Witam od dłuższego czasu mam z corka problem poniewarz ma przerwy miedzy kupami co 4-5 dni, a jak juz zrobi to z 3-4 bobków( sorry ze tak w szczegułach mówie:) ) Nie wiem co mam juz robic juz bylo wszystko podawane: syrop Relamax, czopki glicerynowe, wlewki i dieta była zmieniona i nawet był olej rycynowy. i nic nie puściło. dodam ze córka jest alergikiem moze to miec cos wspólnego?? Prosze pomóżcie mi wizyte mam dopiero we czwartek po swietach.
16 odpowiedzi na pytanie: Zaparcia juz nie ma co dać !
A w jakim wieku córka jest?? Bo w sumie to ma dość istotne znaczenie !!
Surowe jabłko może pomóc. Gruszka może pomóc.
sara
problemy zdrowotne twojego dziecka zaczynają mnie przerażać
twoje dziecko ciagle choruje
może czas porozmawiać z lekarzem o diagnostyce szpitalnej
Własnie idziemy chcyba do szpitala we czwartek ale was sie chce zapytac. corka ma 2,5 roku.
Zaparcia sa wynikiem zlej diety.
Wykluczyc alergeny ( moga powodowac i biegunki i zaparcia)
Podawac duzo płynow
Prowadzic diete lekkostrawna
Niech je duzo owoow i warzyw
Zadnej czekolady, sokow typu Kubus, produktow wzdymajacych itd
Owoce z małymi pestkami są dobre np.maliny, truskawki, kiwi, agrest
Suszone owoce np. śliwki, morele
Dużo surowych warzyw i owoców, pieczywo pełnoziarniste, do picia duże ilości wody,odstawić cukier i słodycze i dużo ruchu na świeżym powietrzu
po oleju rycynowym nie puscilo??? nie wierze. Juz pomijam ze nie jest zdrowy, ale w zupelnie awaryjnych sytuacjach nie ma sily, zeby po oleju rycynowym sie dziecko nie wyproznilo. TYlko tego sie chyba nie podaje tak malym dzieciom?
Na mnie rewelacyjnie działa olej lniany. Piję go na gardło, a on dodatkowo pięknie wszystko przemieszcza w jelitach 😉 Wystarcza mi jedna łyżeczka od herbaty. Nie wiem tylko, czy dziecku można by to podać, czy nie będzie zbyt drastyczne.
U nas zaparcia są od roku i przed jakiś czas był syropek lactolosum, który podawany regularnie działał, a po odstawieniu znowu zaburzał regularne wypróżnianie się. Do tego doszły często, nagminne bóle brzuszka – pojawiające się w różnych porach i w różnych sytuacjach – i udaliśmy się aż na ostyr dyżur na Działdowską do Gastrologa. Zostaliśmy przyjęcli do szpitala, ale tylko w celu wykonania niezbędnych badań; mocz, morfologia, usg brzuszka i posiew z kału oraz sprawdzenie różnych pasożytów. Nic nie ma, jedynie ph kału jest podwyższone do 5,6 i lekarz wskazywała, że to może być uczulenie albo nietolerancja laktozy. Od dwóch tygodni jesteśmy na diecie bez mlecznej; sama woda i sok jabłkowy, do tego przez miesiąc dicoflor 30 oraz forlax – pół saszetki do wypicia rano. Od tygodnia dziecko wypróżnia się regularnie i przede wszystkim jest to normalna kupa – nie bobki, nie gruba i duża – luźny, normalny stolec. Teraz po świętach mamy zacząć podawać znowu nabiał i sprawdzić, czy po tym nienawrócą się bóle brzucha, nie zaczną się zaparcia i brzuszek nie będzie “jak balonik” o każdej porze.
Próbuję wszystkiego, ale na Twoim miejscu udałabym się do gastrologa na badania i konsultację. Zawsze będziesz spokojna, że wszystko co mogłaś zrobiłaś.
Polecam dla dziecka dietę PPP ( pięciu przemian) poczytaj w necie. Można się zgłosić do vega medica tam ustalą dietę i zbadają dziecko. Pomaga odstawienie mleka ( nie krzyczcie na mnie – sprawdzone!!!!) i łyżka otrębów dziennie- nawet nie uwierzysz jak szybko będą widoczne zmiany.
a dlaczego mamy krzycześ, przecież nie od dziś wiadomo że mleko moze powodować zaparcia 🙂
oj nawet nie wiesz jak niektórzy reagują na coś takiego Wg wielu ludzi mleko to SAMO zdrowie i cieżko im dopuscić do siebie myśl ze przez mleko mogą się rozwijać w organiźmie bakterie np candidia. Choć ja nie piję i żyję
a ja nie wiedziałam 🙁
moje dziecko uwielbia mleko a zaparcia ma…
koniec z mlekiem 🙂
Moja koleżanka miała taki problem z córką, ale mającą 4 latka. Na początku się dziwiłam i nie wierzyłam.
Ale od początku. Mała nie robiła kupy przez kilka dni. Poszła do lekarza. Lekarka przeprowadziła wywiad. I co mnie zdziwiło pytała jakie kary stosuje moja koleżanka w stosunku do dziecka za złe zachowanie. Odpowiedziała że ma tablicę na której wiesza kwiatki za dobre zachowanie i zdejmuje gdy coś przeskrobie. Kazała zaprzestać takiej praktyki. I zastanawiam sie jak to wytłumaczyć? Dziecko potraktowało kwiatki jak coś “jej”, coś należące tylko do niej. Kupa też jest jej. I podświadomie dziewczynka chcąc zrobić kupę trzyma bo mama prosi “rób rób”. Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć.
A poza tym kazała odstawić nabiał i ryby.
Koleżanka po analizie doszła do wniosku że faktycznie podając rybę bądź tran problem się nasilał.
Moim zdaniem myślę że to dieta (mleko i ryby, ewentualnie cytrusy). Co do psychologii 2,5 letniego dziecka nie umiem się wypowiedzieć.
dlatego z uśmiechem na twarzy reaguę na kampanię pij mleko będziesz wielki
a że moja pomimo 7 lat cały czas mleka nie moze w nadmiarze
to trochę musiałam powalczyć z przedszkolankami
zresztą nie tak dawno moje dziecko poskarżyło mi się że pani pomoc próbowała wmusić w nią zupę mleczną na śniadanie…
bo mleko to samo zdrowie
wrrrr
mleko też zaśluzowuje
także np. podczas infekcji lepiej je ograniczyć lub zaprzestać podawać jak jest to możliwe
ps. czego to człowiek nie dowie się na forumie 🙂
Bo tą kampanię od mleka sponsorują wielkie koncerny mleczne a nie ma nic wspólnego z opiniami lekarzy i dietetyków. Ostatnio w DD- TVN jakaś baba się mądrzyła jakie mleko jest zdrowe- w między czasie pare dobrych reklam poleciało… Oczywiście nie jestem za zakazem picia czy coś podobnego ale uważam że mleko nie jest dla każdego. Ja odstawiłam aktimele i danonki i od razu u Zosi się poprawiło zdrowie- bakterie nie mają podłoża by się rozwijać. Jemy dużo gotowanych warzyw i obiadki robine na parze, choć schabowego też robię 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Zaparcia juz nie ma co dać !