No i znowu plamię. A było już ponad 2 tygodnie spokoju. Prawdopodobnie to mój polip znów daje znać o sobie. Już tak nie panikuję, jak za pierwszym razem, ale i tak się martwię, czy z moim dzieciątkiem wszystko w porządku. Na dodatek pobolewa mnie brzuch. A do lekarza idę dopiero jutro.
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
4 odpowiedzi na pytanie: Znowu te plamienia
Re: Znowu te plamienia
Wprawdzie nic nie piszesz w którym jesteś tygodniu, ale plamienia zawsze są groźne. U mnie powracały trzykrotnie – trzykrotny pobyt w szpitalu. Okazało się że to tworzące się łożysko (dla lekarzy jeszcze trofoblast) pokrywa ujście wewnętrzne. Wszystko skończyło się dobrze, ale swoje musiałam wyleżeć ( 2 miesiące) i dodatkowo brałam hormony.
U ciebie to być może polip, ale lepiej dmuchać na zimne.
Aga
Re: Znowu te plamienia
Jestem w 14 tyg. Na początku stwierdzono u mnie odklejający się trofoblast. Też brałam hormony na podtrzymanie i leżałam miesiąc, ale teraz już jest dobrze. A polipa mam napewno i on mi już kilka razy plamił, dlatego myślę, że to znowu on. Jutro się okaże. Tak czy siak denerwuję się.
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
Re: Znowu te plamienia
Kochana, a moze by to skonsultować z drugim lekarzem? Leż, odpoczywaj i daj znać, co usłyszałaś u lekarza. trzymam kciuki!!!!
Monika i Basia (05.10)
Re: Znowu te plamienia
Ten jest już trzeci – ile można konsultować? Zresztą mam do niego zaufanie.
Właśnie wróciłam od lekarza – z dzidzią wszystko ok, ale nadal mam infekcję nieznanego pochodzenia. Lekarz twierdzi, że to mu się bardzo nie podoba. Czekają mnie więc kolejne badania, kolejne antybiotyki, a potem usunięcie polipa i badania histopatologiczne. Mam nadzieję, że nic tam nie znajdą. Dopóki nie usuną mi polipa mogą się zdarzać krwawienia. Ponieważ jest on bardzo duży rozpycha mi też szyjkę powodując rozwarcie, więc nie mogę wrócić do pracy – nadal mam zakaz jeżdżenia, bo wstrząsy są niebezpieczne. No więc to tyle – czekam na kolejne badania.
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
Znasz odpowiedź na pytanie: Znowu te plamienia