Znów jutro lekarz…

Witam…
Trwam od trzech tygodni i czekam na tę jutrzejszą wizytę… Mój strach siegnął zenitu, dzis od rana płaczę…
Jutro wszystko się okaże, kończę 9 tygodni, to był krytyczny tydzień – ten, którego jeszcze do tej pory nie przebrnęłam…
Jutro o 15.00 – trzymajcie kciuki… Jak ja się martwię…
Pozdrawiam, Agata

23 odpowiedzi na pytanie: Znów jutro lekarz…

  1. Re: Znów jutro lekarz…

    Hej Aggulko !!!
    Witaj :))
    Będzie dobrze….zobaczysz, takiej wersji sie musisz trzymac bo zamartwianie na zapas nic nie pomoze. Zobaczysz jutro bedziesz szczęśliwa, gdy usłyszysz “WSZYSTKO WPORZĄDKU” :))
    Trzymam mocno kciuki za Was oboje i całym sercem i myślami jestem z Wami.

    Pozdrawiam

    Edyta i Aniołek 16.06.2004r

    • Re: Znów jutro lekarz…

      Agatko, wiem, pamiętam. Zanim zauważyłam ten post tutaj wysłałam Ci wieści na gg. Będę trzymac, będzie dobrze.!!!!!!! Jutro będziesz przeszczęśliwa i z sił całych w to wierzę Jestem z Tobą
      pogłaszcz maleństwo od nas

      ika z Igorem

      • Re: Znów jutro lekarz…

        Kochana Agatko!
        Czekam razem z Tobą na tą wizytę.
        Kochana, nie możesz się tak martwić, bo nie służy to Wam. Twój maluszek na pewno dobrze się miewa, przecież przygotowałaś się na jego przyjęcie doskonale. Jestem z Toba myślami, mam nadzieję, że choć troszkę Ci to pomoże i jutro oczywiscie też bedę :o)
        ściaskam Cię mocno!

        EwA i Amelka (aniołek) 2.04.2004

        • Re: Znów jutro lekarz…

          Doskonale wiem co czujesz, sama przez to przachodziłam, tak jakbym siebie słyszała…Az jedno drugie badanie kiedy słyszałam ze jest wszystko w porządku. Na początku trudno jest uwietrzyc, a to jest najważniejsze wiara, ze bedzie dobrze. Tylko sie nie martw a wszystko się ułoży

          Gosia i syneczek

          • Re: Znów jutro lekarz…

            trzymam kciuki, na pewno wszystko jest OK. pamiętaj że nie wolno ci się martwić! spróbuj się czymś zająć. Wiem że łatwo powiedzieć ale nie możesz teraz się denerwować. mój lekarz powtarzał mi zawsze ze nerwy są gorsze od choroby więc uszy do góry.
            trzymaj się,

            Ewa mama 2 aniołków Grzesia i Igora 25.05.2004

            • Re: Znów jutro lekarz…

              Agatko rozumiem co czujesz!!!!!!!!!! Ale pamietaj, ze najwazniejszy dla Was jest teraz spokoj i pozytywne myslenie. Jja trzymam kciuki z calej sily i wierze, ze tym razem bedzie wszstko oki.
              Pozdrawiam Was goraco i usmiechnij sie

              Moniś z aniołkami
              16.08.2003.
              23.12.2003.

              • Re: Znów jutro lekarz…

                Agatko, trzymam kciuki z caaaaaaałej siły!!!
                Wszystko będzie dobrze, bądź spokojna.

                • Re: Znów jutro lekarz…

                  Agatko, jestem z Tobą. Trzymaj się i nie zamartwiaj, myśl pozytywnie :o) Przecież musi nam się wkońcu udać :o) Prawda!!! Trzymam kciuki, a zmartwienia możesz mi przesłać. Pozdrawiam cieplutko :o)

                  NUŚKA

                  • Re: Znów jutro lekarz…

                    Agatko nic się niemartw napewno wszystko jest i będzie DOBRZE. Pamietam dokładnie moje nerwy jak przechodziłam przez krytyczne tygodnie, chodziłam jak w transie i nic mmnie nie mogło wyluzowac także doskonale cię rozumiem.
                    Trzymamy kciuki z moją kropeczką i czekamy na wieści !!!!!!!!!!

                    pozdrawiam serdecznie
                    violes + grudniowe maleństwo

                    • Re: Znów jutro lekarz…

                      witaj 🙂

                      Agatko, wierzę, że teraz wszystko sie uda bo zrobiłas wszysko co tylko było mozliwe. Po dniach smutnych zawsze przychodzą dni radosne – wiec nie zamartwiaj sie. Dla ciebie teraz poświeci słoneczko bardzo długo

                      Pozdrawiam i trzymam kciuki 🙂

                      Agata

                      • Re: Znów jutro lekarz…

                        Hej Agatko!! teraz to tylko łzy szczęścia mają być!! proszę żadnego takiego myślenia!!!!!!!!!! BĘDZIE DOBRZE I JUŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam mocno kciuki!!!

                        Jola

                        • DZIĘKUJĘ

                          Naprawdę, nie wiem, co bym bez Was zrobiła… Wasze słowa bardzo mi pomagają przetrwać. Jestem wykończona, idę spać wczesniej, mam nadzieję, że nie zerwę się o świcie.
                          Ojejku, co to będzie…
                          Całuję mocno każdą z osobna, do jutra, Agata

                          • Re: DZIĘKUJĘ

                            Jutro wstań, pomyśl o czymś przyjemnym i bez stresow idź do lekarza!! Grunt to pozytywne myslenie!! ściskam Cię mocno i czekam na wieści!!

                            Jola

                            • Re: DZIĘKUJĘ

                              Jutro wstań pomyśl o czymś przyjemnym i bez stresow idź do lekarza!! Grunt to pozytywne myslenie!! ściskam Cię mocno i czekam na wieści!!

                              Jola

                              • Re: Znów jutro lekarz…

                                Mam nadzieję, ze dziś jest już lepiej…
                                Agatko to normalne ze sie boisz, ale spróbuj pomyśleć inaczej, jeszcze tylko trzy tygodnie i już będziesz przy końcu I trymestru…
                                Ponieważ tych wizyt czeka Cie dużo, postaraj sie je polubić. Pomyśl, ze po każdej takiej wizycie usłyszysz tak radosne dla Ciebie słowa: wszystko w porządku!
                                Ja tez sie strasznie boję przed każdym badaniem, na USG jestem spięta. Za to po badaniu ogromnie szczęśliwa! I mam takie poczucie, ze robie coś dobrego dla mojego synka!
                                Nasze dzieci są tego warte!
                                Powodzenia!

                                asia i grudniowy szymuś

                                • Re: Znów jutro lekarz…

                                  Hej Agatko!
                                  Wierzę, że wszystko będzie dobrze! Mocno ściskamy z maleństwem kciuki! My za tydzień idziemy dowiedzieć się co u nas słychać. Trzym się bardzo cieplutko, i szybko chwal się dobrymi wieściami.
                                  Pozdrawiam

                                  Agnieszka

                                  • Re: Znów jutro lekarz…

                                    Tylko szybko daj znać co i jak. Trzymam kciuki. Dobrze, że jest usg na miejscu.

                                    • Re: Znów jutro lekarz…

                                      Aggulko kochana coz ja Ci moge powiedziec…. Tak samo drze przed kazdym usg a optymizmu po badaniu starcza mi gora na 3 dni;) Potem caly kolowrotek zaczyna sie znowu. W dodatku przed kazda wizyta prawie calkiem znikaja mi objawy ciazowe. No oszalec mozna. To chyba normalne, ze sie boimy tak samo jak normalne jest to, ze tym razem musi byc dobrze bo niby dlaczego nie? Pewnie nie bardzo Ci pomoglam ale wiedz, ze jest ktos kto doskonale Cie rozumie i przezywa dokladnie to samo. Pozdrawiam Cie goraco i z niecierpliwoscia czekam na wiadomosc po usg.

                                      Ninka

                                      • Re: DZIĘKUJĘ

                                        Kochanie, ja też przeżywałam horror kiedy szłam na usg, za kazdym razem płakałam na leżance aż do 20 tyg nie mogłam uwierzyć że wszystko jest tak jak trzeba, i było, mam wspaniałą córeczkę Nadusię, razem będę trzymać za Was kciuki, będzie dobrze…..:-)

                                        Kaska i Nadia 14 m

                                        • Re: Znów jutro lekarz…

                                          Jest już prawie 16….mam ogromną nadzieję, że jesteś teraz najszczęśliwszą istotką na świecie. Życzę szczęścia!!!!!!!

                                          Joasia i Natunia (17.01.2004)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Znów jutro lekarz…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general