jak w temacie
starszy wczoraj w nocy obudził sie z bardzo suchym kaszlem, dusiło go strasznie, nie mógł spać, inhalacja z pulmi nie było jakieś specjalnej poprawy, kaszlał dalej ale zasnął, rano się obudził i kaszlał dalej, znów inhalacja z puli i berodualu, poprawy zero
i tak w sumie cały dzień
po południu zaczął charczeć, jak kaszlał myślałam ze wypluje sobie płuca, coś strasznego
znów inhalacja pulmi, berodualem, między czasie samą solą
doszła gorączka 38,5
dusiło coraz bardziej, aż wymiotował
cholernie byłam przerazona bo tak to jeszcze z nim nie było, zawsze jak był atak to kaszlu mokrego, czasem jeszcze inne – takie szczekanie to radziłam sobie sama wystarczył czasem diphergan, a jak nie to inh z pulmi i była cisza
a wczoraj dźwięki jakie sie z niego wydobywały to straszne były, podejrzewałam zapal oskrzeli czy płuc
pojechaliśmy na pogotowie
a tam sie okazało ze jest ok, osłuchowo czysty, jednie gardło lekko podrażnione, “no i moze jakieś małe zaziębienie ale to nic poważnego, to nie jest choroba – tak nam powiedział lek, eurespal moze pani podać”
w domu kaszlał, w aucie też, u lekarza też, jedynie na dworze nie
jak wrócilismy, położyłam do łózka, łyzeczka dipherganu, otwarte okno i spał jak suseł, spokojnie bez duszenia, kaszlu….
wystarczylo ze zrobiło sie cieplej w pokoju znów kaszlał
a dziś rano wstał zdrow jak ryba jak gdyby nigdy nic, ani sladu wczorajszego dnia
na wieczór znów 38,2, poszedł spać, chwile słysalam ze kaszle ale to juz “normalny kaszel” czyli mokry, znów dałam diphergan i śpi, cisza
co myślicie? od czego nagle taki suchy kaszel??? i tak przez cały dzień???
i co z tą temp?
i jak mam sobie radzić? w takiej sytacji? co wy robicie?
może nie potrzebnie na to pogotowie jechalismy, wystarczyłoby pewnie okno otworzyć, ale myslałam ze gorączka i kaszel ze to cos poważniejszego jest
dzisiaj nie mogłam sie dodzwonić do naszego alergo jutro spróbuję, ciekawe co on powie, wizyte mam 15 go w poniedziałek
4 odpowiedzi na pytanie: znowu kaszel ale tym razem suchy :(
trzymaj chłód w mieszkaniu, widać chłód mu służy
przy atakach kaszlu takiego jak w nocy bardziej inhalacja z berodualu niż z pulmicortu.
zwymiotował zawartością żoładka czy jakaś flegma była?
i ta gorączka podejrzewałabym jakąś infekcję
choć ja u Zuzi zaobserwowałam stany gorączkowe jako skutek silnego wystawienia na alergen, np. w trakcie pylenia traw po paru godzinach na łące – wieczorem prawie 40 st. gorączki, podany ibufen jednorazowo i gorączka już sie nie pojawiła.
jedzienia to tam nie było, no może jakieś śladowe ilosci, sama flegma
a z tą gorączką, wiesz on był dzisiaj wieczorem taki czerwony na twarzy policzki baaardzo i jakby opuchniety, oczy tez jakieś takie dziwne, załzawione, dałam mu zyrtec 6 kropli i twarz wróciła do normy
a dopiero potem zmierzyłam gorączkę to miał te 38,2
infekcja byc moze też, on ostanio jest/był na antybiotyku, ma do wycięcia trzeci migdał, ciagle jak nie górne drogi zawalone to dolne, do piątku brał gentamecynę taka do inhalacji, przez 5 dni,infekcja ropna, gardło i nos, ropa z oczu mu leciała, 4 dni było “spokoju” i znów coś sie dzieje,
przed gentamecyną brał agumentin bo tez było zapalenie gardła
mam nadzieje ze zabieg w styczniu sporo zmieni
bo zwariować można
a ten berodual sam czy z solą?
z solą
może ta ropa powoduje goraczkę
jakbym czytała o Mai,
bardzo podobna sytuacja,
pojechalam z nia w niedziele do szpitala,
lekarz stwierdził zapalenie gardła i przepisał eurespal i pectodrill rano,
w poniedzialek chciala płuca wypluc, zabralam ja do pulmonologa,
zapalenie oskrzeli z przerzutem na płuco.
antybiol
berodulal i dzieki dobrej duszy pulmicor.
dzis juz znaczna poprawa.
Znasz odpowiedź na pytanie: znowu kaszel ale tym razem suchy :(