Dostalam recepte wczoraj bo morfologia cos slaba HMB 11,20. Mam brac po 2 tabletki dziennie. Pierwsza na czczo – podobno to niezla jazda 🙂 zobaczymy. Nienawidze zaparc – meczyly mnie przez pierwszy trymestr. I ledwo sie ich pozbylam a tu nowa atrakcja 🙂 Jade sie zaopatrzyc w pomarancze i takie tam z witamina c :)) zobaczymy jak mi pojdzie 🙂
Macie jakies doswiadczenia z tym lekiem? piszcie
Baby+bąbel
12 odpowiedzi na pytanie: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
ja biorę sorbifer jedną tabletke dziennie ale jak narazie (odpukać) żadnych zaparć nie mam, a biorę już miesiąc (od 8 lutego) ponadto biorę asmag myślę że nie będzie tak źle. trzymaj się
Pozdrowionka
Aga z czerwcowym synkiem 🙂
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
Nie daj się!!! No i powodzenia 🙂
Ewike i lipcowa Poziomka
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
Ja biorę od prawie dwóch miesięcy. Mam jeszcze 3 tabletki. Nie jest tak źle a powiedziałabym nie odczuwam żadnych dolegliwości. No może przez pierwsze trzy dni.
Przyzwyczaisz sie!
Powodzenia i pozdrowianka od nas dla Was!
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
takie dziwne raczej, pamietaj zeby popijac woda i nie bezposrednio po czy przed jedzeniem. u mnie pomoglo 9morfologia nie spada tylko na stalym poziomie) jem to z vegevitem i kwasem foliowym
pozdrawiam
k8 i A.
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
Ja też już biorę prawie dwa miesiące, wyniki troszkę się poprawiły a dolegliwości nie mam po tym leku żadnych, choć biorę dwie tabletki dziennie. Zaparcia są dla mnie kompletnie obcym zjawiskiem…
Gosia + Kruszynka (1.06.2004)
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
Jeśli będziesz źle się czuła, to spróbój Ferrum lek. Ja biorę go już dłuższy czas, wyniki poprawiają się dość znacznie z miesiąca na miesiąc. Opakowanie kosztuje około 20 zł i starcza na dwa tygodnie (jeśli stosuje się 2 razy dziennie). Pozdrowienia
OlkaS
Re: Ja też zaczynam
Ja też zaczynam brać Sorbital, bo wyobraź sobie moja hemoglobina miesiąc temu wynosiła 10,7 czyli anemia jak nic, calutki miesiąc lykałam żelazo Hemofar S, dodatkowo witaminki Materne, zajadałam sie owockami i to naporawdę sporo, ale co z tego wczoraj odebrałam kolejne wyniki i hemoglobina spadla bo wynosi 10,5 🙁 czyli zero poprawy dalej anemia no i gin zapisał mi właśnie Sorbifer podobno ten bardzo dobrze sie wchłania, także zobaczymy za miesiąc po kolejnych wyniczkach, oj oby juz było lepiej bo przyznam sie że mi jest dość często słabo przez ta anemię
Trzymam za Nas kciuki oby nasza hemoglobinka szybko wróciła do normy, buziaczki
Kasia i cud
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
eeee 11 to calkie calkiem, ja tuz po porodzie mialam 6 🙂 pomogl mi sorbifer & prenatal. W ciagu miesiaca pozbylam sie anemii 🙂
Chyba bedzie dobrze 🙂
Jestem dopiero po dwoch tabletkach ale za to ta druga na czczo rano – i żadnych mdłości. Co prawda to dopiero początek ale jestem dobrej mysli. Zreszta czego sie nie robi dla dzidzi :))
Dzieki za wszystkie odpowiedzi :))
Baby+bąbel
Re: Chyba bedzie dobrze 🙂
Ja biore sorbifer od 2 m-cy po 3 tabletki na dobe i odpukac zadnych zaparc i innych problemow. Powodzenia
Re: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem
Ja tez brałam Sorbifer teraz biorę Hemofer, 2 tabl. dziennie- nie popijaj kawą herbatą ani mlekiem (utrudnia wchłanianie żelaza), dobrze jest popijać sokiem pomarańczowym i produkty mleczne jeść (pić) conajmniej 2 godz. przed i po łyknięciu tabletki. Mam nadzieje, że nie będziesz miała żadnych przebojów (=mdłości), ja do tej pory czuje się dość dobrze, a żelazo biorę już 1,5 m-ca.
Pozdrawiam!
Basia i Najukochańsza Kruszynka (12.06.2004)
dziekuje
Dziekuje za rady 🙂 na pewno skorzystam. Kilka z nich juz wyczytalam na forum albo w czasopismach. Jestem po paru tabletkach i czuje sie dobrze. Mam nadzieje ze tak zostanie
Pozdrawiam
Baby+bąbel
Znasz odpowiedź na pytanie: Zaczynam “walkę” z Sorbiferem