Niestety mam nieprzyjemnosc miec je na lewej nodze. Na szczescie nie sa bolesne tylko jak sie caly dzien nabiegam to wieczorkiem wychodza i brzydko wygladaja. Uzywam novorutongel i pomagaja zmniejszc obrzek. Na ostatniej wizycie w piatek gin mowil cos zebym pamietala i pokazala ta noge jak pojde rodzic bo… i nie wiem czy dobrze go uslyszalam. Powinnam po porodzie dostac zastrzk na krzepliwosc krwi bo ma to wlasnie zwiazek z tymi zylakami. Niestety nie skupialam sie tak bardzo i nie pamietam dokladnie o co chodzi. Moze ktoras z Was miala cos podobnego albo po prostu sie orientuje??? Pozdrawiam. Daglezja
Zosia 27 marca2005
3 odpowiedzi na pytanie: Zylaki ???
Re: Zylaki???
Dopytaj go raz jeszcze.
Ja miałam i mam całe nogi w żylakach od czsów liceum,
ale moja pani gin prowadząca ciążę stwierdziła, że nie mam, bo jestem młoda (hahaha…). Niczego mi nie wstrzynięto i po porodzie miałam, cytuję “niewspółmierny ubytek krwi”, czyli wykrwawiałam się, a oni nie mogli znaleźć źródła i była panika. Nie będę się wdawać w szczegółny, ale to było okropne, więc dobrze Ci radzę dopilnuj tego.
Re: Zylaki???
Hej!
Ja tez mialam male zylaki i tez na lewej nodze. No i oczywiscie tez balam sie co z tym bedzie w czasie porodu. Mi zlecono wykonanie prob krzepliwosci krwi. Tzn. sprawdza sie jkilka podstawowych parametrow krzepliwosci krwi. Jezeli wszystko jest ok, to nie ma stresu i wcale nie musisz miec dodatkowych zastrzykow podczas czy przed porodem.
Ja urodzilam “z zaskoczenia”, 3 tygodnie przed terminem i nawet zapomnialam o tych moich zylakach. Tym bardziej, ze po porodzie zupelnie mi zniknely 🙂
Czego i Tobie zycze! 🙂
Pozdrawiam
[obrazek] [/obrazek]
Zosia – razem z nami od 19 grudnia 🙂
Re: Zylaki???
Hej!
Ja tez mialam male zylaki i tez na lewej nodze. No i oczywiscie tez balam sie co z tym bedzie w czasie porodu. Mi zlecono wykonanie prob krzepliwosci krwi. Tzn. sprawdza sie jkilka podstawowych parametrow krzepliwosci krwi. Jezeli wszystko jest ok, to nie ma stresu i wcale nie musisz miec dodatkowych zastrzykow podczas czy przed porodem.
Ja urodzilam “z zaskoczenia”, 3 tygodnie przed terminem i nawet zapomnialam o tych moich zylakach. Tym bardziej, ze po porodzie zupelnie mi zniknely 🙂
Czego i Tobie zycze! 🙂
Pozdrawiam
Zosia – razem z nami od 19 grudnia 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Zylaki ???