Bezpieczny ogród dla twojego dziecka – jak go zorganizować?

Zabezpiecz znajdujące się na posesji przedmioty

Podstawową rzeczą, na jakiej powinniśmy się skupić, jest zabezpieczenie wejścia. Zarówno furtka i brama powinna być zamknięta. Dzięki temu dziecko nie wyjdzie na ulicę, na której znajdują się rozpędzone samochody. Uniknie też zgubienia się czy kontaktu z obcymi, niebezpiecznymi ludźmi. Sami wsiadając do auta, zawsze miejmy na uwadze, że dziecko może być w pobliżu. Chwila nieuwagi i zwykły wjazd do garażu może okazać się tragiczne w skutkach. Pamiętajmy także o sprawdzeniu sprzętu, który znajduje się na posesji, chodzi o wszelkiego rodzaju huśtawki i zjeżdżalnie, ale nie zapominajmy też o sprzętach, które pomagają nam w pracach ogrodowych. Niebezpieczne są kosiarki, które dziecko może włączyć, ostre widły czy nożyce. Dzieci podczas zabawy nie zawsze potrafią przewidzieć, co może się stać. Czasem nawet nie jesteśmy w stanie przewidzieć, na jakie pomysły mogą wpaść i czym to się może skończyć. Przy malutkich dzieciach niebezpieczne są także wszelkie zbiorniki wodne.  Nie zapominajmy też o wszelkich środkach chemicznych, jakie mogą znaleźć (nawozach do roślin, olejach czy smarach). Muszą być one dobrze zabezpieczone i niedostępne dla dzieci.

Zorganizuj bezpieczny taras lub balkon

Jeśli posiadamy balkon lub taras, zadbamy o jego zabezpieczenie. Chodzi oczywiście o barierki, ale także o bezpieczne podłoże. Zadbajmy o równą nawierzchnię, a także o to,  by dzieci nie ślizgały się na mokrych schodkach. Bezpieczna zabawa to także ochrona przed słońcem. W tym celu warto wykonać zadaszenie, można wybrać np. pergole tarasowe od Tarasola.pl. Dzięki nim stworzymy nie tylko ochronę przed nadmierną ilością promieniowania słonecznego i ewentualnym poparzeniem słonecznym, ale także zyskamy przyjemne miejsce odpoczynku.

Bezpieczeństwo to przede wszystkim nasza uwaga

Zastosowanie się do tych kilku zasad sprawia, że nasze dzieci mogą korzystać z uroków przebywania na świeżym powietrzu, a my  jesteśmy o nie spokojniejsi. Musimy jednak pamiętać, że nic nie zastąpi naszej uwagi. Oczywiście nie możemy 24 godziny na dobę stać nad naszymi dziećmi, mamy przecież też obowiązki domowe, potrzebujemy ugotować obiad czy zrobić pranie. Dzieci też potrzebują chwile być bez kontroli rodziców. Jednak starajmy się zwracać uwagę na to, czym zajmują się nasze dzieci. Starajmy się zminimalizować zagrożenie i uczmy je, co mogą robić, a czego nie. Uświadomienie im konsekwencji, może pomóc im zachować bezpieczeństwo.