Od kiedy mogę podać zupkę gotowaną na kostce Knorr, przyprawianą wegetą? Chodzi mi o to, by zacząć podawać Alisi nasze dorosłoe zupy, je już prawie wszystkie warzywa, które używam do gotowania zup, ale martwi mnie ta kostka rosołowa i wegeta, bo to jednak jest jakaś chemia.
Ania i Alicja (1.05.2004)
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
11 odpowiedzi na pytanie: zupki na kostce rosołowej
Re: zupki na kostce rosołowej
Raz że to chemia, a drugie kostki rosołowe i vegeta zawieraja duże ilości soli, wiec może jeszcze się powstrzymać. Tosia ma prawie 13 miesięcy i na razie nie zamierzam jej podawać zup na vegecie czy kostce. Zupki gotuję specjalnie dla niej albo nasze tak, aby mogła jeść.
Pozdrawiam
Agnieszka
Re: zupki na kostce rosołowej
Gosia ma skonczone 15 miesiacy i napewno jeszcze dlugo nie podam jej zupki na kostce…. Nie widze sensu, przeciez lepiej ugotowac na samym miesku lub poprostu na wodzie….my tez jemy bez kostki wiec i tak cala nasza trojka je z jednego gara:)
Re: zupki na kostce rosołowej
My nie dajemy kostki ani wegety (jest tam glutaminian sodu) Dostosowalismy się do Sebastiana i jemy na mięsku.
Re: zupki na kostce rosołowej
My nie jemy zup na kostce, tylko na masle. Miesko dla Jasia gotuje oddzielnie.
Aga i jej dziatki: Jaś 16m-cy i Igusia (18.02.05) <– Kruszynko nareszcie jestes!
Re: zupki na kostce rosołowej
Wiesz, ja sama bym tego nie jadla, a juz na pewno nie dalabym dziecku :((
Gotowanie zupki na miesku lub warzywach chyba nie jest takie uciazliwe. Raczej powinnas dostosowac siebie i meza do diety dziecka i gotowac wszystkim “dzieciece” zupy, tak bedzie zdrowiej
Re: zupki na kostce rosołowej
Glutamian sodu wprawdzie bardzo ładnie “wzmacnia smak”, ale upośledza wchłanianie witamin (dlaczego sie o tym głośno nie mówi?). Ja tego nie używam i dziecku tez nie dam… Możesz sama skomponować “vegetę” z suszonych (nawet kupionych w sklepie) warzyw, albo gotować na mrożonych warzywach – teraz jest tyle innych (równie wygodnych) możliwości…
Jeszcze podam Ci sposób mojej teściowej: ona raz na jakiś czas gotuje ogromny gar bardzo esencjonalnego rosołu, mrozi to w kubełkach po margarynie i ma “swojskie” kostki rosołowe. Bez chemii.
Pozdrawiam,
Re: zupki na kostce rosołowej
Zawtóruje dziewczynom ktore juz sie wypowiedziały. Emilka ma niecałe 17 miechow i nie probowala jeszcze vegety, kostek rosolowych i tego typu wynalazkow. I raczej niepredko zasmakuje, bo gotuje zupy na miesie i warzywach.
Re: zupki na kostce rosołowej
Absolutnie!
Nawet dla dorosłych glutaminian sodu jest nie zdrowy,a co dopiero dla dzieci. Moja koleżanka,która jest lekarką mówiła,że w Stanach on jest dawno wycofany-działa otępiająco na umysł.
Re: zupki na kostce rosołowej
Oj chyba przesadzasz! Kwas glutaminowy to jeden z najmniej szkodliwych dodatków do żywności. Mamy go mnóstwo w swoich organizmach, to przecież aminokwas – jedna z cegiełek budujących białka… Zdarzało się, że u osób spożywających bardzo duże ilości glutaminianu sodu obserwowano tzw. “syndrom kuchni chińskiej”, ale nie dowiedziono zależności. Poza tym glutaminian sodu w rzeczywistości zawiera mniej sodu niż sól kuchenna (chlorek sodu). Dzieci tolerują go identycznie jak dorośli. Co najzabawniejsze – mleko kobiece zawiera 10 (!) razy więcej glutaminianu niż krowie. Wnioski wyciągnij sama.
Glutaminian sodu nie jest bardziej szkodliwy niż chlorek sodu (sól) i powinno się ograniczać jedno i drugie.
Re: zupki na kostce rosołowej
ja nie podaje małemu zupek na kostkach rosołowych ani z wegetą (wegety nie uzywam wcale bo nie lubie smaku potraw nią przyprawianych -co by to nie było to po zawegetowaniu smakuje identycznie).czasem gotuje dla nas zupe na kawałku indyka albo kurczaka -my mamy zdrowy posiłek a przy okazji nie musze gotowac dla marcinka osobno.przeważnie jednak on ma swoje zupki a my swoje.czasem dodam do jego zupki kilka ziarenek smaku -ale dosłownie kilka.od razu smak jest lepszy a czytając skład stwierdziłam że nie ma tam tyle świństw,jest m. in. czosnek granulowany,cebula a to mu nie zaszkodzi.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: zupki na kostce rosołowej
popieram na całej linii.
Syndorm kuchni chińskiej pojawia sie u osób z obniżoną tolerancją glutenu najczęsciej – tyle ze szkodliwości
madzia i
roczna www
Znasz odpowiedź na pytanie: zupki na kostce rosołowej