Ale tym razem chcę rozstrzygnąć mały spór. Otóż mój mąż upiera się przy wózku na paskach, ja natomiast wolę taki “resorowany”. Czy mogłybyście się wypowiedzieć który lepszy? Czy zamieniłybyście taki na paskach na sprężyny i odwrotnie?
Mi się wydaje, że ten na paskach jest zabardzo “huśtny” i może się wywrócić, albo paski mi się poprzecierają za szybko. Jak to z nimi jest?
Asia i ONO (16.01.2004)
22 odpowiedzi na pytanie: znowu pytanie o wózek
Re: znowu pytanie o wózek
to pewnie sprawa gustu…dopiero zakupilam wozek jeszcze nie uzywalam 🙂 ale wybralam nie na paskach chociaz zdecydowanie na poczatku bardziej do mnie przemawial..w sklepie uswiadomili mnie ze na poczatek..dla glebokiego wozka paski to fajna rzecz bo mozna dziecko pohustac…jednak jesli wozek zamienia sie na spacerowke to zdecydowanie powinien wozek byc sztywniejszy a tym samym..paski to nie jest dobry wybor ze wzgledu na bezpieczenstwo maluszka..i jakos przemowily mi te argumenty do rozsadku…tym bardziej ze nasza dzidzia bedzie w pazdzierniku wiec.. Nie bede miala mozliwosci wykorzystac gleboka czesc tak czesto na spacerkach jak mamusie..w lecie…..
jednak to naprawde rzecz gustu…
pozdrawiam..sama jestem ciekawa co na to inne dziewczyny:)
-k-
Re: znowu pytanie o wózek
Ja kupiłam używany wózek własnie na paskach. Żeby się lepiej bujał. W gondoli dziecko nie pojeździ długo, akurat skończy się zima (rodzę w październiku), a na wiosnę kupimy “wypasioną” spacerówkę. Taką stabilną i lekką. Z tych wózków, które są u nas na rynku, jakoś nie udało mi się wybrać takiego, który odpowiadał by mi jako głęboki i spacerówka. Używaną gondolę mozna kupić naprawdę tanio, i zazwyczaj są niezniszczone, no bo co takie dziecko może zniszczyć. A na zimę gondola powinna być obszerna, żeby zmieścił się dzidziuś w kombinezonie, śpiworek czy co tam jeszcze. No i żeby wiatr po niej nie hulał… Czyli wózki 2 w 1 odpadają, bo taki dopinany do spacerówki śpiworek nie zastąpi prawdziwej gondoli. Jeśli jednak zdecydujesz się na kupno wózka, który będziesz potem wykorzystywać jako spacerówkę, to chyba rzeczywiście lepiej nie na paskach…
To jest oczywiście moje zdanie, ktoś może mieć inne…
Re: znowu pytanie o wózek
Ja sie zdecydowałam na Inglesinę Magnum – czyli bardzo miękki wózek na sprężynach. Dlaczego? Bo moja przyjaciółka w takim wózku wozi jużswoje drugie dziecko i bardzo sobie ten wózek chwali. Po pierwsze jeśli dziecko jest płaczliwe to nawet w domu wkładała maluszka do wózka i bujała, na spacerach na nasze chodniki to rewelacyjna rzecz – dziecko nie podkskakuje na każdej nierówności. Jako spacerówka też sie sprawdza – jakoś nigdy jej synek (łobuziak, bardzo aktywny, któy w miejscu długo nie posiedzi) z niego nie wypadł. Spacerówka nawet na zimębyła rewelacyjna – obszerna i wygodna dla maluszka.
Teraz dokupila tylko sobie wózek-parasolkę i po kłopocie.
Taką Inglesinę w komisie mozna kupic juz za 500-600 zł.
Asi@ z Bąbelkiem
termin:19 luty 2004
Re: znowu pytanie o wózek
A dlaczego nie bedziesz miała okazji wykorzystać części głebokiej? Nie rozumiem szczerze mówiąc…. Nie zamierzasz wychodzić z dzieckiem na spacer czy jak?
Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może i później….)
Re: znowu pytanie o wózek
Ceśc
ja mam podobne plany jak planetka. Teraz gondola, Potem jakaś dobra spacerówka i fotelik samochodowy pasujący do mojego stelaża. Nawet teraz w zimie zamierzam do stelaża często wykorzystywać fotelik zamiast gondoli np. najadąc na zakupy. ja jestem szczęśliwą posiadaczką auta i chyba nie będę tak często wykorzystywać wózka jak inne mamy.
Jaki wózek wybierzesz to jest naprawdę kwestia tego kiedy rodzisz( chodzi o porę roku oczywiście).
W styczniu może być potrzebna gondola i spacerówka więc lepiej kup wózek na resorach, które na pewno będą wygodniejsze przy spacerówce, która na pewno przyda się jak tylko zrobi się cieplej.
Przemyśl to dobrze. Masz jeszcze sporo czasu. Zajrzyj na allegro.
Tam mają często fajne wózki po okazyjnych cenach. Najlepiej teraz się zastanowić i kupić pod koniec, bo jak zauważyłam u mnie najwięcej okazji pojawiło się jak już kupiłam swój wózek i potem tylko się wkurzałam, bo zawsze wydawało mi się, że mogłam jeszcze poczekać.
pozdrawiam
ps Wybór wózka to b męcząca praca
Aneta
i Tymek (20.10.2003)
Re: znowu pytanie o wózek
Mausky, ja mój wóżek kupiłam parę dni temu a termin mam dopiero na luty. Ogłoszenie znalazłam na allegro ale zanim kupilam to musiałam go zobaczyć – dlatego wybrałam aukcję osoby z naszego miasta.
Okazja była rewelacyjna – zamiast 1680zł w sklepie (1280 wózek + 400 fotelik) dałam 800 zł za wózek na gwarancji (model z 2003 roku) razem z fotelikiem samochodowym (nowe Inglesiny nie potrzebują już specjalnego adaptera do stelaża przy zakładaniu fotelika). Wózek teraz wyprany, czyściutki jak nówka czeka na swojego pasażera 🙂
Asi@ z Bąbelkiem
termin:19 luty 2004
Re: znowu pytanie o wózek do usianki
nie to ze nie zamierzam wychodzic na spacery z pewnoscia nie bedzie to codziennie…jak to jest mozliwe w lecie… Nie sadzisz????????????????
do Kasiek
No nie koniecznie się zgodzę. Moim zdaniem dziecko powinno codziennie być na dworze – jeśli nie na spacerze to przynajmniej powinno być wystawione w wózku na balkon i tak sobie spać żeby się dotlenić. Zarówno ja jak i wszystkie “dzieci” w naszej rodzinie byliśmy tak traktowani i wyszło nam to tylko na dobre. Wszyscy spedzaliśmy długie godziny śpiąc sobie w wózku na dworze. No chyba że rzeczywiscie wiało i lało, ale wtedy stawiano wózek w domu przy otwatym balkonie. Zresztą zimy u nas ostatnio były cudne więc może i w tym roku taka sie trafi i nie bede miała tego problemu 🙂 Za to latem też bywa róznie…
Wiem że nie wszyscy mają takie zdanie, bo widzę jak mało matki wychodzą z dziećmi na spacery (kiedyś zresztą też tak robiły). Dzieci śpią sobie w łóżeczkach i tyle. Moja rodzinka inaczej do tego podchodziła i mam nadzieję że mi sie też tak uda 🙂
pozdrawiamy
Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może i później….)
Re: znowu pytanie o wózek
I bardzo dobrze zrobiłaś. Inglesina to dobry wózek. Ja kupiłam Bebe Confort z komisu, ale potem były na allegro podobne i w lepszej cenie, więc się trochę pośpieszyłam.
Pa
Aneta
i Tymek (20.10.2003)
Re: znowu pytanie o wózek
Też mi się marzył Bebe Confort ale nie mogłam trafić na model w którym gondola jest razem ze spacerówką – mam małe mieszkanie i nie mam gdzie trzymać wszystkiego osobno :((
Warto kupić dobry wózek z komisu czy przez allegro – bo jak będziemy dbać o wóżek to jest szansa, ze szybko i dobrze go potem sprzedamy. A to też jest ważne.
Asi@ z Bąbelkiem
termin:19 luty 2004
Re: do Kasiek
Mam takie same zdanie na ten temat…. Warto dzieciaczka dotleniac, no chyba ze bedzie duzo na minusie lub zawieje i zamiecie. Zobaczymy jak to bedzie w praktyce 😉
Asia i maluszek 😉 (23 tygodniowy)
Asia
No to wtedy nie kilka a kilkanaście warstw ciuszków 😉 Na buziuńkę warstwa wazelinki i dotleniamy w wózku na balkonie 😉
Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może i później….)
Re: Asia
No dobra-dotleniamy, spacerujemy, ale na paskach czy resorach?
Asia i na 95% Szymon (16.01.2004)
Re: do asia80
nie rozumie w czym problem… Napisalam ze napewno nie bedzie tylko mozliwosci co mamusie w lecie..chociaz pomyslcie o czasie…o 4 juz ciemno… A Wy bedzie jeszcze doteniac malenstwa??????????? czy to nie krocej niz w lecie..kiedy mozna lazic do 8? nie wiem o co sie czepiacie? to takie logiczne ze inna pora roku i inne wykorzystanie wozka….. Ale jak zwykle najwiecej jest pouczajacych….
Re: do asia80
Pytałam czy sprężyny czy paski…
A to jak Ty będziesz dbać o swoje maleństwo to chyba Twoja sprawa tak naprawdę i zapewniam-będziesz dobrą mamusią 🙂 tylko co z tym uresorowaniem???
Asia i na 95% Szymon (16.01.2004)
kasiek74
Spokojnie, nikt tu sie do Ciebie nie czepia!!
Ja mam po prostu inne zdanie niż Ty i tyle. Połowa dzieciaków w mojej rodzinie urodziła sie jesienią lub zimą i spedzaly tyle samo czasu na dworze ile ta druga część – nie koniecznie trzeba z dieckiem łazić – werandowanie to też na dworze chyba, co? I pora roku nic tu nie ma do rzeczy…. Jak sie chce to mozna czy zimą czy latem – to kwestia tego jakie mama ma na ten temat zdanie. Wyluzuj troche dziewczyno!!
Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może i później….)
Re: AsiaM
Asiu, powiem tak – my sie zdecydowaliśmy że na poczatek potrzebujemy obszerny wózek głeboki. I w kilku sklepach powiedziano nam, że jeżeli jest to dla mnie ważniejsze to doradzają paski (tylko wiadomo – co osoba to opoinia – patrz wyżej hihihi). Niby paski można bardziej lub mniej ściągnąć i tez daje to jakąś tam róznicę w twardości zawieszenia. Ale zaznaczam – mi zależy tylko na części głebokiej wózka. Może jednak jeśli kupujesz wózek z myślą o dłuższym użytkowaniu również części spacerowej to lepiej by było wybrać resory – spacerówka chyba jednak powinna być twardsza w zawieszeniu – przynajmniej tak mi sie wydaje. No i też wydaje mi sie że resory będa trwalsze.
Może zadaj to pytanie jeszcze w kąciku dla mamuś – one sa juz bardziej dowiadczone?
pozdrawiamy 🙂
Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może i później….)
Re: AsiaM
Argumenty które przemawiają do mojego męża!!! Naprawdę-już nic nie ma na swoją obronę 🙂 ja chcę wózek wielofunkcyjny ze względu na finanse i wiem, że może się okazać, że zdecydujemy się na spacerówkę no ale…
A swoją drogą-to chyba rzecz hormonów-irytuje mnie czasami jak na forum pytam o jedno a potem rozwija się dyskusja na temat czegoś zupełnie innego choć powiązanego jakąś niewidzialną nitką. I wiem-forum jest po to żeby pogadać, wyrazić swoje opinie ale też jest po to żeby się poradzić i w związku z tym oczekuję odpowiedzi na pytanie które zadałam. I wcale nie przestanę w związku z tym pytać, pisać itd.
Chyba mnie coś gryzie i zrzera od środka ehhh…
Asia i na 95% Szymon (16.01.2004)
Re: AsiaM
Nie denerwuj sie Asiu – czesto tak jest faktycznie ze tematy zbaczaja z tematow. Masz racje. Ja dopiero od Ciebie dowiedzialam sie ze sa takie dwa rodzaje wozkow 😉 Moj lekarz (jego dzieci maja 1,5 roczku) radzil dobre resory i duze niedmuchane kolka. Ja taki zamierzam kupic i to od razu dwufunkcyjny czyli gleboki i spacerowka. U nas w Gdyni jest swietny sklep (a raczej sprzedawca) z wozkami. Jak tam bede to zapytam go co doradza jako fachowiec od 8 lat, ok? Pozdrawiam
Asia i maluszek 😉 (23 tygodniowy)
Re: do kasiek74
Tak jak pisze Usianka -nikt Ciebie nie poucza, tylko wyrazamy swoje zdanie, wiec nie ma sie co denerwowac. Forum dyskusyjne jest po to, aby dyskutowac…. Ja akurat w tej materii nie mam doswiadczenia wiec sie dopiero okaze. Mam o tyle dobra sytuacje ze mieszkam w domku, wiec bede mogla maluszka “wystawic” na podworko. Obojetnie – na resorach czy na paskach ;))) Pozdrawiam.
Asia i maluszek 😉 (23 tygodniowy)
Znasz odpowiedź na pytanie: znowu pytanie o wózek