Zrobiłam sobie dzisiaj rano test i niestety znowu nic z tego – tylko jedna kreska. Jestem kompletnie załamana, tak bardzo chciałabym mieć już dziecko, a tu ciągle nic i nic. Jeszcze na dodatek przyjeżdżają do nas na następny weekend znajomi – żona kolegi jest w 2-gim miesiącu ciąży. Będzie mi po prostu bardzo przykro jak będą opowiadać o imionach dla dziecka, samopoczuciu…. i innych rzeczach. Chyba zwariuję !!!!
7 odpowiedzi na pytanie: Znów tylko jedna kreska
Re: Znów tylko jedna kreska
Przede wszytkim wazny jest spokoj i cierpliwosc. Niestety dla nas bardzo czesto bywa tak, ze nie da sie zajsc w ciaze “tak po prostu”.
Glowa do gory, w koncu sie uda!!!!!!!!!!
Moniś z Aniołkami
Re:Nie martw się !!!
Nie martw się, to przeciez nie była ostatnia szansa, a od znajomej gwizdnij pare fluidków fasolkowych i do roboty. Wpisz się do rankingu, zobaczysz jak czas szybko zleci do natępnej szansy ( aż strach ). Czekam na dobre wieści.
Pozdrawiam
Karla33 i aniołek- luty 2004
Re: Znów tylko jedna kreska
Chyba masz rację. Dziękuję Ci za dobre słowa 😉 Nie potrzebnie wczoraj się tak zdenerwowałam, ale czasem już nie wytrzymuję. Wiem, że inne dziewczyny są w gorszej sytuacji i jakoś sobie radzą. Muszę nauczyć się cierpliwości, a wtedy na pewno będzie łatwiej 🙂
Re: Znów tylko jedna kreska
Hej, hej…:) Uśmiechnij się i pomyśl, że nie jesteś sama. Ja też zrobiłam test (1 listopada), byłam pewna, że wyjdzie, bo od jakiegoś czasu (po wszystkich zabiegach) lekarz mówi, że nie widzi przeciwskazań… A tu proszę JEDNA KRECHA!!!’
Wiem silnie to dołuje, ale z tych niepowodzeń musimy brać siłę, wręcz w nią rosnąć, z każdym razem coraz bardziej…
Wisz czym ja się pocieszam? Myślą, że jak już w końcu się uda to będę najszczęśliwszą osobą na świecie, a szczęście to będzie rosło razem z moim brzuszkiem. I tak Kochana będzie też u Ciebie. Uwierz w to i walcz dalej.
Jestem z Tobą. Pozdrawiam – Ewa:)
Re: Znów tylko jedna kreska
Dzięki za wsparcie 🙂 Już dzisaj czuję się znacznie lepiej. – jakoś się pozbierałam. Mam nadzieję, że w końcu się uda, a wtedy chyba oszaleję z radości.
Dzisiaj przyszedł do mnie @, ale pocieszam się że jak już sobie pójdzie to będę mogła znowu próbować. Przecież kiedyś w końcu musi się udać????
Pozdrowionka,
Mefka77 [Ewa]
[Zobacz stronę]
Re: Znów tylko jedna kreska
No juz dzisija widze lepiej i super. Znasz to stare powiedzenie: “Co sie odwlecze……..”
I usmiechaj sie
Moniś z Aniołkami
Re: Znów tylko jedna kreska
wlasnie wlasnie
pomacaj znjoma po brzuszku – troche fluidkow na ciebie przejdzie
glowa do gory – nowy cykl nowa szansa
i wez troche fluidkow odemnie
~
~
~
~
~
~
~
~
~
~
~
~
~
~
~
wystarczy??
edycja, aniołek i…
Znasz odpowiedź na pytanie: Znów tylko jedna kreska