Zupa na zamrożonym mięsie

Dzisiaj moja koleżanka oświadczyła, że ona gotuje zupy na zamrożonym mięsie – to znaczy, że w ogóle go nie rozmraża tylko prosto z zamrażalnika wkłada do garnka (zapomniałam zapytać czy do wody zimnej czy wrzącej). Do tej pory myślałam, że zupy gotuje się na mięsie rozmrożonym. A jak jest u Was?

Wiola, Michałek 26.08.2002 i Bartuś 23.07.2005

20 odpowiedzi na pytanie: Zupa na zamrożonym mięsie

  1. Re: Zupa na zamrożonym mięsie

    Myjesz mięso przed zamrożeniem?

    Ulcia i listopadowy Wojtuś

    • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

      równie nie rozmarażam tylko myje
      a woda powinna zimna
      pozdrawiam

      + ktosik

      • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

        Absolutnie nie rozmraża się mięsa, bo wszystko co dobre z niego spłynie 😉 Zwłaszcza jak rozmraża się w wodzie, którą się wylewa.
        Ale warunek – umyć i dobrze osuszyć przed zmrożeniem, zresztą przed samym gotowaniem też przepłukać 🙂

        • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

          Ja rozmrażam przed gotowaniem i to w zimnej wodzie, gdzieś w TiVi;-) słyszałam, ze jak się takie zamrożone potraktuje na ciepło [łącznie z wkładaniem do garnka do zimnej wody postawionej na ogniu], to zabija się w nim wszystkie dobre sprawy [cokolwiek by to miało oznaczać]

          • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

            a ja najpierw rozmrazam
            i nie w wodzie tylko wyjmuje dzien wczesniej i stawiam na najwyzszej połce w lodówce i powoli sie rozmraza, słyszałam, zę tak najlepiej
            myje po rozmrozeniu
            każde mieso tak rozmrażam…

            Basia, Anulka i Gabrysia

            • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

              myje przed zamrożeniem i wrzucam do garnka zamrożone

              Jola i

              • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

                Zazwyczaj do garnka wkładam zamrożone. Przed zamrożeniem myję, zresztą nie zamroziłabym nieumytego mięsa

                Kinga

                • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

                  Ja z reguly nie rozmrazam, bo poprostu zapominam wyjac mieso na zupe z zamrazalnika:))taka ze mnie skleroza…
                  Myje przed zamrozeniem i przemywam przed wrzuceniem do gara

                  • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

                    Ja rozmrazam, zawsze:)( o ile robie na miesie)

                    Ania i 20.09.2005

                    • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

                      nigdy nie rozmrazam

                      Alex 28.06.06

                      • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

                        myje mieso przed zamrozeniem i wrzucam do garnka prosto z zamrazalnika (znaczy po wyjeciu z torebki), zalewam zimna woda; podobnie mroze wloszczyzne na zupe – obieram, myje i porcjuje, potem dorzucam do gotowania (ale juz po zagotowaniu i odszumowaniu bulionu);

                        Ewa i Krzyś

                        • Re: Zupa na zamrożonym mięsie

                          Nie rozmrażam nigdy, zalewam letnią wodą i gotuję. (Wcześniej myję, oczywiście).

                          Młodzia-mama Tosi (5 lat), Amelki ( 2 lata) i Aniołka

                          • Ja też zwykle rozmrażam, chyba że robię gotową zupę z żelu 😛 Ostatnio jak mało czasu mam to w ruch idzie . Odkąd poznałam kubki pełne smaku od Profi życie stało się naprawdę prostsze 😛 Zupek chińskich nie lubię, ale te od Profi są płynne i bez konserwantów 🙂

                            • Ja też zwykle rozmrażam, chyba że robię gotową zupę z żelu 😛 Ostatnio jak mało czasu mam to w ruch idzie . Odkąd poznałam kubki pełne smaku od Profi życie stało się naprawdę prostsze 😛 Zupek chińskich nie lubię, ale te od Profi są płynne i bez konserwantów 🙂

                              • Ja też zwykle rozmrażam, chyba że robię gotową zupę z żelu 😛 Ostatnio jak mało czasu mam to w ruch idzie . Odkąd poznałam kubki pełne smaku od Profi życie stało się naprawdę prostsze 😛 Zupek chińskich nie lubię, ale te od Profi są płynne i bez konserwantów 🙂

                                • A ja wrzucam zamrożoną porcję rosołową do gorącej wody. W mig się rozmraża, a sam rosoł i tak gotuje się minimum godzinę ( czasami dwie jeśli chcę aby zupka była esencjonalna). Nie mam czasu na bawienie się w rozmrażanie i te sprawy….
                                  Tak poza tym to rosól gotuję praktycznie co tydzien. Moja rodzinka nie przepada za jedzeniem 2-3 dni tego samego. Tak wiec bardzo czesto następnego dnia dodaję coś do rosołu i przekształcam go w inną zupkę. Bardzo smaczna jest zupa kalafiorowa:

                                  • A ja wrzucam zamrożoną porcję rosołową do gorącej wody. W mig się rozmraża, a sam rosoł i tak gotuje się minimum godzinę ( czasami dwie jeśli chcę aby zupka była esencjonalna). Nie mam czasu na bawienie się w rozmrażanie i te sprawy….
                                    Tak poza tym to rosól gotuję praktycznie co tydzien. Moja rodzinka nie przepada za jedzeniem 2-3 dni tego samego. Tak wiec bardzo czesto następnego dnia dodaję coś do rosołu i przekształcam go w inną zupkę. Bardzo smaczna jest zupa kalafiorowa:

                                    • Ja gotuje zawsze na rozmrożonym

                                      • Ja gotuje zawsze na rozmrożonym

                                        • Ja gotuje zawsze na rozmrożonym

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Zupa na zamrożonym mięsie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general