Pytam w imieniu mojej siostry!
Krzys ma 25 miesiecy,potrafi spac 3-5 godzin na dobe.
Wszystkich nas to martwi,bo w dzien nie tyle ze jest marudny,ale sa momenty ze chodzi skolowany,potyka sie ze zmeczenia o wlasne nogi.Jak sie rozbawi to jest ok,ale jak nie to pozal sie Panie Boze!!!
Krzys nigdy nei mial stalych por spania,nie mial rytmu dnia(moja siostra uwazala ze to bezsensu)chodzil spac kiedy udalo sie go w koncu polozyc,potrafil budzic sie 100 razy na dobe,w dzien tez raz szedl spac o 11 a innym razem o 16,teraz nei spi w dzien wogole i chodzi spac w granicach 20-24 w swieta poszedl o 2 w nocy i wstaje o 5rano a niekiedy uda mu sie pospac do 7,tylko kilka razy spal do 9.
Moja siostra twierdzi ze mam dobrze z Hubim bo spi od 21 do 8 rano,i ze to jest spowodowne jego charakterem,jednak moim zdaniem jest to spowodowane tym ze nigdy nie dopuszczlam i nadal tak robie odchylen od godzin spania.Hubi ma stale pory i sa one przestrzegane,moja mama ktora zostaje z nim jak jestem w pracy mowi ze w porownaniu z Krzysiem to bycie z Hubim jest jak lezenie na plazy:)
Wszystkich, i wtym moja siostre zaczyna martwic brak snu,a dokladniej jego minimalna ilosc na dobe. Moja mama zacheca moja siostre do pojscia do lekarza by przepisal cos na sen lub na uspokojenie.Ona nie chce bo twierdzi, ze chemi nie da,a moja propozycja viburcolu czy tez melisy zostala odrzucona i wysmiana.Zaproponowalam jej tez bz ustalila dokladne pory spania i przed snem wyciszala Krzysia,ale….to zostawie juz bez komentarza.
Moze wy macie jeszcze jakies pomysly???
Nelly i Hubert 23.02.03
8 odpowiedzi na pytanie: Zachowanie dziecka i sen
Re: Zachowanie dziecka i sen
chyba wyczerpałas już wszystkie propozycje… też bym siegnęła po delikatne uspokajacze – daję zresztą Julce od pewnego czasu łyżeczkę melissalu na noc, dla mnie rewelacja…
no i uregulowany tryb dnia – o tym chyba wszyscy psychologowie trąbią. dziecko po prostu czuje sie tak pewniej i bezpieczniej.
a moze warto by pokazać chłopca pediatrze, bo może on ma nerwicę? to się, niestety często zdaża. mnie taki stan dawno by już zaniepokoił i poszlibyśmy do specjalisty.
ale czasmi nawet nasze najlepsze chęci nie wystarczą, jeśli mama nie daje sie przekonać. a tak swoją drogą, to sam Krzys jest chyba wycerpany!!! wyobraź sobie siebie, śpiącą w ten sposób. przecież normalnie człowiek nie wytrzymałby braku porządnego nocnego wypoczynku!!!
Re: Zachowanie dziecka i sen
dawala melissal ale ponoc nie pomoga.
a fakt faktem kazdy potrzebuje snu nawet dorosly,pamietam jak chodzilam nieprzytomna bo Hubi byl malenki i budzil sie na karmienia lub jak byl chory,a co dopiero dziecko!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Zachowanie dziecka i sen
I tu moja tolerancja dla glupoty sie konczy. Wydarla bym sie pozadnie na sioste zeby wreszcie zaczela myslec normalnie, i zeby zaczela dbac o to dziecko. Taki problem isc do lekarza i zapytac? Jak mozesz to ty idz sama lub jak ci sie uda z jej dzieckiem bo przeciez szkoda go. My tu nic nelly nie pomozemy bo przeciez ty sma wiesz co trzeba zrobic, problem jest w twojej siostrze. Ciezko jest przemuowic takim ludziom do rozumu, wiem, bo sama mam podobny problem z bratanica. Jej rodzice nie dbaja o nia tak jak potrzeba a ja glupia sie zamartwiam. Ile razy wysylam ich do lekarza, szpitala czy prosze zeby np. zmienili krem albo pampersy bo dziecko jest strasznie uczulone. Szkoda slow…
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Re: Zachowanie dziecka i sen
Wbij siostrze do głowy ze mały ma niezłe zaburzenia snu i ze potrzebuje fachowej pomocy. Nic innego nie doradze.
Czy przy takiej małej ilosci snu Krzysio normalnie rosnie i rozwija sie?
pozdrawiam
Re: Zachowanie dziecka i sen
Moim zdaniem problem leży własnie w tym, że dziecko nie ma określonego rytmu dnia i nocy, juz od pierwszych miesięcy zycia dziecka powinno sie ten rytm wprowadzać. Twoja siostra popełniła błąd i cięzko będzie teraz 2-latka od tego odzwyczaić. Polecam książkę “Każde dziecko może nauczyc się spać”. Nasz synek dzięki poradom z tej ksiązki nauczył sie spać w łóżeczku. Będzie ciężko, ale myslę, ze warto spróbować…
Re: Zachowanie dziecka i sen
ksiazka o ktorej piszesz lezy u mojej siostry od 8 miesiecy,bo ja ja kupilam i potem jej pozyczylam.Krzys wogole sie nie daje polozyc sam spac, zaprzeproszeniem “obrzyga”wszystko dookola.
Zreszta nie wiem jak to u nich wygladalo.
W kazdym badz razie ksiazka poszla w zapomnienie,a ja zdaniem mojej siostry jest wariatka, ze klade Hubiego o konkretnych godzinach itp. No i jeszcze dochodzi to ze siedze na “forum dla histeryczek”
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Zachowanie dziecka i sen
Razem z moja mama wbijamy jej to do glowy od 6 miesiaca zycia Krzysia,tzn moja mama zaczela od momentu jak Krzys skonczyl 14 miesiecy i zostawili jej go na kilka dni z powodu remontu-moja mama chodzila jak cien czlowieka i wtedy stwierdzila ze cosik jest nie tak!
Krzys rozwija sie super,ladnei mowi,rosnie itp,ale je niewiele,i nawet moja propozycja co by ustalic godziny podawania Krzysiowi posilkow jest wysmiana,Krzys dostaje slodycze bo nei chce jest obiadu lub kanapki.
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Zachowanie dziecka i sen
ech… szkoda dziecka…. nie przychodzi mi nic do głowy… niestety oby mama przejrzała szybko na oczy….
dobrze ze chociaz maluch dobrze sie rozwija, chociaz z drugiej strony gdyby tego snu miał za mało to moze by tak nie było???? ale przeciez to niemozliwe zeby tak mała ilosc snu nie odbiła sie jakos na zdrowiu Krzysia….. dziwne…
pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Zachowanie dziecka i sen