba w tym roku zrobimy sobie wigilię sami w trójkę w chorzowie -to byłby pierwszy raz w życiu…. musimy tylko przedyskutować sprawę z teściami….
    i gwóźdź programu tej zimy – urodzinki młodego w styczniu -boże juz 10te

    Odpowiedz
11. przyszlytata Dodane ponad rok temu,

    Boże narodzenie, lubię klimat jak jest kupa śniegu za oknem a w domu choinka świeci.

    Odpowiedz
12. chilli Dodane ponad rok temu,

    nie trawie zimy, nie lubie swiat
    nie znosze szeleszczacych kurtek z milionem kieszonek i suwakow..

    Odpowiedz
13. tysia Dodane ponad rok temu,

    mysle i mysle…

    i jakos nic wymyslec nie moge

    Odpowiedz
14. eiffla Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW

    i gwóźdź programu tej zimy – urodzinki młodego w styczniu -boże juz 10te

    Mój w styczniu 8 urodziny ma… toż niedawno się urodził dopiero co

    Odpowiedz
15. jane Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez chilli
    nie trawie zimy, nie lubie swiat
    nie znosze szeleszczacych kurtek z milionem kieszonek i suwakow..

    No wlasnie, w tym roku borykam sie z dwiema kurtkami o rozwalonych suwakach, wrrr…
    I swiat tez nie znosze… Moj ojciec zmarl na swieta 🙁

    Odpowiedz
16. redyna Dodane ponad rok temu,

    Nie lubię zimy,
    dla mnie święta mogą się odbywać przy +30 st. C,
    nie ma to dla mnie znaczenia,
    wszak nie o to w świętach Bożego Narodzenia chodzi.

    Najgorsze jest jednak to, że jak zima zaczyna się w listopadzie,
    to trwa pół roku…
    i pewnie dlatego tak mi obrzydła.

    Odpowiedz
17. superbasiek Dodane ponad rok temu,

    W zimie nie ma dla mnie nic optymistycznego… chociaż, drogą dedukcji doszłam do wniosku, że zimą można długo spać i wcale nie jest żal, że się nie wychodzi na zewnątrz 😀

    Pozdrówki 🙂

    Odpowiedz
18. jaiza Dodane ponad rok temu,

    Nie znoszę zimy, bo:

    – jestem ciepłolubna
    – zimą najbardziej odczuwam problemy z zatokami
    – jest za mało światła
    – i w ogóle.
    Moje dzieci zimę uwielbiają, jak wszystkie chyba. Ciekawe w jakim wieku to mija 😉

    Odpowiedz
19. jane Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez jaiza

    Moje dzieci zimę uwielbiają, jak wszystkie chyba. Ciekawe w jakim wieku to mija 😉

    Jak robia prawo jazdy i zaczynaja sie bac jezdzic po oblodzonej jezdni… 😉
    U mnie to najobrzydliwszy aspekt zimy, potem dochodzi swiadomosc tego, ze na zewnatrz nie da sie oddychac, bo wszyscy wokol pala weglem, dom jest duzy (w moim przypadku) i ciezko go ogrzac, im wiecej dzieci, tym wiecej kurtek/czapek/szalikow/butow/rekawiczek, ktore non stop sie gubia…

    Jedyna radosc, jak juz spadnie ten snieg i nie trzeba tylka z domu ruszyc, a mlode sie bawia na zewnatrz, ewentualnie gdzies na jakiejs gorce. Na palcach moge policzyc takie dni zima w Warnie, wrrr… Reszta to jakas obrzydliwa pomylka.

    Bylam raz w Finlandii. Tam, mysle, moglabym mieszkac mimo dlugiej zimy.

    Odpowiedz
20. julianne Dodane ponad rok temu,

    Jedyna radość ze śniegu taka, że przykrywa wszystkie psie kupy. Za to jak wiosną stopią się śniegi…

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Za co kochacie zimę? Temat optymistyczny ;)