Pisalam na przedszkolakach ze mlody skarzyl sie na bol ucha, zeba…potem doszla szyja…
Bylam z nim u pediatry, dentysty i wczoraj u laryngologa i co sie okazalo???
zapalenie stawu szczekowego, wie ktoras co to za paskudztwo??
gdzie mam teraz isc????
8 odpowiedzi na pytanie: zapalenie stawu szczekowego
miałam -podobno- jak byłam w ciąży, kazali mi trzymać w cieple, nie siedzieć/spać przy otwartym oknie, nie jeść lodów i nie pić nic zimnego/chłodnego tylko ciepłe, smarować z wierzchu przeiwbólowymi i przeciwzapalnymi maściami, przeszło po ok miesiącu
ortopeda?
nie wiem
ale tu najpierw bym waliła
na bank powinien dostać leki p/zapalne (coś z nimesulidem?), może i sterydy
edytuję: doczytałam że nimesulid od 12 r.ż.
ortopeda na szczeke nic nie pomoze:)
ide jutro z nim do chirurga szczekowego….poprzez telefon powiedzial, ze nie sadzi by to bylo zapalenie szczki….raczej zle zalozna plomba…
o widzisz
uprzejmie proszę o patrzenie dziś na moje wypociny przez pryzmat migreny
Jeśli to zapalenie stawów, to nie wychodzić na dwór!!! Wygrzewać – poleżeć w ciepełku, robić okłady lub nawet obwiązać czymś buzię, smarować maściami rozgrzewającymi, pić ciepłe płyny. Dorosłym dobrze robi APAP zatoki, bo to przeciwzapalne jest, nie wiem, co można dać przedszkolakowi. Mnie przeszło w jeden weekend.
Co do źle założonej plomby – może być i tak, ale….ja właśnie myślałam, ze to ząb – prześwietlili mnie, obejrzeli wszystko – i nic!
Bylismy wczoraj u chirurga szczekowego, babeczka rewelacja(choc strach chwalic), obadala cala gebe mlodego, wszystkie zeby, i powiedziala, ze definitywnie to nie zapalenie stawu szczekowego, tylko tak jak podejrzewalam na poczatku, zle zalozona plomba…
Musimy isc jeszcze raz do dentysty i rozwiercic plombei zalozyc od nowa….
Mam juz dosc, dwa tygodnie wyciete z zyciorysu,wczoraj odbieralam go na szybcika z przedszkola, bo zadzwonila dyrektorka ze ryczy ze go boli ucho i ze mam sie dzieckiem zajac…wyszlam na wyrodna matke….tlumaczenie nie pomagalo….
Oczywiscie teraz zadna dentystka nei chce nas przed swietami przyjac i tez mowi, ze poprawiac cudzej roboty nie bedzie… A do denstystki ktora plombe zakladala jakos nie mam ochoty isc, bo bylismy 2 razy z tym bolem….mam dosc…
Kurcze, szkoda dzieciaczka 🙁 Najwazniejsze, zeby diagnoza okazala sie trafna! Moze podjedzcie gdzies prywatnie, jak nie u siebie, do innego miasta, szkoda, zeby sie maly meczyl przez swieta- i Wy tez :-(( Zycze zdrowka!
ja bym poszła do dentystka która schrzaniła, niech rozwierci i zostawi na razie.
Znasz odpowiedź na pytanie: zapalenie stawu szczekowego